Newsy

Wschodnie regiony Polski liczą na większe wsparcie UE. Cierpią z powodu bliskości wojny, odpływu kapitału i inwestycji

2025-11-03  |  06:25
Mówi:Andrey Novakov, poseł do Parlamentu Europejskiego z Bułgarii, członek Komisji Rozwoju Regionalnego w PE
Jacek Protas, poseł do Parlamentu Europejskiego, Koalicja Europejska
Daniel Buda, poseł do Parlamentu Europejskiego z Rumunii, członek Komisji Rozwoju Regionalnego w PE

– Wschodnie województwa kraju wymagają specjalnego wsparcia ze strony Unii Europejskiej ocenia Jacek Protas, poseł do PE. Bliskość wojny z Ukrainą i sąsiedztwo z Rosją i Białorusią powodują odpływ inwestycji i kapitału, a także grożą depopulacją na większą skalę niż w innych regionach kraju. Wsparcie powinno dotyczyć nie tylko bezpieczeństwa, ale i lokalnych gospodarek i przedsiębiorców. Delegacja Komisji Rozwoju Regionalnego PE odwiedziła trzy województwa – lubelskie, podlaskie i warmińsko-mazurskie, by ocenić ich nową sytuację i potrzeby, a także możliwości wsparcia w długoletnim budżecie unijnym.

Udowodniliśmy politykom europejskim, że regiony graniczące z Rosją i Białorusią bardzo dużo straciły na tej wojnie, na zamknięciu granic, wprowadzeniu embarga, również na wojennej fobii, która powoduje problemy migracyjne i odpływ kapitału. W związku z tym Komisja Europejska planuje przygotować specjalne narzędzie dla tych trzech regionów: województwa warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i lubelskiego, pakiet rozwiązań, które pozwolą naszym przedsiębiorstwom być konkurencyjnymi na rynku polskim i europejskim – mówi agencji Newseria Jacek Protas, poseł do Parlamentu Europejskiego z Koalicji Obywatelskiej. – Pewnie będzie to bezpośrednie wsparcie firm, ale również podniesienie poziomu pomocy publicznej w tych trzech regionach, podniesienie finansowania dla samorządów, które będą realizowały inwestycje w najbliższym czasie. Za chwilę będziemy pracować nad szczegółami, konsultacje się zakończyły, samorządy przesłały cały szereg oczekiwań i teraz będziemy wraz z Komisją Europejską pracować nad szczegółami tego projektu.

Delegacja siedmiorga członków Komisji Rozwoju Regionalnego (REGI) pod przewodnictwem Andreya Novakova odwiedziła przygraniczne regiony, aby zebrać szczegółowe informacje dotyczące aktualnej sytuacji i potrzeb w województwach lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Wszystko po to, aby lepiej zaplanować przyszłe negocjacje odnośnie do długoterminowego budżetu Unii Europejskiej. Podczas trzydniowej wizyty odbyły się intensywne spotkania z przedstawicielami władz krajowych, regionalnych i lokalnych, służb granicznych, administracji celnej, przedsiębiorców i środowisk akademickich. Pozwoliły one uzyskać pełny obraz trudnej sytuacji regionów przygranicznych Polski północno-wschodniej.

W oświadczeniu po delegacji napisano: „Bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy silnej i wiarygodnej polityki spójności, zdolnej odpowiadać na potrzeby wszystkich regionów – w szczególności tych położonych na zewnętrznych granicach Unii, które nie tylko strzegą demokratycznych wartości, ale bronią samej istoty projektu europejskiego”.

