| Mówi: | Mateusz Białas, dyrektor przedstawicielstwa Polskiej Akademii Nauk w Kijowie dr Anatoly Zagorodny, prezydent National Academy of Sciences of Ukraine |
Startupy w Ukrainie rozwijają się mimo wojny. Inwestycje w wysokie technologie mogą pomóc w odbudowie ukraińskiej gospodarki
Ukraina zajęła 42. miejsce w rankingu „Global Startup Ecosystem Index 2025” przygotowanym przez platformę Startup Global. Uzyskała wysoką dynamikę wzrostu na poziomie 26,22 proc., co oznacza awans o cztery pozycje w porównaniu do 2024 roku. Mimo trudnej sytuacji związanej z pełnoskalową wojną z Rosją uruchamiane są nowe projekty wspierające innowacje, w tym m.in. park naukowy dla start-upów czy też platforma Brave1.
– W warunkach wojny start-upy rozwijają się dość dobrze, zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie. Jest to związane przede wszystkim z większą dynamiką absorpcji środków międzynarodowych czy możliwości współpracy. Instytucje państwowe z reguły wymagają więcej zezwoleń i innych procedur administracyjnych przy nawiązywaniu współpracy z partnerami zagranicznymi, a start-upy w tej kwestii są bardziej dynamiczne – mówi agencji Newseria Mateusz Białas, dyrektor przedstawicielstwa Polskiej Akademii Nauk w Kijowie.
Jak wynika z raportu Civitta i u.ventures „Scaling Up: Accelerating Ukraine’s Tech Sector”, w ubiegłym roku w Ukrainie działało 2,6 tys. start-upów, a ich wartość potroiła się od 2020 roku. Podział branżowy ukraińskich start-upów odzwierciedla trendy światowe i obejmuje m.in. e-commerce, fintech, edtech, agritech, a także health- i militarytech.
– Ekosystem start-upowy na Ukrainie działa dość dobrze. Są to z reguły dobrze zorganizowane zespoły młodych, bardzo dobrze wykształconych osób, które czasami naprawdę czynią cuda, szczególnie jeśli chodzi o nowe technologie czy technologie dronowe. Są również bardzo zainteresowani rozwojem współpracy z partnerami zagranicznymi – podkreśla Mateusz Białas.
Jak wynika z analizy „Global Startup Ecosystem Index 2025”, do najbardziej imponujących start-upów z ukraińskimi korzeniami należą People.ai, Grammarly, Gitlab i Ahrefs. Istotną rolę w ich sukcesach odegrali utalentowani programiści, spośród których wielu pracuje zdalnie bądź są zatrudniani przez zagraniczne firmy. Znaczna część z nich decyduje się na tworzenie własnych przedsięwzięć.
W świetle raportu Civitta i u.ventures 12 proc. start-upów musiało zakończyć swoją działalność w związku z pełną inwazją Rosji na Ukrainę. Powodami były m.in. utrata rynku zbytu w Ukrainie, utrata zasobów kapitałowych, brak możliwości ekspansji zagranicznej, brak możliwości operacyjnych czy też utrata środków na produkcję. 45 proc. start-upów określiło swoją sytuację jako złą lub bardzo złą, a 38 proc. jako dobrą lub bardzo dobrą. Co istotne, większość z nich jest zainteresowana udziałem w procesie odbudowy ukraińskiej gospodarki.
– Narodowa Akademia Nauk Ukrainy uruchomiła właśnie nowy projekt pod nazwą Academ.City. Będzie to park naukowy obejmujący startupy i inne przedsiębiorstwa tworzące innowacje. Proces jest w toku. Współpracujemy z władzami miasta, ministerstwem i działamy – mówi dr Anatoly Zagorodny, prezes Narodowej Akademii Nauk Ukrainy.
Projekt Academ.City jest realizowany przez Centrum Nauki i Techniki Akademickiego Uniwersytetu Kijowskiego przy wsparciu Narodowej Akademii Nauk Ukrainy, Ministerstwa Edukacji i Nauki Ukrainy, Państwowej Administracji Miejskiej w Kijowie oraz Berlińskiego Parku Technologicznego Adlershof. Skupia się on na technologiach deep tech w zakresie m.in. biotechnologii, zielonej energii, komputerach kwantowych, sztucznej inteligencji, nanotechnologii czy też innowacyjnych materiałów syntetycznych. Projekt zrzesza 13 instytutów badawczych, 35 placówek, około 2,4 tys. doktorów nauk ścisłych i około 14 tys. badaczy.
– Przygotowujemy naszą propozycję dotyczącą odbudowy gospodarki w oparciu o wysokie technologie. Przygotowaliśmy też i przekazaliśmy rządowi naszą koncepcję tego, jak należy podejść do tego tematu. Jesteśmy również zaangażowani w rozwiązywanie bardzo praktycznych problemów, szczególnie w zakresie naszych elektrowni atomowych czy wysokich technologii komunikacyjnych. Rozpoczęliśmy badania nad sztuczną inteligencją i technologiami oraz materiałami kwantowymi – podkreśla dr Anatoly Zagorodny.
W 2024 roku Ministerstwo Edukacji i Nauki Ukrainy uruchomiło projekt pilotażowy mający na celu utworzenie sieci szkół start-upów – inkubatorów – akceleratorów zlokalizowanych w instytucjach szkolnictwa wyższego i instytucjach badawczych. Inicjatywa ma na celu stworzenie ekosystemu innowacji wspierającego tworzenie, rozwój i skalowanie start-upów poprzez komercjalizację badań naukowych, zaangażowanie inwestorów na wczesnym etapie, a także zapewnienie wsparcia finansowego i eksperckiego. Do projektu dołączyły wiodące ukraińskie uniwersytety i placówki badawcze, w tym m.in. Państwowy Uniwersytet „Kijowski Instytut Lotniczy”, Kijowski Uniwersytet Akademicki, Ukraiński Uniwersytet Katolicki, Kijowska Szkoła Ekonomiczna czy też Uniwersytet Narodowy „Politechnika Lwowska”.
– Start-upy, ale też badania, które prowadzimy w naszych instytutach, są bardzo ważne dla obronności. W akademii mamy specjalny program dotyczący bezpieczeństwa i obrony naszego kraju – mówi prezes Narodowej Akademii Nauk Ukrainy.
Jedną z najważniejszych ukraińskich inicjatyw jest Brave1, wieloagencyjna platforma stworzona przez ukraiński rząd. Wspiera ona innowacje w dziedzinie technologii obronnych poprzez zapewnienie finansowania, koordynacji i wiedzy technicznej. Innym ważnym programem jest Ukrainian Startup Fund, który finansuje przedsięwzięcia mające potencjał zarówno w czasie wojny, jak i w przyszłej odbudowie kraju.
– W kontekście najpilniejszych potrzeb ukraińskiej nauki oraz innowacji konieczne jest wprowadzenie pewnych zmian w przepisach, aby zapewnić start-upom i innowacyjnym firmom możliwość korzystania z wyników naszych badań. Staramy się więc przekazywać nasze propozycje dla procesów legislacyjnych – tłumaczy dr Anatoly Zagorodny.
Czytaj także
- 2025-11-03: Wschodnie regiony Polski liczą na większe wsparcie UE. Cierpią z powodu bliskości wojny, odpływu kapitału i inwestycji
- 2025-11-04: M. Kobosko: Unia musi być bardziej obecna na Bliskim Wschodzie. Powinna być jednym z gwarantów trwałego pokoju i wspierać odbudowę Strefy Gazy
- 2025-11-07: Firmy mierzą się z rosnącymi wymogami środowiskowymi. Wdrażanie ich jest coraz bardziej kosztochłonne
- 2025-10-17: Poczta Polska przygotowuje się na sytuacje kryzysowe. Będzie odpowiadać za obieg gotówki, logistykę i komunikację
- 2025-10-20: Zbyt mało polskich firm i inwestorów stawia na wysokie technologie. Tracimy szanse na przyspieszony rozwój Polski
- 2025-10-08: Polskie firmy wciąż angażują się w dekarbonizację. Dynamika takich inwestycji jednak spada
- 2025-10-08: Anna Wendzikowska: Jestem inspiracją dla moich obserwatorek, bo one widzą ogromną zmianę we mnie. Jeszcze nigdy nie było mi tak dobrze i tak prawdziwie
- 2025-10-22: Ewa Jakubiec (Miss Polonia 2023): Każda dziewczynka od zawsze marzy o koronie Miss. Teraz trzymam kciuki za Maję Todd
- 2025-10-27: Maja Todd: Ostatnie miesiące to najlepszy czas w moim życiu. Wróciłam na uczelnię i jestem gotowa na połączenie nauki z obowiązkami miss
- 2025-10-10: Obecność naukowców z zagranicy może być siłą napędową polskiej nauki. Przekłada się to na lepsze wyniki i większe szanse na granty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Polscy plantatorzy tytoniu protestują przeciwko planom WHO i UE. Ostrzegają, że nowe regulacje mogą doprowadzić do likwidacji całego sektora
Rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia i planowane zmiany w unijnej dyrektywie podatkowej TED budzą coraz większy sprzeciw polskich plantatorów tytoniu. 3 listopada w Warszawie protestowali przeciwko propozycjom, które – jak podkreślają – zagrażają tysiącom miejsc pracy i mogą doprowadzić do wygaszenia upraw tytoniu w Polsce, która jest jednym z największych producentów w Unii Europejskiej. Rolnicy apelują do rządu o obronę sektora na forum międzynarodowym.
Prawo
Nowy pomysł na ochronę praworządności w UE. Dotychczasowe mechanizmy nie są wystarczające

