Zużyliśmy miliony ton maseczek i rękawiczek. Polscy naukowcy zbadają, jak bezpiecznie dla środowiska zutylizować odpady [DEPESZA]
W USA produkuje się fartuchy wielokrotnego użytku z poduszek powietrznych, które można prać nawet 50 razy. Naukowcy z Uniwersytetu w Nebrasce testują, czy światło ultrafioletowe odkazi i przedłuży żywotność masek medycznych. Wszystko po to, by zmniejszyć ilość odpadów. Maseczki czy rękawiczki, które chronią przed koronawirusem, dla środowiska mogą być dużym zagrożeniem. Polscy naukowcy angażują się w projekt badawczy UPS-Plus, który ma zbadać, w jaki sposób bezpiecznie utylizować zużyty sprzęt ochronny.
Środki ochrony indywidualnej zaśmiecają już morza i oceany oraz zalegają na brzegach plaż. UCL Plastic Waste Innovation Hub ocenia, że gdyby tylko w Wielkiej Brytanii całe społeczeństwo nosiło maski wielokrotnego użytku, mogłoby to zapobiec powstaniu 66 tys. ton zanieczyszczonych odpadów z tworzyw sztucznych.
Na świecie pojawiają się już pierwsze innowacyjne rozwiązania bezpieczniejsze dla środowiska. W USA firma Ford produkuje fartuchy wielokrotnego użytku z poduszek powietrznych, które można prać do 50 razy. Uniwersytet w Nebrasce testuje, czy światło ultrafioletowe może odkazić i przedłużyć żywotność masek medycznych. W Polsce z kolei naukowcy w ramach projektu UPS-Plus zbadają, w jaki sposób bezpiecznie zutylizować zużyty sprzęt ochronny.
– Projekt UPS-Plus jest realizowany przez interdyscyplinarny zespół naukowców Politechniki Śląskiej, głównie z Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki, ale także z Wydziału Chemicznego oraz Wydziału Mechanicznego Technologicznego. Dotyczy on optymalizacji procesu spalania i waloryzacji ubocznych produktów spalania dla wypełnienia założeń gospodarki o obiegu zamkniętym (UPS-Plus). W projekcie badamy różne paliwa, w tym odpadowe, tzw. RDF, pod kątem optymalizacji ich recyklingu energetycznego i materiałowego – mówi dr hab. inż. Sylwester Kalisz, kierownik projektu, z Katedry Maszyn i Urządzeń Energetycznych Politechniki Śląskiej.
W ramach projektu naukowcy chcą sprawdzić, jaki wpływ na środowisko ma COVID-19, przede wszystkim w kontekście sprzętu ochronnego. Zwłaszcza że nawet rękawice wykonane z gumy lateksowej, produktu naturalnego, nie zawsze są wyborem przyjaznym dla środowiska. Ze względu na chemiczne dodatki zastosowane do ich produkcji, mogą mu zaszkodzić.
List intencyjny dotyczący udziału w projekcie badawczym UPS-Plus podpisała firma Etisoft, produkująca maseczki, rękawiczki czy przyłbice ochronne.
– Jako firma, która bardzo szybko odnalazła się w nowej rzeczywistości, świadomie i z pełną odpowiedzialnością jesteśmy gotowi wspierać ekologiczne działania służące recyklingowi i ponownemu wykorzystaniu maseczek i przyłbic – mówi Michał Majnusz, prezes Etisoftu. – Nasza rola w rozszerzeniu projektu będzie polegała na dostarczaniu materiału z masek oraz dostępnych danych materiałowych i technologicznych do dalszych badań. Mam nadzieję, że dołożymy w ten sposób swoją cegiełkę do rozwiązania problemu, z którym niewątpliwie wkrótce będzie się borykać nasza planeta.
Czytaj także
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-04-02: Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Pomaganie im może tylko zaszkodzić
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-03-26: Trwają przygotowania do wdrożenia dużych zmian w zbiórce i recyklingu odpadów. Od przyszłego roku konsumenci będą musieli znacząco zmienić nawyki
- 2024-04-16: Coraz więcej głosów za przesunięciem systemu kaucyjnego na 2026 rok. Pospieszne zmiany mogą wywołać problemy w gminach
- 2024-04-15: Piotr Zelt: Zmiany klimatyczne nabrały już gigantycznego rozpędu. Na każdym kroku trzeba pamiętać o segregacji śmieci, oszczędzaniu wody i recyklingu ubrań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Ochrona środowiska
Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne
Marzec 2024 roku był 10. miesiącem z rzędu, który pobił rekord temperatur w historii globalnych pomiarów dla danego miesiąca roku – wskazują dane Copernicus Climate Change Service (C3S). Średnia temperatura wyniosła 14,14 st. C, czyli o 0,73 st. C więcej niż średnia dla marca z lat 1991–2020. Marzec był też o 1,68 st. cieplejszy niż w okresie przedindustrialnym, do którego odnoszą się globalne cele zawarte w porozumieniu paryskim. Kolejny miesiąc z rekordem ciepła oznacza nasilone zjawiska klimatyczne, również te ekstremalne. 2023 rok był w Europie okresem rekordów w tym zakresie, m.in. największych pożarów, powodzi czy fal upałów – wynika z raportu C3S i Światowej Organizacji Meteorologicznej.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.