Newsy

Jeśli nadpłacić kredyt to 31 grudnia?

2011-12-02  |  00:00:10
Wszystkie newsy
Mówi:Piotr Kuczyński
Funkcja:Główny analityk
Firma:Xelion. Doradcy finansowi

Wiadomo, że na dobrych notowaniach złotego ostatniego dnia roku rządowi zależy jak nigdy i będzie bronił kursu polskiej waluty za wszelką cenę. Skorzystać mogą na tym kredytobiorcy.

Jeżeli chodzi o naszą walutę to kluczowy jest 31 grudnia. Dlatego, że chodzi o to aby nie przekroczyć tego zadłużenia 55 procent w stosunku do PKB. Tutaj ważny jest w szczególności kurs euro do złotego. Bo nasze zadłużenie może spowodować, że przekroczymy ten drugi próg ostrożnościowy - wyjaśnia Piotr Kuczyński, główny analityk Xelion Doradcy Finansowi.

Część polskiego długu to dług zagraniczny, wyrażony w walutach obcych i przeliczany po kursie z 31 grudnia. Jeśli kurs byłby niekorzystny, dług publiczny mógłby przekroczyć kolejny próg ostroznościowy. Stąd ostatnie interwencje Banku Gospodarstwa Krajowego i Narodowego Banku Polskiego.

Nie wiemy jaki jest poziom graniczny. Mówiło się o 4,50 zł za Euro, teraz mówi się 4,70 zł – tego nie wiemy. Wiemy jedno. W ostatnich dwóch tygodniach roku płynność na rynkach jest niewielka i wtedy prawdopodobnie NBP i BGK będą mogły zrobić, co będą chciały… Czyli ustawić sobie kurs, który będzie im odpowiadał i który doprowadzi do nieprzekroczenia tych 55 procent.

Może być to dobry moment dla kredytobiorców planujących nadpłatę kredytu, bo prawie pewne, że tego dnia kurs będzie korzystny. W ostatnich tygodniach minister finansów Jacek Rostowski unika odpowiedzi na pytanie, jakiego kursu ostatniego dnia w roku będzie bronił. Jeszcze we wrześniu wspominał, że satysfakcjonujący byłby  kurs 4,35 zł za euro. Teraz wiadomo, że dług publiczny przekroczy 55% PKB na pewno przy kursie 4,70 zł za jedno euro.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

European Financial Congress 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Prawo

Składka zdrowotna i inne podatki zbyt dużym obciążeniem dla przedsiębiorców. Część z nich będzie musiała zamknąć działalność i przejdzie do szarej strefy

Rząd chce ulżyć prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą i wprowadzić nowe regulacje poboru i naliczania składki zdrowotnej. Zamierza wprowadzić zmiany, które poprawią sytuację przedsiębiorców, zwiększą pewność rozliczeń i pozwolą na sfinansowanie wydatków systemu ochrony zdrowia. Zdaniem szefa związku zawodowego skupiającego samozatrudnionych w obliczu zmian demograficznych i istniejących obciążeń publicznoprawnych rozwiązań należy szukać w budowaniu na nowo relacji społecznych. W przeciwnym razie powiększą oni szarą strefę i grono wykluczonych.

Konsument

Greenwashing to powszechne zjawisko wśród firm. UE chce z nim skutecznie walczyć i nakłada na nie nowe obowiązki

Nawet 50 proc. deklaracji środowiskowych, z którymi spotykają się konsumenci w Europie, jest niepełnych lub wprowadzających w błąd. Teraz Bruksela chce uszczelnić prawo, aby wyeliminować zjawisko, w którym firmy pozycjonują się jako ekologiczne, choć faktycznie nie podejmują żadnych działań poza pustymi deklaracjami. Już wiadomo, że na przedsiębiorców nałożone będą nowe obowiązki. Stanie się to prawdopodobnie już od 2026 roku.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.