Mówi: | Tomasz Zieliński |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Polska Izba Przemysłu Chemicznego |
Rośnie eksport produktów branży chemicznej. Pomagają nowe inwestycje producentów, szkodzi niepewna sytuacja na Wschodzie
Nowe inwestycje przedsiębiorstw z branży chemicznej pomagają im wzmacniać pozycję eksportową. Najważniejsze rynki zbytu to Niemcy i kraje regionu Europy Centralnej. Producenci z obawą obserwują natomiast rozwój sytuacji na Wschodzie, ponieważ Rosja była dla nich dotąd drugim rynkiem eksportowym.
– Eksport chemikaliów to dość istotny wskaźnik pokazujący kondycję sektora – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Tomasz Zieliński, prezes Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego. – On nie tylko pokazuje zdolność generowania pewnego rodzaju nadwyżek, lecz także faktycznie pozycjonuje branżę. Jesteśmy stabilni w pewnych strukturach eksportowych, na pewnych rynkach.
Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w ubiegłym roku krajowe firmy chemiczne sprzedały za granicą produkty chemiczne o wartości niemal 60 mld zł, to o ponad 8,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Pod względem dynamiki rozwoju eksportu chemia wyróżnia się na tle innych produktów przemysłowych, ustępując jedynie produkcji rolno-spożywczej (wzrost o 11,5 proc). W ciągu I półrocza 2014 roku wzrost rok do roku wyniósł 4,5 proc., a wartość wyeksportowanych produktów chemicznych to 30,6 mld zł.
Największym odbiorcą polskich produktów chemicznych są Niemcy – ma na to wpływ nie tylko bliskość geograficzna, lecz także chłonność niemieckiej gospodarki. W tym roku, jak prognozuje minister gospodarki Janusz Piechociński, na ten rynek zostanie skierowane 27 proc. polskiej sprzedaży zagranicznej.
– W dalszym ciągu mamy w branży deficyt w handlu zagranicznym. On wprawdzie topnieje – lata poprzednie, także rok 2013, zakończyły się pewną poprawą. Wiąże się to jednak z poszukiwaniem rynków, na których są lepsze ceny i łatwiejszy zbyt produktów, oraz z tym, że kilka podmiotów zakończyło inwestycje, rozszerzyło wolumeny, zmienia struktury i poszukuje lepszych kontraktów – ocenia Zieliński.
Jego zdaniem jest to dobry prognostyk na kolejne lata. Tym bardziej że wiele inwestycji wciąż trwa, a ich zakończenie może jeszcze wzmocnić pozycję eksportową polskiej chemii i zmniejszyć negatywny bilans.
– Sektor chemiczny ma swoją specyfikę – wskazuje Zieliński. – Poszczególne produkty mają swoje konkretne grupy docelowe. Niektóre rynki są traktowane bardzo regularnie, opierają się na powtarzalnych kontraktach, dostawach, wolumenach. Inne pojawiają się ad hoc jako tzw. spotowe i sprzedawane są na nich głównie pozasezonowe nadwyżki.
Produkty nawozowe, jak mówi szef PIPC, sprzedawane są głównie do Niemiec i Francji, ale także na dalsze, pozaeuropejskie rynki, takie jak Brazylia.
– Natomiast petrochemikalia bardziej zależą od tego, gdzie w danym momencie jest rynek zbytu oraz od pewnych obostrzeń regulacyjnych – tłumaczy prezes. – Chiny na przykład są dużym odbiorcą kauczuku, również z Polski, ale w zależności od sezonu, możliwości i chłonności rynku różnie się zachowują. Głównym rynkiem docelowym dla krajowych producentów jest jednak Polska i kraje Europy Centralnej.
Podobnie bilans sprzedaży wewnętrznej i zagranicznej kształtuje się różnie w odniesieniu do poszczególnych artykułów. Inaczej wygląda w sezonie, a inaczej po nim.
– Bywa tak, że w produkcji nawozowej ponad 40 proc. może trafiać na eksport. W sezonie ten procent jest zdecydowanie niższy, bo wewnętrzny rynek bardzo potrzebuje wtedy nawozów, więc więcej pozostaje ich w kraju – informuje Zieliński. – Natomiast średnio w całej branży na eksport trafia od 30 do 60 proc. produkcji.
Istotny dla sprzedaży zagranicznej polskiej chemii jest rozwój sytuacji na Wschodzie. Pod względem wielkości eksportu Rosja jest drugim po Niemczech rynkiem zbytu dla przedsiębiorstw z tego sektora.
– Sytuacja na Wschodzie, szczególnie w Rosji i na Ukrainie, może wpłynąć na bilans eksportu w tamtym kierunku – przyznaje prezes PIPC.
Jak podał wicepremier Piechociński, w pierwszym półroczu 2014 roku eksport produktów przemysłu chemicznego do Rosji spadł o ponad 11 proc.
Czytaj także
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
PGE Polska Grupa Energetyczna oddała właśnie do eksploatacji największą elektrownię gazową w Polsce i jedną z najnowocześniejszych w Europie. Jednostka o mocy 1366 MW brutto jest zlokalizowana w Gryfinie w Zachodniopomorskiem. Dostarczy do sieci 1,4 GW mocy, dzięki czemu pokryje ok. 5 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną, zapewniając dostawy dla ok. 3 mln gospodarstw. – To bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i namacalny przykład tego, że transformacja energetyczna trwa – mówi wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.
Bankowość
Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
Wzrost cen w ostatnich miesiącach przyspieszył. To efekt wyższych cen energii oraz usług. I choć listopad i grudzień mogą przynieść wyhamowanie wzrostów, to około 5-proc. poziom prawdopodobnie będzie się utrzymywać przez całą pierwszą połowę 2025 roku. Zdaniem dr. Jakuba Rybackiego z PIE dopiero w drugiej połowie inflacja może spaść do ok. 3,5 proc. To może oznaczać, że pierwsza obniżka stóp procentowych nie nastąpi na początku roku.
Transport
Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
Niewłaściwe oświetlenie samochodu może prowadzić do tragicznych w skutkach sytuacji na drogach. To o tyle istotne, że 98 proc. kierowców przyznaje, że bywają oślepiani przez reflektory aut jadących z naprzeciwka – przypominają eksperci Instytutu Transportu Samochodowego. I zachęcają, żeby w ramach przygotowania samochodu do zimy sprawdzić ustawienie i moc świateł. W najbliższych tygodniach będzie to możliwe bezpłatnie w wybranych punktach.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.