Mówi: | Thadeu Gasparetto |
Firma: | Leeds Beckett University |
Możliwość kupienia alkoholu podczas meczów może zwiększać ryzyko agresywnych zachowań kibiców. Skala takich przypadków okazuje się jednak marginalna
Zatłoczenie stadionu, rozgrywka w miejscach o wyższej stopie bezrobocia i kiepskie wyniki drużyny gospodarzy – to czynniki, które wpływają na nasilenie aspołecznych i agresywnych zachowań podczas meczów piłki nożnej w większym stopniu niż możliwość kupienia alkoholu podczas takiej imprezy. Bezpieczeństwo niekoniecznie jest więc argumentem, którym można uzasadniać wprowadzenie zakazu sprzedaży i konsumpcji napojów alkoholowych na stadionach. Zdaniem naukowców, którzy przeanalizowali zachowania kibiców w Brazylii, dużo ważniejsza niż zakazy jest dyskusja o skutkach przemocy i promowanie sportu jako pozbawionej przemocy rozrywki.
Badacze z Leeds Beckett University w Wielkiej Brytanii przeanalizowali ponad 4,5 tys. meczów pierwszej i drugiej ligi w Brazylii (nie brali pod uwagę zachowań przed meczami i po ich zakończeniu). To kraj, gdzie piłka nożna jest uważana za sport narodowy. Przez wiele lat obowiązywał tam zakaz sprzedaży alkoholu na stadionach piłkarskich, który jednak został zniesiony na czas rozgrywających się w Brazylii Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2014 roku. Spokojny przebieg rozgrywek skłonił niektóre miasta i stany do całkowitego zniesienia zakazu.
– Mieliśmy możliwość przeprowadzenia eksperymentu w naturalnych warunkach w miastach, w których spożycie alkoholu na meczach zostało dopuszczone, i w tych, w których obowiązywał zakaz, następnie porównania wyników i przekonania się, czy sprzedaż ma wpływ na poziom przemocy – mówi agencji Newseria Innowacje Thadeu Gasparetto z Leeds Beckett University. – Skategoryzowaliśmy zachowania antyspołeczne w różnych grupach, od najbardziej skrajnych do najmniej poważnych zachowań. Na przykład zamieszki czy wtargnięcie na boisko są dużo bardziej agresywne niż krzyki czy rzucanie przedmiotów na murawę.
Naukowcy zauważyli wprawdzie, że sprzedaż napojów alkoholowych jest statystycznie powiązana z aspołecznymi zachowaniami kibiców piłki nożnej w Brazylii, ale traci ona na znaczeniu, gdy do modelowania dodane zostaną inne czynniki, między innymi takie jak miejsce rozgrywania spotkania.
– Na meczach z dopuszczoną sprzedażą alkoholu zaobserwowano istotnie więcej poważnych zachowań antyspołecznych. Należy jednak pamiętać, że skala tych zdarzeń była bardzo mała. Tylko na 5 proc. meczów zaobserwowano zachowania antyspołeczne. Ustaliliśmy, że w przypadku dużego zatłoczenia stadionu i złych wyników drużyny gospodarzy prawdopodobieństwo poważniejszych zachowań antyspołecznych wzrasta. W związku z tym nie możemy tworzyć powiązań ani zakładać, że alkohol jest jedynym czynnikiem wyzwalającym przemoc, ponieważ nie jest to prawdą. Może on prowadzić do pewnych negatywnych skutków, ale ich skala jest bardzo niewielka i nie uzasadnia stwierdzenia, że nie można sprzedawać alkoholu, w tym przypadku piwa, na meczach piłki nożnej – mówi Thadeu Gasparetto.
Tylko podczas 245 z 4,5 tys. przeanalizowanych meczów doszło do co najmniej jednego aspołecznego zachowania kibiców.
