Mówi: | Izabela Zygmunt |
Firma: | CEE Bankwatch Network |
Inwestycje w zielone źródła energii mogą pomóc Polsce wyjść z kryzysu po pandemii. To potencjał na wiele nowych miejsc pracy i rozwój technologii
Transformacja energetyczna na dużą skalę i inwestycje w odnawialne źródła mogą pomóc w zatrzymaniu globalnego ocieplenia, ale także w pokonaniu recesji gospodarczej wywołanej pandemią SARS-CoV-2 – wskazuje Międzynarodowa Agencja Energetyki Odnawialnej IRENA. Szansy rozwoju gospodarczego w tym kierunku upatruje też Unia Europejska. W Polsce energetyka odnawialna rozwija się coraz szybciej, ale mimo dużego społecznego poparcia wciąż niedostatecznie szybko, aby wypełnić unijne zobowiązania dotyczące udziału OZE w miksie energetycznym.
– Inwestycje w zielone źródła energii mogą być dla Polski dużą szansą. Nasz rząd też zdaje sobie z tego sprawę. Mamy m.in. plany budowy wielkich farm wiatrowych na Bałtyku – to jest projekt, który ma poparcie rządu i jest zgodny z celami Europejskiego Zielonego Ładu i polityką unijną. Mamy boom fotowoltaiczny i już ponad gigawat mocy w mikroinstalacjach na dachach domów – wylicza w rozmowie z agencją Newseria Biznes Izabela Zygmunt, national campaigner z CEE Bankwatch Network Poland.
Szybki rozwój odnawialnych źródeł energii może pomóc zarówno w zatrzymaniu globalnego ocieplenia, jak i w pokonaniu kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią SARS-CoV-2 – wynika z majowego raportu Międzynarodowej Agencji Energetyki Odnawialnej IRENA („Global Renewables Outlook. Energy transformation 2050”). Według agencji globalna transformacja energetyczna z jednej strony pozwoli utrzymać globalne ocieplenie poniżej 2 st. C, zgodnie z zapisami porozumienia paryskiego. Z drugiej – przyczyni się do stworzenia milionów nowych miejsc pracy i wzrostu PKB.
W skali Unii Europejskiej transformacja energetyczna oznaczałaby likwidację ok. 400 tys. miejsc pracy w energetyce konwencjonalnej, ale jednocześnie wygenerowałaby też ok. 1,5 mln stanowisk związanych z nowymi technologiami energetycznymi. Inwestycje w OZE wymagają zwiększonych nakładów finansowych, ale jak szacuje IRENA, każdy dolar zainwestowany w ambitny scenariusz transformacji energetycznej może przynieść od 3 do 8 dol. zwrotu.
W transformacji energetyki szansy rozwoju gospodarczego upatruje też Unia Europejska. Kryzys wywołany pandemią koronawirusa nie zepchnął polityki klimatycznej na drugi plan i nie wstrzymał wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu, przyjętego przez Komisję Europejską w grudniu 2019 roku. Plan zakłada osiągnięcie przez Unię neutralności klimatycznej do 2050 roku, przy jednoczesnym wsparciu dla innowacyjnej gospodarki.
– Cały czas liczę, że Polska podpisze się pod celami Europejskiego Zielonego Ładu i zaczniemy je energicznie wdrażać, dążąc do neutralności klimatycznej w tym samym tempie, co pozostałe kraje europejskie. To jest dla nas szansa na rozwój gospodarczy, innowacje, miejsca pracy i na to, żeby nie zostać w tyle w wielkim wysiłku na rzecz transformacji – mówi Izabela Zygmunt.
Jak podkreśla, energetyka odnawialna w Polsce rozwija się coraz szybciej, ale wciąż niedostatecznie szybko. W ubiegłym roku produkcja energii elektrycznej z OZE była w naszym kraju najwyższa w historii i przekroczyła 25 TWh. Rosną moce zainstalowane w źródłach odnawialnych – na koniec 2019 roku było to już 9,5 GW. Szybki rozwój OZE w ostatnich dwóch latach wynika jednak głównie z inwestycji w instalacje prosumenckie.
– Nadal zablokowana jest w Polsce energetyka wiatrowa na lądzie, która jest w tej chwili najtańszym źródłem energii. Trudno mówić o tym, że transformacja energetyczna jest dla nas za droga, a jednocześnie odcinać dostęp do najtańszego źródła czystej energii. To jest niezrozumiałe i powinno się zmienić. Podobnie nie w pełni wykorzystany jest jeszcze ogromny potencjał energetyki obywatelskiej. czyli spółdzielni i wspólnot energetycznych. W tych projektach UE widzi duży potencjał i przewiduje dla nich ułatwienia, a w Polsce jakoś nie możemy się ich doczekać. Nie mamy ani jednej spółdzielni energetycznej, podczas gdy np. za Odrą to jest bardzo duży segment rynku energii i ludzie na tym korzystają. Nie płacą za prąd dużym koncernom, ale wytwarzają go sami dla siebie i jeszcze na tym zarabiają – wyjaśnia ekspertka z CEE Bankwatch Network Poland.
