Newsy

A. Radziwiłł (MF): decyzja o wejściu do strefy euro pod warunkiem skutecznych reform w UE

2014-08-07  |  06:55

Ustabilizowanie finansów publicznych niezależnie od planów wejścia do strefy euro jest celem Ministerstwa Finansów. Nowy pełnomocnik ds. wprowadzenia euro, Artur Radziwiłł, podkreśla jednak, że przyjęcie wspólnej europejskiej waluty pozostaje strategicznym celem. Jednocześnie, pomimo pozostawania poza strefą euro, Polska aktywnie uczestniczy w niezbędnych reformach obszaru wspólnej waluty, które mają na celu jego wzmocnienie instytucjonalne.

Wejście do strefy euro jest strategicznym celem Polski. Teraz priorytetem dla nas jest wyjście z procedury nadmiernego deficytu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Radziwiłł, nowy wiceminister finansów i pełnomocnik ds. wprowadzenia euro. ‒ Deficyt budżetowy jest dla nas wyzwaniem nie tylko ze względu na kryterium z Maastricht i wejście do strefy euro. Zapewnienie stabilności finansów publicznych w Polsce leży  w naszym własnym interesie.

Radziwiłł, który na początku lipca objął stanowisko po odejściu poprzedniego pełnomocnika ds. wprowadzenia euro Jacka Dominika (został komisarzem UE ds. budżetu), podkreśla, że redukcja deficytu to jedno z wyzwań na drodze do spełnienia kryteriów wprowadzenia europejskiej waluty. Zgodnie z Traktatem o Unii Europejskiej podpisanym w Maastricht, państwo nie może bowiem być objęte tzw. procedurą nadmiernego deficytu. Jedną z przesłanek do nałożenia tej procedury jest natomiast deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych przekraczający 3 proc. PKB. Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej w ubiegłym roku w Polsce odnotowano natomiast deficyt wysokości 4,3 proc. PKB.

Pozostałe kryteria z Maastricht (tzw. kryteria konwergencji) to wysoki stopień stabilności cen, relatywnie niskie stopy procentowe oraz stabilność kursu walutowego (potwierdzona uczestnictwem w systemie ERM II przez co najmniej dwa lata przed momentem dokonywania oceny, bez poważnych napięć na rynku walutowym oraz bez dokonywania dewaluacji waluty względem euro). Radziwiłł zauważa jednak, że samo spełnienie kryteriów nie wystarczy, by Polska dobrze poradziła sobie po wprowadzeniu wspólnej waluty. Ograniczenie zmienności złotego już na etapie ERM II, czyli etapu poprzedzającego faktyczne przyjęcie euro, w którym kurs nie może wahać się o więcej niż 15 proc. w stosunku do ustalonego kursu referencyjnego, ograniczy Polsce możliwość elastycznego reagowania na turbulencje w gospodarce.

W krótszym okresie wiemy, że bycie w jednym obszarze walutowym zmniejsza elastyczność gospodarki i możliwości reagowania na szoki – przyznaje Radziwiłł. ‒ Więc teraz wykonujemy fundamentalną pracę wzmacniania stabilności finansów publicznych w Polsce: jest wprowadzona nowa reguła wydatkowa, deficyt jest trwale obniżany i to pozwoli nam nie tylko wypełnić kryterium umożliwiające wejście do strefy euro, lecz również lepiej funkcjonować w ramach strefy euro. Z drugiej strony prowadzimy szereg działań zwiększających elastyczność polskiej gospodarki.

Wiceminister finansów wylicza, że elastyczność gospodarki można zwiększyć np. na rynku pracy, na rynku produktów oraz w ramach polityki fiskalnej. W trakcie ostatniego spowolnienia gospodarczego Polsce udało się utrzymać wzrost gospodarczy jako jedynemu krajowi w Unii Europejskiej również dzięki posiadaniu własnej waluty. Spośród krajów, które razem z nami wstępowały do UE, euro przyjęło już sześć państw, a Litwa uczyni to na początku 2015 r.

Jak przekonuje Radziwiłł, kryzys pokazał, że mechanizmy wspólnej waluty nie były jednak dopracowane. Dlatego teraz przyszedł czas reformy unijnych instytucji. Gdy Polska będzie miała szansę wstąpienia do strefy euro w ciągu kolejnych lat, jest szansa na to, że będzie ona mocniejsza i lepiej przygotowana na kryzysy. Teraz polscy politycy biorą udział w pracach w Brukseli i Frankfurcie, dzięki czemu mają wpływ na kształt Eurolandu. Gdy opracowywane były pierwotne założenia wspólnej waluty, nie mieliśmy takiej szansy.

Jesteśmy obecni i współtworzymy nowe ramy instytucjonalne, rozumiejąc, jakie skutki może mieć kryzys w unii monetarnej i jakie potencjalnie mógłby mieć skutki dla Polski. Będziemy podejmować decyzję o tym, że już jesteśmy gotowi do wejścia, kiedy będziemy mieć nowe, zreformowane instytucje strefy euro – zapewnia Radziwiłł.

Za bardzo istotne uznaje on zwłaszcza to, aby skuteczność wprowadzonych reform została dowiedziona w praktyce. Nie wyklucza, że w przyszłości może pojawić się możliwość wejścia do strefy euro z pominięciem dwuletniego okresu stabilizacji kursowej w ramach ERM II. O takim rozwiązaniu mówił niedawno Jan Krzysztof Bielecki, przewodniczący Rady Gospodarczej przy Premierze RP. Jak zaznacza Radziwiłł, na razie nie jest to możliwe prawnie – przejście przez etap ERM II i uzyskanie pozytywnej opinii Europejskiego Banku Centralnego są niezbędne przed rezygnacją ze złotego.

Radziwiłł podsumowuje, że wejście do zreformowanej i ustabilizowanej strefy euro, wsparte dobrą sytuacją fiskalną Polski, byłoby korzystne dla polskich przedsiębiorców i konsumentów.

Projekt wspólnej waluty jest projektem ważnym, mającym długofalowe korzyści i pozwalającym na pogłębienie jednolitego rynku w Europie. Rynku, na którym polscy przedsiębiorcy są bardzo konkurencyjni. Nam zależy na tym, żeby znosić bariery wymiany towarów i usług w ramach Unii Europejskiej, a wiadomo, że wahania kursowe stanowią barierę – ocenia Radziwiłł. ‒ Doświadczenia krajów, które już wchodziły, wskazują, że nie występuje odczuwalny wzrost cen związany z samym wejściem do strefy euro.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

Infrastruktura

Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.