Newsy

Ponad 80 proc. palaczy chce wiedzieć o mniej szkodliwych produktach tytoniowych. Zgodnie z prawem nie mogą być o tym informowani

2018-06-27  |  06:15

Po papierosa codziennie sięga 31 proc. Polaków. Rocznie z powodu palenia umiera w Polsce ok. 70 tys. osób. Problem mógłby być mniejszy, gdyby większa była świadomość o zdrowszych alternatywach. Takie produkty jak e-papierosy czy produkty oparte na technologii podgrzewania tytoniu mogą znacznie ograniczyć szkodliwość nałogu. Prawo zabrania jednak sprzedawcom informowania o ofercie sklepu. Polska Izba Handlu chce to zmienić i postuluje zmiany w przepisach.

 Na rynku są dostępne alternatywne produkty w stosunku do wyrobów tytoniowych, np. e-papierosy czy produkty, w których tytoń jest podgrzewany, a nie spalany. Jednak zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, konsumenci nie mogą w sklepie zdobyć wiedzy o tym, że te produkty znajdują się w ofercie. Oczywiście można taką informację wyszukać w internecie czy wśród znajomych, ale sprzedawca, pomimo że takie produkty w ofercie ma, nie może o nich informować – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu.

Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, co roku na świecie ponad 7 mln ludzi umiera z powodu czynnego i biernego palenia tytoniu. W Polsce regularnie pali 31 proc. osób, a rocznie z powodu chorób odtytoniowych umiera 70 tys. Ich liczba mogłaby być mniejsza, zwłaszcza że na rynku pojawiła się alternatywa dla zwykłych papierosów. W elektronicznych papierosach wdychana mgiełka jest pozbawiona substancji smolistych, tlenku węgla i rakotwórczych nitrozoamin. Z kolei technologia IQOS – podgrzewania tytoniu bez spalania go, wytwarza aerozol, który ma średnio nawet 90 proc. mniej szkodliwych substancji niż dym papierosowy.

 Zgodnie z ustawą o ochronie zdrowia przed następstwami używania wyrobów tytoniowych informacja o wyrobach tytoniowych w punktach sprzedaży nie może być prezentowana, czyli sklep może mieć różnego rodzaju produkty, natomiast nie może o nich komunikować. Dotyczy to również produktów alternatywnych, które zawierają zdecydowanie mniej szkodliwych substancji niż papierosy. Nie mówimy tu o reklamie, która powinna być zakazana, ale o rzetelnej, obiektywnej informacji dotyczącej np. wyników badań naukowych – wskazuje Ptaszyński.

Na taką informację jest jednak zapotrzebowanie. Jak wynika z badania Polskiej Izby Handlu i instytutu badań rynkowych Ibris, zdecydowana większość palaczy (84,5 proc.) chce informacji o mniej szkodliwych produktach niż papierosy. Ponad 90 proc. uważa, że palacze powinni mieć prawo do poznania wyników badań naukowych na temat mniejszej szkodliwości alternatywnych produktów, a 86 proc. podkreśla, że sprzedawca powinien mieć możliwość przekazu informacji o cechach produktów.

 Wiele osób chce rzucić palenie, ale niekoniecznie chce to robić od razu, albo nie jest w stanie. Choćby z tego względu powinny wiedzieć, że są różnego rodzaju produkty, których szkodliwość jest znacznie mniejsza. Powinno być również możliwe, i o to postulujemy, żeby można było informować konsumentów o wynikach badań naukowych, które jednoznacznie wskazują, że produkty alternatywne mają mniejszą szkodliwość. Niestety, ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania wyrobów tytoniowych, która implementuje dyrektywę tytoniową, na to nie pozwala – podkreśla Ptaszyński.

Polska Izba Handlowa skierowała pismo do ministra zdrowia z apelem o zmiany w prawie w ramach konsultacji społecznych w sprawie nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami palenia. Postuluje wprowadzenie ulotek, na których znalazłyby się wszystkie informacje o produktach i ich wpływie na zdrowie.

To kwestia umożliwienia sklepom i punktom handlowym przedstawiania informacji o tym, co mają w ofercie, ale nie chodzi w żaden sposób o zachęcanie do zakupu. W poprzedniej wersji ustawy występował zapis o informowaniu o ofercie wyrobów tytoniowych w sposób niezachęcający do sprzedaży. Do tego chcielibyśmy powrócić. Możliwości informowania jest dużo w sensie technicznym i organizacyjnym, problem polega jedynie na tym, że nie jest to dopuszczone przez prawo – podkreśla Maciej Ptaszyński.

Prawo do informacji o produktach mniej szkodliwych niż papierosy obowiązuje w wielu krajach, które prowadzą regularną wojnę z papierosami. Pierwsze skrzypce wiodą tu m.in. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, w której resort zdrowia zachęca palaczy do wyboru mniej szkodliwych alternatyw. Podobna droga idą również Czechy, Włochy, Portugalia, Austria czy Japonia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.