Newsy

Dobry okres dla księgarni internetowych. Ze względu na bezpieczeństwo zyskiwały również e-booki

2020-06-18  |  06:25

Pandemia i przymusowa izolacja sprzyjały czytelnictwu. Polacy kupili w tym okresie zdecydowanie więcej książek niż zwykle. –  Zanotowaliśmy rok do roku wzrost o ponad 170 proc. sprzedaży, teraz jest trochę niższy, ale wciąż powyżej naszych prognoz – mówi Łukasz Kierus, współwłaściciel księgarni internetowej TaniaKsiążka.pl. Polacy do koszyka wrzucali znacznie więcej e-booków i audiobooków. To może spowodować, że trwale wzrośnie popularność tych formatów książek.

– Pandemia spowodowała dosyć niespodziewany wzrost sprzedaży w internecie. Osiągnęliśmy wzrost zdecydowanie przekraczający nasze oczekiwania, notując rok do roku wzrost o ponad 170 proc. sprzedaży, czyli mieliśmy gwiazdkę w marcu. Ten trend wzrostowy utrzymał się, teraz jest trochę niższy, ale nadal powyżej oczekiwań – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Łukasz Kierus.

Z ostatniego raportu czytelnictwa za rok 2019 przeprowadzonego przez Bibliotekę Narodową wynika, że przynajmniej jedną książkę przeczytało w ubiegłym roku 39 proc. Polaków. To tylko nieco więcej niż w 2018 roku (37 proc.). Wydaje się jednak, że dzięki pandemii stan czytelnictwa w Polsce znacznie się poprawi. Społeczeństwo pozbawione takich rozrywek jak kino, teatr, sport czy wyjścia z przyjaciółmi szukało ich we własnych domach. Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona, największa tego typu biblioteka w Polsce, notowała w okresie narodowej kwarantanny 10-krotny wzrost użytkowników dziennie. Z jej zasobów korzystało nawet 2,5 tys. osób jednocześnie.

– Klienci przede wszystkim wybierali tzw. książki do poczytania, beletrystykę, literaturę kobiecą, ale również książki dla dzieci – wskazuje ekspert i podkreśla, że nadzwyczajny okres pandemii wpłynął na wzrost zainteresowania innymi, nietypowymi pozycjami. – Hitem była książka o chlebie, bo wiemy, że zniknęły drożdże z polskich sklepów i każdy w domu uczył się robić własny chleb. Dodatkowo wskoczyły na szczyt książki dotyczące epidemii, jak „Dżuma” Camusa.

Wśród najpopularniejszych autorów znaleźli się Blanka Lipińska czy Remigiusz Mróz. Część osób nadrobiła zaległości związane z twórczością laureatki literackiej Nagrody Nobla Olgi Tokarczuk. Z półek zniknęły też książki dla najmłodszych, ale również gry planszowe, puzzle i klocki. Choć w sprzedaży internetowej wciąż dominują tradycyjne papierowe książki, wzrosło zainteresowanie książkami elektronicznymi.

Ich procentowy udział został mniej więcej podwojony w stosunku do tego, co wcześniej było normą – zauważa współwłaściciel TaniaKsiążka.pl

Dotychczas, jak wynika z danych Biblioteki Narodowej, po e-booki i audiobooki sięgał niewielki odsetek osób. Na e-booki wskazywało 6 proc. czytelników (2,5 proc. w całej populacji), a słuchanie audiobooków zadeklarowało 3 proc. badanych w całej populacji. Z kolei 6 proc. czytelników łączy czytanie ze słuchaniem.

 Klienci zaczęli coraz częściej wybierać książkę elektroniczną, ponieważ jest do niej natychmiastowy dostęp, bez konieczności wychodzenia z domu. Przede wszystkim zyskały na tym e-booki. Audiobooki trochę mniej, ponieważ dużo osób słucha ich w trakcie spacerów, dojazdów do pracy, a podczas lockdownu tego nie mieliśmy – tłumaczy Łukasz Kierus.

Według niego ten trend wzrostowy dla e-booków będzie się utrzymywać również po pełnym otwarciu sklepów, podobnie jak większa popularność zakupów internetowych. To jednak oznacza, że konkurencja w sieci będzie się zaostrzać.

– Rynek e-commerce urósł w ciągu dwóch miesięcy tak jak w normalnych okolicznościach urósłby przez dwa lata. Spora część zakupów na stałe zostanie przeniesiona do internetu – mówi współwłaściciel TaniaKsiążka.pl. – Obecnie mierzymy się z większą konkurencją. Widzimy dużo więcej sprzedawców i dużo większy ruch w e-commerce.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.