Newsy

Karta kredytowa z możliwością spłaty w ratach stała się konkurencją dla kredytów ratalnych. Zainteresowanie produktem rośnie

2016-01-26  |  06:40
Mówi:Tomasz Zieliński
Funkcja:kierownik zespołu odpowiedzialnego za karty kredytowe
Firma:Bank Pekao SA
  • MP4
  • W portfelach Polaków znajduje się obecnie nieco ponad 6 mln kart kredytowych, jednak ich liczba spada od 2009 roku. Szansą na odwrócenie tego trendu są karty kredytowe ze spłatą w ratach. Klienci mogą samodzielnie wybrać transakcję, którą spłacą w systemie ratalnym, a decyzję taką mogą podjąć w dowolnym czasie cyklu rozliczeniowego. Tym sposobem łatwiej kupować na raty zarówno w sklepach tradycyjnych, jak i przez internet.

    Karta kredytowa ze spłatą w ratach jest nowatorskim produktem, który stanowi uzupełnienie na rynku oferty kredytów gotówkowych oraz ratalnych dostępnych w sklepach. Łączy ona zalety tych dwóch produktów, gdyż dzięki niej można rozkładać na raty zakupy ze wszystkich sklepów, w których można zapłacić kartą, a jednocześnie mieć stały dostęp do opcji spłaty w ratach – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Zieliński, kierownik zespołu odpowiedzialnego za karty kredytowe w Banku Pekao SA.

    Karta kredytowa Flexia Banku Pekao pozwala na samodzielne wybranie transakcji, która zostanie spłacona w systemie ratalnym. Takiej decyzji nie trzeba podejmować od razu, ale w dowolnym momencie trwania cyklu rozliczeniowego w domowym zaciszu. Karta pozwala na znaczne ograniczenie kosztów. Często produkty, które można kupić w sklepach, korzystając z rat zero procent, koszty kredytu mają ukryte w cenie, która po prostu jest.

    Dodatkowo z kartą łatwiej można kupować na raty w sklepach internetowych.

    Dużo taniej można kupić sprzęt w internecie, ale tam trudno jest o spłatę w ratach. Mając kartę kredytową z taką funkcją, możemy znaleźć najtańszą ofertę na rynku i dokonać spłaty samemu. W praktyce spłata ratalna kartą kredytową jest znacznie tańsza niż nawet skorzystanie z kredytu tzw. zero procent  – ocenia Zieliński.

    Zaletą karty jest możliwość spłaty nie tylko dużych zakupów, lecz także tych mniejszych, od 300 zł do wysokości przyznanego limitu na karcie kredytowej (maksymalnie 30 tys. zł). Transakcje można spłacać w terminie od 3 do 24 miesięcy, a jednocześnie można dokonywać 10 spłat. Są one nieoprocentowane, klient musi jednak płacić stałą miesięczną prowizję, której wysokość zależy od kwoty spłacanej w ratach. Można ją sprawdzić samodzielnie w tabelce dostępnej na stronie banku i łatwo zobaczyć, jaki będzie koszt spłaty w ratach.

    Wystarczy raz wystąpić o taką kartę do banku i mamy stały dostęp do kredytu. Nie musimy za każdym razem przechodzić procedury oceny zdolności kredytowej. O spłacie w ratach decydujemy po zakupach, wracamy do domu i w komfortowych warunkach siadamy do internetu, gdzie możemy podjąć decyzję o rozłożeniu kwoty zakupu na raty. Nie musimy podejmować decyzji od razu w sklepie – wskazuje przedstawiciel Banku Pekao.

    Tego typu produkty to również szansa dla banków, które w ten sposób mogą odwrócić złą tendencję na rynku kart kredytowych. Z raportu PRNews wynika, że na koniec III kw. 2015 roku banki miały aktywnych 6,1 mln kart kredytowych. Jeszcze w 2009 roku było ich 11 mln.

    Zauważyliśmy, że klienci, którzy spłacają zakupy w ratach, często ponownie z tego korzystają, widać więc, że produkt cieszy się dużym zainteresowaniem. Spodziewamy się dalszego wzrostu popularności karty. Jeśli będzie rosła świadomość klientów odnośnie opłat i prowizji oraz produktów finansowych, które kupują, to możemy się spodziewać, że ten produkt będzie bardzo popularny – podkreśla Tomasz Zieliński.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.