Newsy

M. Gronicki: obowiązujący zakaz reklamy aptek jest defektem prawnym

2013-12-05  |  06:35

Aptekarze oraz organizacje pacjenckie walczą o uchylenie przepisu o zakazie reklamowania aptek albo jego doprecyzowanie. Tłumaczą, że godzi on przede wszystkim w interesy pacjentów, którzy mają ograniczony dostęp do istotnych dla nich informacji. Bezzasadność obowiązywania przepisu dostrzegają również ekonomiści. – Ta regulacja jest defektem prawnym, więc powinna być uchylona – uważa ekonomista i były szef resortu finansów, Mirosław Gronicki. 

Mirosław Gronicki zgadza się z argumentami, podnoszonymi przez branżę farmaceutyczną. Mówi, że nie można wprowadzać zakazu tylko po to, żeby na przykład regulować konkurencję na rynku sprzedaży leków. Tym bardziej, że zakaz przynosi odwrotne niż zamierzone skutki.

 – Cokolwiek będziemy mówić na usprawiedliwienie tego  zakazu, w końcowym efekcie dotknięty najbardziej będzie konsument – mówi ekonomista agencji informacyjnej Newseria Biznes. – Reklama jest formą przekazywania informacji.

Jak podkreśla Mirosław Gronicki, nie jest to jednak jedyne źródło informacji o leku. Pacjent ma możliwość weryfikowania zawartych w reklamie danych, sięgnięcia po inne materiały czy rozmowy z farmaceutą.

Dlatego, zdaniem Gronickiego, zakaz reklamy aptek można traktować jako defekt prawny, który z tego powodu powinien zostać cofnięty. 

 – Z punktu widzenia logicznego rozbioru tej regulacji, wszystko wskazuje na to, że ona jest defektem prawnym, więc powinna być uchylona w związku z tym, że jest ona niekorzystna dla konsumentów, a jednocześnie nie jest spójna z prawem, które w Polsce obowiązuje. Z prawem zarówno krajowym i unijnym – mówi Gronicki.

Zakaz reklamy aptek i punktów medycznych obowiązuje od 1 stycznia ubiegłego roku. Od początku obowiązywania budził szereg wątpliwości, zwłaszcza środowiska farmaceutycznego. Aptekarze wielokrotnie apelowali do ministerstwa zdrowia o jego doprecyzowanie. Chcieliby, by zakaz dotyczył – jak wcześniej – jedynie leków refundowanych. Resort zdrowia najpierw przychylił się do ich prośby i umieścił odpowiednie zapisy w projekcie nowelizacji ustawy refundacyjnej, by później się z tego wycofać. W ostatecznej wersji dokumentu, który trafił pod obrady rządu, wspomnianych zapisów nie ma.

 – Rola regulatora polega na tym, żeby określić ramy prawnej działalności, ale nie na zasadzie takiej, że wprowadza się zakazy bądź nakazy działalności – mówi ekonomista. – Na tym polega swoboda działalności gospodarczej, żeby można było optymalizować swoje działania w ramach określonych ograniczeń.

Za złamanie zakazu reklamy grozi do 50 tysięcy złotych kary.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

Prawo

Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

Handel

Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.