Mówi: | Henryk Orfinger |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris |
Koncern kosmetyczny Dr Irena Eris chce wejść mocno na rynki azjatyckie
Ze względu na problemy polskiej gospodarki, sprzedaż kosmetyków Dr Irena Eris na naszym rynku może wzrosnąć jedynie o 3-4 proc. Spółka szuka więc możliwości eksportowych, głównie w krajach Azji. Najtrudniejszym partnerem są Chiny.
– Zakładamy, że osiągniemy wzrost sprzedaży rzędu 10 proc., spory udział w tym wzroście, będzie miał eksport, dlatego, że rynek krajowy ma swoje problemy dzisiaj – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Henryk Orfinger, prezes zarządu Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris. – Dlatego zakładamy, ze wzrost rynku kosmetycznego będzie rzędu 3-4 proc., nie więcej. My na tym tle liczymy na trochę większy wzrost, ale tak naprawdę wartości dodanych doszukujemy się w eksporcie, to jest takie główne miejsce, gdzie liczymy, że uzyskamy coś więcej.
Firma jest obecna w 40 krajach. Możliwości eksportowych szuka głównie w Azji, choć nie jest to łatwy rynek dla branży kosmetycznej.
– Eksport w ogóle jest trudnym tematem i tak naprawdę wymaga determinacji i pewnego przekonania, że warto wiele lat pracować, wkładać te pieniądze, żeby kiedyś ewentualnie mieć efekt, tak my postępujemy. Rynek chiński jest wyjątkowy, to jest olbrzymi rynek, z olbrzymim potencjałem, ale jest strasznie trudny. Trudny przede wszystkim dlatego, że to jest rynek hermetyczny, zamknięty. Żeby wejść na rynek z kosmetykami trzeba wykonać bardzo dużą ilość badań, testów, otrzymać dopuszczenie do sprzedaży. To trwa 2-3 lata i bardzo drogo kosztuje i nie wiadomo, czy się uda – tłumaczy Orfinger.
Chiński rynek ma też swoje pozytywne cechy.
– Konsumencko nie jest trudniejszy. Jak już się jest na tym rynku, to to jest rynek chłonny, dobry i tam można rzeczywiście mieć wzrosty bardzo sensowne. Natomiast najgorzej jest się dostać na ten rynek i na nim utrzymać się ze względów formalno-organizacyjnych, to jest główny problem – mówi prezes firmy dr Irena Eris.
Na małą skalę firma próbuje też rozwijać ofertę w krajach Ameryki Południowej, w Argentynie i Brazylii. Ale ten kontynent nie jest priorytetem firmy.
– Bardziej staramy się pójść w kierunku innych krajów azjatyckich. Na Tajwanie nam się bardzo ładnie udaje sprzedawać, rozmawiamy o różnych innych rynkach azjatyckich. Natomiast Ameryka Południowa ewentualnie w dalekiej przyszłości – mówi Orfinger.
Firma będzie rozwijała jednak nowe produkty i nowe linie kosmetyków na rynek krajowy. Wybuduje też nowy obiekt hotelowy w Polanicy Zdrój w Kotlinie Kłodzkiej. Spółka liczy też na wymierne efekty przeprowadzonej restrukturyzacji.
– Po 30 latach funkcjonowania, po 29 właściwie, firma obrosła w takie dziwne struktury, dodawane po kolei, tu hotele, tu instytucje, tu różne inne działalności i w grudniu 2011 roku przeprowadziliśmy restrukturyzację, polegającą na zmianie organizacyjnej. Powstały trzy spółki: hotele, instytuty, laboratorium kosmetyczne i spółka matka, która to wszystko zgrała, jakby pilnuje teraz takiej integralnej pracy wszystkich trzech filarów naszej organizacji. Zmiana miała na celu łatwiejsze zarządzanie strukturą i taką synergię tych trzech obszarów, która ma spowodować oczywiście, finalnie również wzrost sprzedaży – mówi Henryk Orfinger.
Czytaj także
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-02-28: Kolejne rozmowy ministerstwa z Ukrainą i protestującymi rolnikami. Wiceprezes PUIG: W dyskusji o granicy i Ukrainie przeważają emocje, a nikt nie patrzy na twarde dane
- 2024-02-16: Produkcja cukru pod dużą presją kosztową. Dobre zbiory buraka nie przełożą się na spadek cen
- 2024-02-28: Rząd planuje zwiększyć ochronę lasów. Zmiany klimatu i intensywne wycinki znacznie pogorszyły ich kondycję
- 2024-01-04: Polski przemysł w słabej kondycji wchodzi w 2024 rok. Liczba nowych zamówień spada już od prawie dwóch lat
- 2024-01-09: Polska gospodarka w tym roku ma się rozwijać wyraźnie szybciej niż w poprzednim. Obawy dotyczą inflacji i sposobów wyjścia z tarcz antyinflacyjnych
- 2023-12-27: Polska gospodarka dogania niemiecką, ale coraz wolniej. Prowzrostowe reformy mogłyby przyspieszyć ten pościg nawet o ćwierć wieku
- 2023-12-22: Mimo rekordowo niskich zbiorów tegoroczny sezon był dla producentów jabłek udany. Sadownicy walczą jednak z rosnącymi kosztami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
Polacy wciąż w zdecydowanej większości korzystają z usług prywatnych klinik stomatologicznych i mają wobec nich coraz wyższe wymagania. Liczy się nie tylko nowoczesność i kompleksowy zakres usług, ale też to, czy gabinet stomatologiczny jest przyjazny i komfortowy. – Ważne jest też to, żeby gabinety były dostępne dla osób, które borykają się także z innymi problemami zdrowotnymi, np. z otyłością – mówi Alicja Chowaniec-Prażuch, dyrektor LUX MED Stomatologia.
Prawo
Składka zdrowotna i inne podatki zbyt dużym obciążeniem dla przedsiębiorców. Część z nich będzie musiała zamknąć działalność i przejdzie do szarej strefy
Rząd chce ulżyć prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą i wprowadzić nowe regulacje poboru i naliczania składki zdrowotnej. Zamierza wprowadzić zmiany, które poprawią sytuację przedsiębiorców, zwiększą pewność rozliczeń i pozwolą na sfinansowanie wydatków systemu ochrony zdrowia. Zdaniem szefa związku zawodowego skupiającego samozatrudnionych w obliczu zmian demograficznych i istniejących obciążeń publicznoprawnych rozwiązań należy szukać w budowaniu na nowo relacji społecznych. W przeciwnym razie powiększą oni szarą strefę i grono wykluczonych.
Konsument
Greenwashing to powszechne zjawisko wśród firm. UE chce z nim skutecznie walczyć i nakłada na nie nowe obowiązki
Nawet 50 proc. deklaracji środowiskowych, z którymi spotykają się konsumenci w Europie, jest niepełnych lub wprowadzających w błąd. Teraz Bruksela chce uszczelnić prawo, aby wyeliminować zjawisko, w którym firmy pozycjonują się jako ekologiczne, choć faktycznie nie podejmują żadnych działań poza pustymi deklaracjami. Już wiadomo, że na przedsiębiorców nałożone będą nowe obowiązki. Stanie się to prawdopodobnie już od 2026 roku.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.