Europejski Semestr Praworządności to propozycja nowego unijnego mechanizmu, który ma przeciwdziałać łamaniu praworządności przez państwa członkowskie. Istniejące dziś instrumenty, choć pełnią istotne funkcje, nie są wystarczająco skoordynowane i – co istotne – mogą się wzajemnie wykluczać. – Stąd pomysł na ich uzupełnienie, aby instytucje UE mogły szybciej i skuteczniej reagować na nieprawidłowości – podkreśla Michał Wawrykiewicz, który wspólnie z eurodeputowanymi Sophie Wilmès i Alessandro Zanem przedstawił w Parlamencie Europejskim ten projekt.
Ochrona środowiska
Większa produkcja biogazu i biometanu poprawiłaby bezpieczeństwo energetyczne Polski. Teraz ich potencjał pozostaje niewykorzystany

Polska ma duży, ale wciąż niewykorzystany potencjał w produkcji biogazu i biometanu. Eksperci podkreślają, że w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na gaz w elektroenergetyce i ciepłownictwie powinniśmy mocniej postawić na rozwój instalacji biogazowych i biometanowych. Można w ten sposób, po pierwsze, zmniejszyć zależność od importu gazu ziemnego, a po drugie, uzyskać stabilne, niezależne pogodowe i sterowalne źródło energii. Oba te aspekty są kluczowe dla bezpieczeństwa energetycznego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.









.gif)

|
|
|