Uważam, że Europa powinna więcej inwestować w tym regionie, przeznaczając na ten cel fundusze dla regionów pogranicza wschodniego, ponieważ to właśnie tam odczuwacie skutki wojny. Polscy rolnicy w tym regionie cierpią, polscy przewoźnicy również, więc Unia powinna ich wspierać, a nie zmuszać do ponoszenia kosztów wojny, której nie rozpoczęli – uważa Andrey Novakov, poseł do Parlamentu Europejskiego z Bułgarii, członek Komisji Rozwoju Regionalnego w PE. – Jakie działania należy podjąć, aby pomóc temu regionowi? Po pierwsze, więcej inwestycji. Mam nadzieję, że one zachęcą młodych ludzi do pozostania tutaj, tworząc dla nich więcej ciekawych i atrakcyjnych miejsc pracy. A po drugie, należy zadbać o to, aby to miejsce stało się bardziej popularne turystycznie, ponieważ to ukryta perła.

Zazwyczaj młodzi ludzie opuszczają obszary wiejskie w poszukiwaniu lepszego życia w miastach lub za granicą. W tym regionie stoicie przed podwójnym wyzwaniem, ponieważ młodzi wyjeżdżają także z powodu wojny. Boją się tu zostać, co zrozumiałe, bo nie wiedzą, co będzie jutro. Dlatego bardzo ważne jest dla mnie, aby ponownie przedstawić instytucjom europejskim tę rzeczywistość, abyśmy mogli znaleźć środki finansowe na wsparcie tutejszej gospodarki i przedsiębiorstw, ponieważ potrzebują one środków finansowych, aby utrzymać swoją działalność – uważa Daniel Buda, poseł do Parlamentu Europejskiego z Rumunii. – Podczas rozmów z sektorem przedsiębiorstw wiele osób mówiło nam, że przeniosło działalność w znacznie bezpieczniejsze miejsce, co jest bardzo niebezpieczne dla waszego regionu.

Zgodnie z niedawnymi zapowiedziami Piotra Serafina, unijnego komisarza ds. budżetu, do końca roku ma być przedstawiony projekt paktu dla wschodnich regionów UE. Ma on dotyczyć różnych rozwiązań wspierających regiony z krajów sąsiadujących z Rosją, Białorusią i Ukrainą (Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii, Słowacji, Węgier i Rumunii), by minimalizować skutki gospodarcze i społeczne tego sąsiedztwa. Rozwiązania miałyby obowiązywać od 2027 roku.

Wiemy, że cały region jest narażony na wyzwania społeczne, ale traktuję to jako pewną szansę dla niego, ponieważ po zakończeniu wojny może on służyć jako platforma do wspierania odbudowy i rekonstrukcji Ukrainy. Oznacza to więcej pracy dla lokalnych firm transportowych, więcej miejsc pracy i dochodów dla lokalnych firm budowlanych – uważa Andrey Novakov.

Wschodnie województwa mogą obecnie korzystać m.in. z programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej na lata 2021–2027. Jego celem jest m.in. wsparcie konkurencyjności i innowacyjności przedsiębiorstw, ale też rozwój społeczno-gospodarczy dzięki turystyce. Jego budżet to około 3,1 mld euro, z czego wkład UE to 2,65 mld euro. 

Choć delegacja podkreślała przede wszystkim znaczenie rozwoju gospodarki odwiedzanych regionów, dużo mówiło się także o kwestiach bezpieczeństwa.

Te regiony są granicą również Unii Europejskiej i to, co się tutaj dzieje, jest bardzo ważne dla całej Europy. Po pierwsze, mamy program SAFE, dzięki któremu do Polski trafi 43 mld euro w najbliższym czasie. Już od początku przyszłego roku, w I kwartale te środki będą uruchamiane na zakup uzbrojenia, sprzętu, wsparcie fabryk amunicji czy naszego przemysłu zbrojeniowego. Liczymy na to, że część tych środków zostanie wydana również w naszych regionach – mówi Jacek Protas. – Po drugie, jest program o wartości 150 mld euro z budżetu Unii Europejskiej, z których 30 mld trafi na wsparcie Ukrainy, a 120 mld do państw członkowskich. Te środki będą w sposób szczególny nakierowane na regiony wschodnie, graniczne. I w końcu nasz program Tarcza Wschód.

