Newsy

Linie lotnicze zawieszają regularne loty do Afryki Zachodniej. Transport medyczny z krajów dotkniętych epidemią eboli może być utrudniony

2014-10-29  |  06:45
Mówi:Małgorzata Morańska
Funkcja:specjalista ds. PR i marketingu
Firma:Europ Assistance Polska
  • MP4
  • Polskie MSZ odradza podróże do krajów Afryki Zachodniej, w których występuje epidemia gorączki krwotocznej ebola. Decydując się mimo to na wyjazd w ten region Afryki, należy bezwzględnie pamiętać o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa. W przypadku wystąpienia takich objawów, jak bardzo wysoka gorączka, bóle stawów i mięśni lub krwawienie z błon śluzowych i oczu, należy niezwłocznie zwrócić się do miejscowych placówek służby zdrowia. Trzeba także pamiętać o tym, że transport medyczny z tego regionu do kraju może być utrudniony.

    23 października WHO podała, że obecna epidemia ebola w Afryce Zachodniej doprowadziła do śmierci 4877 osób, a blisko 10 tysięcy jest zarażonych.

    – Wirus ebola w głównej mierze występuje w krajach Afryki Zachodniej. Najbardziej dotknięte epidemią są Gwinea, Sierra Leone i Liberia. Od początku pojawienia się tego wirusa zdiagnozowano tam ponad 8 tys. zarażeń, ponad 400 osób było związanych bezpośrednio ze służbą medyczną, ponad 4 tys. osób nie przeżyło tego zarażenia, a ponad jedna trzecia zarażeń jest z ostatnich 21 dni mówi Małgorzata Morańska, specjalista ds. PR i marketingu Europ Assistance Polska, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.

    Wybierając się do któregoś z krajów, w których istnieje realna możliwość zarażenia się tym wirusem, należy przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. Przede wszystkim trzeba unikać kontaktu z osobami, które potencjalnie mogą być zarażone, lub osób wobec których nie została zdiagnozowana bądź jednoznacznie zdiagnozowana choroba. Należy unikać jedzenia surowego mięsa, bardzo często korzystać ze środków higienicznych oraz myć dłonie i ręce środkami zawierającymi alkohol. W sytuacji ciężkiego zachorowania musimy natychmiast powiadomić lokalne służby medyczne.

    – Objawy, które powinny wzbudzić nasz niepokój, to przede wszystkim bardzo wysoka gorączka, ogólne osłabienie organizmu, pogarszający się w dość szybkim tempie ogólny stan zdrowia, bóle stawów i mięśni. Do tego bóle kostne, a w późniejszym okresie i stanie pogarszającym się biegunka, wymioty oraz krwawienie z błon śluzowych, również oczu mówi Małgorzata Morańska.

    Decydując się na wyjazd do państw Afryki Zachodniej, należy też pamiętać o tym, że w sytuacji zagrożenia zdrowia może być utrudniona repatriacja, czyli transport medyczny do Polski. Nie każdy przewoźnik zdecyduje się na wylot w tamtym kierunku. Wiele linii lotniczych zawiesiło lub ograniczyło regularne loty do krajów Afryki Zachodniej, m.in. Brazilian Airlines, British Airways i Air France.

    Wszystkie lotniska w Afryce objęte zostały ścisłą kontrolą medyczną pasażerów. Kontrolę wzmocniono także na lotniskach w Stanach Zjednoczonych oraz krajach Europy Zachodniej, w których wystąpiły przypadki zarażenia tym wirusem. W ciągu ostatnich kilku dni ponad 30 tys. pasażerów przeszło ścisłą kontrolę medyczną. Ponad 70 osób, u których objawy chorobowe przypominały gorączkę krwotoczną, nie wpuszczono na pokłady samolotów.

    Wirus przenosi się przez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt. Wywołuje szczególnie niebezpieczną dla człowieka gorączkę krwotoczną ebola, która w większości przypadków kończy się śmiercią. Objawy kliniczne choroby to wysoka temperatura ciała, bóle stawów i mięśni, zapalenie gardła i przełyku, skaza krwotoczna. Organizm chorego bardzo szybko ulega odwodnieniu, zaburzona zostaje gospodarka elektrolitowa i białkowa, co prowadzi do skrajnego wyczerpania.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

    Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

    Media

    Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

    W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

    Konsument

    Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

    Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.