– Bardzo ciekawe badanie opublikowano w 2022 roku. Jego wyniki wskazywały, że dopuszczenie sprzedaży alkoholu w USA podczas uniwersyteckich zawodów futbolowych przyczyniło się do spadku określonych wykroczeń, na przykład naruszeń przepisów dotyczących spożycia alkoholu i zakłócania porządku publicznego. Wyjaśnienie zaproponowane przez autora było takie, że kibice, którzy chcieli się napić, spożywali mniejszą ilość alkoholu i rozkładali konsumpcję w czasie, zamiast wypijać naraz dużą ilość przed meczem. Dlatego niektóre zachowania antyspołeczne uległy ograniczeniu mimo dopuszczenia sprzedaży alkoholu podczas meczów. Taki wynik wydaje się nieintuicyjny, jednak jest bardzo interesujący i pouczający – zauważa badacz z Leeds Beckett University w Wielkiej Brytanii.
Jak podkreśla, wszystkie te okoliczności muszą być brane pod uwagę przez decydentów przy podejmowaniu decyzji o dopuszczeniu bądź zakazaniu sprzedaży alkoholu na stadionach piłkarskich. Ważne są też uwarunkowania właściwe dla danego kraju czy miasta.
– Decydenci i twórcy strategii politycznych powinni zwiększać świadomość negatywnych aspektów spożycia alkoholu i tego, że może on prowadzić do agresywnych zachowań, w tym przypadku u kibiców sportowych, jednak musimy zrozumieć, że spożycie alkoholu ma silne uwarunkowania kulturowe w wielu społeczeństwach. W tym sensie picie alkoholu nie jest bezpośrednio związane z przemocą – może poprawić atmosferę meczu, przyczynić się do lepszej frekwencji, przynieść wyższe przychody klubom. Musimy znaleźć równowagę między pozytywnymi i negatywnymi aspektami i uświadomić ludziom, że problemem jest przemoc sama w sobie. Jest wiele innych aspektów, o których organizatorzy rozgrywek ligowych, rządy i kluby muszą lepiej informować kibiców i podkreślać, że chodzi o odrzucenie przemocy, zamiast mówić o zaprzestaniu spożywania określonych wyrobów – postuluje Thadeu Gasparetto.
Zdaniem naukowców problem związany z agresją u kibiców sportowych nie wymaga więc ustalania polityki dotyczącej zakazywania lub dopuszczania sprzedaży alkoholu, lecz edukacji na temat przyczyn i skutków przemocy.
– Idźmy na mecz i dzielmy się sportowymi emocjami z przyjaciółmi, rodzinami, współpracownikami, kibicujmy swojej drużynie, pamiętając, że chodzi tu o sport. Myślę, że to kluczowy element, jeśli chodzi o rozwiązanie problemu przemocy wśród kibiców piłki nożnej i ogólnie w sporcie – uważa ekspert.
Czytaj także
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-03: Qczaj: Alkohol niszczył moją rodzinę i moje dzieciństwo. Produkty z jego zawartością nie mogą być na wyciągnięcie ręki dla dzieci
- 2024-11-07: Qczaj: W widocznym miejscu na szyi wytatuowałem sobie różę. Ma mi przypominać, że warto wytrwać w walce z uzależnieniem
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-09-06: Rusza pierwszy w Polsce kierunek studiów podyplomowych dotyczący przygotowania i eksploatacji schronów. Zapotrzebowanie na takie kompetencje będzie rosło
- 2024-08-19: Co czwarta kobieta poniżej 20. roku życia doświadczyła przemocy ze strony partnera. Problem dotyczy nie tylko krajów o niskich dochodach i dużych nierównościach
- 2024-08-05: Igrzyska w Paryżu znacznie tańsze od poprzednich letnich imprez sportowych. Choć gości jest mniej, niż oczekiwano, korzyści mogą być znaczące
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
Ukraina ze względu na wielkość terytorium i żyzne grunty jest rolniczą potęgą. Jej przystąpienie do Unii Europejskiej może być wyzwaniem dla całego europejskiego rolnictwa. Pokazały to ostatnie lata, kiedy zwolnienie z ceł ukraińskich produktów zdestabilizowało sytuację rynków rolnych w części krajów. Ukraińskie rolnictwo wciąż nie spełnia unijnych wymagań. Komisja Europejska oceniła gotowość branży rolnej na 2 w sześciopunktowej skali.
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.