Przyjęty w ubiegłym roku rządowy program Tarcza Wschód to kluczowa inwestycja w bezpieczeństwo. Zakłada on budowę fortyfikacji i naturalnych przeszkód terenowych, umocnień na odcinku wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski – w kluczowych województwach: pomorskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim, podlaskim, podkarpackim i mazowieckim. Za jego opracowanie i budowę głównie odpowiadają Siły Zbrojne RP, ale także m.in. różne ministerstwa, wojewodowie, samorządy. W zależności od potrzeb będą też budowane centra logistyczne, magazyny materiałów, schrony czy system wykrywania i śledzenia dronów wykorzystujący radary, termowizję i nasłuch. Wart 10 mld zł projekt ma znaczenie międzynarodowe, ponieważ ma służyć wspólnej obronie wschodniej flanki Unii Europejskiej i NATO.

Program został na wniosek parlamentarzystów z Koalicji Obywatelskiej wpisany jako program strategiczny całej Unii Europejskiej. Te inwestycje, które już się rozpoczęły, są umiejscawiane właśnie w trzech regionach: lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. To między innymi inwestycje dual use, czyli produkty podwójnego zastosowania: inwestycje w infrastrukturę, szpitale, ochronę zdrowia i inne przedsięwzięcia, które na co dzień będą służyły naszym obywatelom, a w razie zagrożenia wojennego pomogą nam w obronie i ochronie ludności – wyjaśnia Jacek Protas.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Rolnicy coraz częściej tracą plony przez ekstremalne zjawiska pogodowe. Dobrowolne ubezpieczenia majątkowe zyskują na znaczeniu

Ekstremalne zjawiska pogodowe coraz mocniej uderzają w rolnictwo. Choć wichury, nawalne opady i przymrozki powodują milionowe straty w uprawach i infrastrukturze, wielu rolników decyduje się tylko na obowiązkowe ubezpieczenia, które zapewniają ochronę, ale w ograniczonym – ustalonym w przepisach – zakresie. Eksperci podkreślają, że rosnąca liczba szkód wymaga jednak nowego podejścia do zarządzania ryzykiem, w czym pomocne mogą być dobrowolne ubezpieczenia majątku, plonów i zwierząt gospodarskich. Coraz większego znaczenia nabierają rozszerzenia w formule „all risk”.

Ochrona środowiska

Brak zaktualizowanej strategii energetycznej utrudnia rozwój wspólnot energetycznych. Bez odpowiednich regulacji Polska nie wykorzysta potencjału OZE [DEPESZA]

Polska pozostaje jedynym państwem Unii Europejskiej bez zaktualizowanej strategii energetycznej. Za brak aktualizacji Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK) Komisja Europejska skierowała przeciwko Polsce pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE. Eksperci WiseEuropa wskazują, że toczące się nad dokumentem prace można wykorzystać do jego uzupełnienia o kwestie rozwoju energetyki obywatelskiej, które dziś nie są w wystarczającym stopniu ujęte w rządowych strategiach. Podkreślają przy tym rolę wspólnot energetycznych w bilansowaniu sieci i wspieraniu lokalnej odporności systemu.

Finanse

Budowanie odporności UE na kryzysy to nie tylko zbrojenia. Coraz więcej uwagi poświęca się łańcuchom dostaw i gospodarce

Przedstawiciele europejskiego biznesu zwracają uwagę na to, że budowanie odporności krajów Unii Europejskiej powinno się skupiać nie tylko wokół inwestycji w zdolności wojskowe, ale przede wszystkim w silną gospodarkę. Istotną rolę odgrywa w tym aspekt konkurencyjności Europy, łańcuchów dostaw i współpracy między poszczególnymi krajami czy regionami. Tym aspektom na forum UE poświęca się coraz więcej uwagi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.