Mówi: | Jakub Zublewicz |
Funkcja: | prezes i założyciel |
Firma: | Refeel Concept |
Branża kosmetyczna szuka alternatyw dla plastiku. Popularność zyskują opakowania zwrotne i wielokrotnego użytku
Co roku branża kosmetyczna wykorzystuje ok. 70 tys. t opakowań z tworzyw sztucznych. Chociaż całkowita rezygnacja z plastiku nie jest możliwa, również ze względu na jego zalety, to firmy z tego sektora dążą do jego minimalizacji. Część z nich przestała go wykorzystywać w składach produktu. Część rezygnuje z niego także przy pakowaniu kosmetyków, stawiając na papierowe lub szklane opakowania, a także proponując przejście na model subskrypcji. Już niebawem przepisy unijne po raz kolejny wzmocnią tego typu proekologiczne inicjatywy.
Z ostatnich danych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) wynika, że każdego roku do oceanów trafia nawet 14 mln t plastikowych odpadów, a plastik stanowi 80 proc. wszystkich odpadów zalegających oceaniczne wody od głębin po brzegi. Pandemia jeszcze nasiliła produkcję plastikowych śmieci: świat w jej trakcie wytworzył z tworzyw sztucznych ponad 8 mln t śmieci mających związek z pandemią koronawirusa, a do oceanicznej wody trafiło z tego 25 tys. t. Plastik jest obecny w każdej branży, a jego ostateczne wyeliminowanie nie jest możliwe.
– Wykorzystanie plastiku w branży kosmetycznej polega głównie na produkcji opakowań, co roku blisko 70 tys. t tworzyw sztucznych ląduje w takiej postaci na rynku. Dodatkowo koncerny kosmetyczne wykorzystują mikroplastik, czyli tę frakcję plastiku, która jest niewidoczna gołym okiem, do produkcji peelingów do ciała, szamponów oraz mydeł. Wszystko to oczywiście ma olbrzymi wpływ na środowisko – zwraca uwagę w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jakub Zublewicz, założyciel i prezes firmy Refeel Concept.
Według statystyk ONZ do 2050 roku w oceanach będzie się znajdować tyle samo plastiku, co ryb. Potwierdza to niedawna ocena Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP): do 2030 roku obecne zanieczyszczenie plastikiem wód morskich i oceanicznych może się podwoić.
– Wyeliminowanie plastiku z życia codziennego jest niemożliwe i to dobitnie uświadomiła nam w ostatnim czasie pandemia. Dzieje się tak m.in. dlatego, że plastik ma wiele zalet: jest wytrzymały, lekki, tani oraz dość istotnie poprawia komfort naszego życia. Przez 60 lat obecności na rynku tworzywa sztuczne nie doczekały się godnego następcy. Warto sobie zdać sprawę przy tej okazji, że największym problemem nie jest plastik sam w sobie, ale to, że nie potrafimy go mądrze wykorzystywać oraz efektywnie nim zarządzać – podkreśla prezes Refeel Concept.
Sytuację związaną z zanieczyszczeniem plastikowymi odpadami co jakiś czas usiłują zmieniać państwa i wspólnoty świadome zagrożenia, jakie ze sobą niesie to zjawisko. Efektem są kolejne regulacje, obostrzenia lub rozwiązania fiskalne. W Szwecji za zwrot plastikowych butelek i puszek od 30 lat oddawane są konsumentom pieniądze. W Finlandii obowiązuje regulacja, która stanowi, że za opakowania napojów należy zapłacić podatek w wysokości 0,51 euro za litr. Producenci i importerzy opakowań mogą jednak zostać zwolnieni z tego podatku, jeśli włączą się w system kaucyjny. W Polsce wciąż trwają prace nad jego uruchomieniem, który skutecznie zachęcałby do oddawania butelek i opakowań do skupu. Brakuje także przepisów, które zaimplementują do polskiego prawa unijną dyrektywę Single-Use Plastics. Zgodnie z nią od lipca 2021 roku obowiązuje zakaz wprowadzania do obrotu jednorazowych, plastikowych opakowań, patyczków higienicznych oraz naczyń, sztućców, słomek, talerzy i kubków. W 2025 roku pojawią się kolejne obostrzenia – nakrętki i plastikowe wieczka będą mogły być wprowadzane na rynek tylko pod warunkiem, że zostaną na stałe przytwierdzone do butelek i pojemników.
– To wszystko dobitnie pokazuje nam tendencję, jaka obowiązuje na rynku, i możemy się spodziewać, że kolejne obostrzenia są tylko kwestią czasu. Refeel Concept również doskonale sobie z tego zdaje sprawę, dlatego zastępujemy plastik w naszych produktach surowcami alternatywnymi. Posiadamy szklane zwrotne butelki, aluminiowe nakrętki oraz papierowe etykiety – podkreśla założyciel i prezes spółki.
Firma, która jest producentem kosmetyków myjących i chemii domowej, wyeliminowała także mikroplastik z produktów, a wysyłka do klientów jest całkowicie pozbawiona plastikowych elementów.
– Refeel Concept stawia w pierwszej kolejności na szkło. Nasze produkty rozlewamy do szklanych zwrotnych butelek, które klienci mogą nam za darmo odsyłać, a my nagradzamy ich za to kodem rabatowym na następne zamówienia. W ten sposób tworzymy własny system kaucyjny, nie czekając na ogólnokrajowe regulacje w tym zakresie – wyjaśnia Jakub Zublewicz. – W ten sposób wprowadzamy w życie ideę gospodarki obiegu zamkniętego. Dodatkowo edukujemy naszych klientów i zachęcamy do wielokrotnego używania plastikowych końcówek w naszych produktach.
Stosowany przez firmę model ekonomii subskrypcji sprawia, że klienci nie marnują czasu na poszukiwanie potrzebnych im towarów, a firma buduje z nimi głębsze relacje. Zakupy abonamentowe zyskują na popularności głównie ze względu na fakt odciążania klientów od czasochłonnych i powtarzalnych czynności.
– Wiele ostatnio opublikowanych raportów, sporządzonych przez renomowane firmy badawcze, mówi o tym, że nadchodzi boom subskrypcyjny. Już ponad 90 proc. Polaków uczestniczy w ekonomii subskrypcji. Dzieje się tak dlatego, że posiadanie staje się coraz mniej modne, bardziej istotna staje się dla nas wygoda użytkowania. Dążymy do takich rozwiązań, które zdejmują z nas konieczność pamiętania o zapłacie czy o zrobieniu kolejnych zakupów – argumentuje ekspert. – Statystycznie jeden Polak posiada już w tej chwili około czterech zobowiązań subskrypcyjnych. Oczywiście statystyki te zawyżają młodsi konsumenci, natomiast należy sobie zdawać sprawę z tego, że w niedalekiej przyszłości to oni będą decydować o strukturze rynku.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.