Z danych Forum Energii wynika, że w ubiegłym roku udział węgla w produkcji energii elektrycznej wyniósł 73,6 proc. Rządowy projekt polityki energetycznej zakłada, że jego udział w miksie będzie jednak stopniowo spadać – do 60 proc. w 2030 roku przy równoczesnym zwiększaniu znaczenia energii z OZE.
– Zielona transformacja w Polsce toczy się cały czas, wiele rzeczy dzieje się trochę poza oficjalną polityką. Jest duże społeczne poparcie dla odchodzenia od paliw kopalnych i zastępowania ich czystą energią. Widać też pozytywne nastawienie wśród małych inwestorów, przedsiębiorców mniejszych i większych, którzy są gotowi włożyć własne oszczędności w mikroinstalacje – podkreśla Izabela Zygmunt.
Według danych przytaczanych przez Komisję Europejską przeważająca większość Europejczyków (95 proc.) uważa ochronę środowiska za bardzo istotną, a niemal 8 na 10 (77 proc.) jest zdania, że działania nastawione na ochronę środowiska mogą pobudzać wzrost gospodarczy. Z kolei według badania Kantar Millward Brown dla WWF Polska węgiel za wiodące źródło energii w przyszłości uznaje zaledwie 8 proc. Polaków. Aż 60 proc. ocenia, że promocja odnawialnych źródeł energii jest niedostateczna, a 66 proc. chce, aby w przyszłości OZE było głównym paliwem energetycznym w Polsce.
– Samorządy też są bardzo zainteresowane rozwijaniem lokalnej energetyki. Widzą możliwość, aby nie kupować prądu od dużych spółek energetycznych, ale wytwarzać własny, dla swoich mieszkańców. Tak więc są chęci, natomiast wiele mamy do zrobienia w kwestii zmiany przepisów. Wiele z nich wciąż utrudnia albo wręcz uniemożliwia rozwój tego rodzaju oddolnych inicjatyw dotyczących OZE i transformacji energetycznej. Dwa sztandarowe przykłady to właśnie zakaz stawiania wiatraków na lądzie i bardzo niekorzystne w tej chwili przepisy dla spółdzielni, które na razie raczej uniemożliwiają rozwój tego rodzaju form wytwarzania energetyki – mówi ekspertka.
Czytaj także
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-10-24: Dekarbonizacja coraz ważniejsza w strategiach polskich firm. Branże energochłonne liderem takich inwestycji
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-10-23: Prezydencja Węgier w UE za półmetkiem. Jej ocena dzieli europarlamentarzystów
- 2024-10-25: Gruzini wybierają nowy parlament. Sobotnie wybory mogą przesądzić o kursie kraju na dekady
- 2024-10-10: Decyzja Niemiec o wprowadzeniu kontroli granicznej w ogniu krytyki. Polscy europosłowie mówią o kryzysie strefy Schengen
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
PGE Polska Grupa Energetyczna oddała właśnie do eksploatacji największą elektrownię gazową w Polsce i jedną z najnowocześniejszych w Europie. Jednostka o mocy 1366 MW brutto jest zlokalizowana w Gryfinie w Zachodniopomorskiem. Dostarczy do sieci 1,4 GW mocy, dzięki czemu pokryje ok. 5 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną, zapewniając dostawy dla ok. 3 mln gospodarstw. – To bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i namacalny przykład tego, że transformacja energetyczna trwa – mówi wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.
Bankowość
Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
Wzrost cen w ostatnich miesiącach przyspieszył. To efekt wyższych cen energii oraz usług. I choć listopad i grudzień mogą przynieść wyhamowanie wzrostów, to około 5-proc. poziom prawdopodobnie będzie się utrzymywać przez całą pierwszą połowę 2025 roku. Zdaniem dr. Jakuba Rybackiego z PIE dopiero w drugiej połowie inflacja może spaść do ok. 3,5 proc. To może oznaczać, że pierwsza obniżka stóp procentowych nie nastąpi na początku roku.
Transport
Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
Niewłaściwe oświetlenie samochodu może prowadzić do tragicznych w skutkach sytuacji na drogach. To o tyle istotne, że 98 proc. kierowców przyznaje, że bywają oślepiani przez reflektory aut jadących z naprzeciwka – przypominają eksperci Instytutu Transportu Samochodowego. I zachęcają, żeby w ramach przygotowania samochodu do zimy sprawdzić ustawienie i moc świateł. W najbliższych tygodniach będzie to możliwe bezpłatnie w wybranych punktach.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.