Mówi: | Marek Noetzel |
Funkcja: | partner, dyrektor działu powierzchni handlowych |
Firma: | Cushman & Wakefield |
Koniec dużych inwestycji na rynku nieruchomości handlowych. Rynek będą napędzać mniejsze projekty i modernizacja już istniejących budynków
Nowoczesna powierzchnia handlowa liczy dziś w Polsce 10 mln mkw., a w ostatnich latach przybywało jej w tempie 500 tys. mkw. rocznie. W najbliższym czasie dużych przedsięwzięć deweloperskich będzie mniej, ale to nie znaczy, że rynek znacząco spowolni. Powstawać będą galerie mniejsze, w mniejszych miastach, a istniejące obiekty będą rozbudowywane i modernizowane. Więcej inwestycji będzie widocznych również na ulicach handlowych.
– Obecnie nowoczesna powierzchnia handlowa w Polsce wynosi nieco ponad 10 mln mkw. Ta duża podaż skonfrontowana z dość trudnymi warunkami rynkowymi spowodowała, że rynek musiał się dostosować, znaleźć nowy poziom równowagi. Mam wrażenie, że ciągle go poszukujemy. Kolejne kwartały i kolejne lata pokażą, czy nowych przedsięwzięć deweloperskich będzie mniej – mówi agencji Newseria Biznes Marek Noetzel, partner i dyrektor działu powierzchni handlowych w Cushman & Wakefield.
W 2014 r. do użytku oddano blisko 0,5 mln mkw. nowoczesnej powierzchni handlowej. Z tego 81 proc. stanowiły centra handlowe.
W kolejnych kwartałach na rynku będzie coraz więcej projektów modernizacyjnych. Jak podkreśla Noetzel, coraz silniej obserwowana jest tendencja repozycjonowania galerii, które zostały wybudowane 10-15 lat temu.
– Są to przebudowy, rozbudowy, nowe pomysły na komercjalizację obecnych tkanek, tak żeby utrzymać przewagę na rynku, który staje się coraz bardziej konkurencyjny. To wymaga nie lada umiejętności i myślę, że rynek w tym kierunku zmierza – ocenia ekspert.
Inną tendencją na rynku jest budowanie parków handlowych i centrów typu convenience w mniejszych miastach. Jak podkreśla Noetzel, w takich miejscach jest zapotrzebowanie na nowoczesną powierzchnię handlową (zarówno ze strony najemców, jak i klientów), ale nie ma miejsca na duże miejskie galerie handlowe.
W ubiegłym roku blisko połowa oddanej do użytku powierzchni znajdowała się w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców (9 proc. powstało w ośmiu największych aglomeracjach). Rok wcześniej było to 24 proc. (70 proc. w ośmiu największych miastach).
– Dużo takich projektów powstaje, mają one dużo plusów, czynsze są niższe, podobnie koszty zarządzania, a można w nich prowadzić całkiem dochodowy biznes – mówi Marek Noetzel.
Jako przykład podaje otworzoną pod koniec kwietnia Galerię Neptun w Stargardzie Gdańskim, mieście ok. 50-tysięcznym.
– Galeria jest dość duża jak na tej wielkości miasto, bo ma aż 25 tys. mkw. Udało się ją skomercjalizować w bardzo dużym stopniu. W ciągu dwóch miesięcy od otwarcia notujemy bardzo satysfakcjonującą odwiedzalność. To udowadnia, że zapotrzebowanie na galerie w tego typu miejscowościach czy jeszcze mniejszych istnieje – podkreśla Noetzel.
Trzecią dominującą tendencją na rynku będzie rozwój ulic handlowych. Ekspert Cushman & Wakefield ocenia, że wraz z rozwojem infrastruktury transportowej w największych miastach, również w Warszawie w związku z kontynuacją budowy nowej linii metra, pojawiać się będzie coraz bogatsza oferta sklepów na ulicach handlowych.
Z danych Cushman & Wakefield wynika, że w budowie znajduje się ok. 900 tys. mkw. powierzchni handlowej, z czego połowa ma zostać oddana do użytku w tym roku. Zaplanowane jest otwarcie 20 nowych centrów handlowych, czterech parków handlowych i jednego centrum wyprzedażowego oraz rozbudowy czterech istniejących centrów handlowych i jednego parku handlowego.
Czytaj także
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-29: M. Kobosko: UE i USA są najbliższymi partnerami. Obciążenia celne byłyby fatalne dla tych relacji
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2025-01-14: Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.