Mówi: | Monika Tomsia |
Funkcja: | specjalista ds. PR |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Dopalacze i ciąg dalszy afery podsłuchowej zdominowały w lipcu polskie media
W lipcu w polskich mediach dużo mówiło się o polityce. Najczęściej poruszano temat afery podsłuchowej, rozmów Aleksandra Kwaśniewskiego z Ryszardem Kaliszem, a także sprawę dopalaczy. Do najbardziej opiniotwórczych mediów należały „Gazeta Wyborcza”, „Rzeczpospolita”, oraz stacja TVN24.
– Zgodnie z analizą Instytutu Monitorowania Mediów najczęściej w lipcu poruszano ponownie temat afery podsłuchowej, tym razem w kontekście osoby Marka Falenty oraz rozmów pomiędzy Aleksandrem Kwaśniewskim i Ryszardem Kaliszem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Monika Tomsia z Instytutu Monitorowania Mediów. – Szeroko komentowano także temat dopalaczy, w tym kampanię społeczną Głównego Inspektora Sanitarnego pod hasłem „Stop Dopalaczom”.
W lipcu na pierwszym miejscu rankingu najczęściej cytowanych mediów znalazła się „Gazeta Wyborcza”, na którą powołano się niemalże 600 razy, na drugim miejscu była „Rzeczpospolita” z blisko 500 cytowaniami, a na trzecim TVN24 z około 260 cytowaniami. Na kolejnych pozycjach były „Dziennik Gazeta Prawna” oraz tygodnik „Do Rzeczy”.
– „Do Rzeczy” tym samym zostało najbardziej opiniotwórczym tygodnikiem lipca właśnie ze względu na ujawnienie kolejnych informacji na temat afery podsłuchowej – wyjaśnia Monika Tomsia. – Na kolejnych miejscach tego rankingu znalazł się tygodnik „Polityka” oraz „Wprost”, który w tym miesiącu znalazł się na nieco niższej pozycji.
Tygodnik „Do Rzeczy” cytowany był w minionym miesiącu 238 razy i zdecydowanie wyprzedził inne tygodniki („Polityka” miała 152 cytowania, a „Wprost” 103).
– Pozycję lidera w rankingu telewizyjnym utrzymała stacja TVN24, natomiast nastąpiła zmiana w rankingu radiowym. Na pierwszym miejscu w lipcu znalazła się stacja Radio ZET, która nieznacznie wyprzedziła dotychczasowego lidera RMF FM – twierdzi Monika Tomsia. – Radio ZET powoływało się przede wszystkim na bieżące tematy polityczne oraz komentowało sprawę dopalaczy.
Różnica między dwoma pierwszymi stacjami jest niewielka. Radio ZET w lipcu cytowane było 119 razy, a RMF FM 118. Trzecie miejsce wśród rozgłośni radiowych zajęło TOK FM.
Wśród mediów ekonomicznych najlepszy wynik uzyskał „Dziennik Gazeta Prawna” z 245 cytowaniami, następne były „Puls Biznesu” oraz „Forbes”. Wśród portali ekonomicznych najbardziej opiniotwórczy był Bankier.pl z 34 cytowaniami, który wyprzedził Money.pl.
– Na pierwszym miejscu w rankingu najbardziej opiniotwórczych portali internetowych znalazły się SportoweFakty.pl. Jest to związane z licznymi artykułami tego portalu na temat żużlowych mistrzostw Europy SEC – twierdzi Monika Tomsia. – Wśród mediów regionalnych liderem zostało Radio Wrocław, które często informowało o wyjazdowych posiedzeniach rządu. Na drugim miejscu znalazło się Radio Kraków, a na trzecim gazeta „Polska Dziennik Zachodni”.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-03-27: Poczucie bycia autentycznym w mediach społecznościowych wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne młodych ludzi. Autentyczność w prawdziwym życiu nie ma takiego znaczenia
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
- 2024-02-07: Monika Richardson: Jeżeli miałabym wracać do telewizji, to tylko do mediów publicznych. W TVP panuje jednak większy chaos, niż zakładałam, i brakuje strategii wprowadzania zmian
- 2024-01-24: Przedsiębiorcy patrzą w przyszłość z większym optymizmem. W mniejszym stopniu przeszkadza im niepewność gospodarcza
- 2024-02-08: Młode pokolenie odczuwa dużą presję w związku z walką o klimat. W tej chwili najważniejsza jest dla nich godziwa przyszłość ekonomiczna
- 2024-01-15: Influencerzy mogą wpływać na decyzje wyborców, ale i taktykę partii. Ich obecność w dyskursie zmusza tradycyjne media do radykalizacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.