News powiązane z prawa człowieka w Białorusi
2025-03-14 | 06:30
Prawo
S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, że sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
2025-01-24 | 06:15
Unia Europejska
M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję
Po raz siódmy w wyborach prezydenckich w Białorusi startuje Alaksandr Łukaszenka, a kontrkandydatami jest czworo wspierających go polityków, z których żaden nie jest realnym konkurentem. Władze Białorusi utajniły listę członków komisji wyborczych, uniemożliwiły głosowanie poza granicami kraju, a większość opozycji przebywa na emigracji. Szanse na masowe protesty, podobne do tych z 2020 roku, są praktycznie niemożliwe. – Jako Europa jesteśmy zobowiązani do udzielania wsparcia opozycji białoruskiej. Musimy robić absolutnie wszystko, żeby zmniejszyć ryzyko wchłonięcia Białorusi przez Rosję – ocenia europoseł Michał Kobosko.
2025-01-23 | 06:20
Unia Europejska
M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
Alaksandr Łukaszenka rządzi Białorusią już 30 lat, 26 stycznia będzie się ubiegał o siódmą kadencję. W nadchodzących wyborach nie będzie niezależnych obserwatorów i demokratycznych kandydatów opozycji. Poprzednie wybory, w 2020 roku, zakończyły się masowymi protestami i olbrzymimi represjami, a w 2024 roku przybrały jeszcze na sile. – Tylko twarda i zdecydowana postawa jest w stanie zmienić sytuację u naszego wschodniego sąsiada – ocenia europosłanka Małgorzata Gosiewska.