Newsy

Na konferencji klimatycznej ONZ w Warszawie ma powstać światowy zielony fundusz

2013-11-06  |  06:50

W czasie 19. szczytu klimatycznego ONZ, który rozpocznie się w przyszłym tygodniu w Warszawie, ma powstać światowy fundusz ds. walki ze zmianą klimatu. Już wiadomo, że globalnego porozumienia ws. klimatu w Warszawie nie będzie, ale toczyć będą się negocjacje, które umożliwią jego podpisanie w 2015 roku.

 – Założyliśmy, jako społeczność międzynarodowa, że w 2015 roku na konferencji w Paryżu zostanie podpisane to porozumienie globalne, które będzie dotyczyło wszystkich krajów. Naszym priorytetem jest przede wszystkim doprowadzenie do tego, żeby określić drogę dojścia do Paryża, do konferencji, która ureguluje wszystkie kwestie w skali globalnej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Janusz Zaleski, wiceminister środowiska.

Szczyt COP 19 odbędzie się w Warszawie na Stadionie Narodowym w dniach 11-22 listopada. Będą w nim uczestniczyć przedstawiciele wszystkich państw członkowskich ONZ oraz wielu organizacji pozarządowych. Szczyt w Paryżu w 2015 roku (COP 21) ma być przełomowy.

Jednym z zadań stojących przed uczestnikami szczytu klimatycznego jest sfinalizowanie porozumień wypracowanych na poprzednich konferencjach, m.in. w Durbanie, Doha i Cancun. Najważniejszym jest stworzenie globalnego, „zielonego” funduszu przeznaczonego na walkę ze zmianą klimatu.

 – Tu chodzi jak zwykle o pieniądze, czyli żeby uruchomić fundusze przeznaczone na ochronę klimatu, najczęściej fundusze skierowane do krajów rozwijających się. Chodzi o zielony fundusz, o którym bez przerwy mówimy, że musimy go uruchomić, a ciągle jeszcze nie funkcjonuje. Gdyby nam się to udało w Warszawie, to byłby bardzo ważny krok naprzód, pokazanie krajom rozwijającym się dobrej woli całej społeczności globalnej – przekonuje Zaleski.

Wiceminister dodaje, że stworzenie takiego funduszu to sprawdzian odpowiedzialności krajów rozwiniętych. Podkreśla, że w czasie kryzysu decyzja o przeznaczeniu środków na ochronę środowiska jest szczególnie trudna, bo nie daje wymiernych efektów, a pieniądze trafią głównie do dalekich krajów.

Jednym z zadań polskiej prezydencji konferencji będzie wypracowanie kompromisu między uczestnikami szczytu. Porozumienie musi objąć wszystkie kraje i nałożyć na nie obowiązki proporcjonalne do możliwości. Zaleski zauważa, że podpisany w 1997 r. protokół z Kioto, który wszedł w życie w 2005 r., nie dotyczy wszystkich krajów. Nie ratyfikowały go Stany Zjednoczone, a w 2011 r. z paktu wystąpiła Kanada. Zmienił się też układ sił w światowej gospodarce.

 – Dzisiaj niektóre państwa, które wówczas były w gronie państw słabo rozwiniętych, są liderami światowej gospodarki. Inne państwa wypadły z grona tych gospodarek dobrze rozwiniętych, w związku z tym trzeba przemodelować wszystkie zobowiązania i uznać, że wszyscy jednakowo odpowiadamy za klimat – podkreśla wiceminister środowiska. – Dzisiaj trzeba by określić możliwe do poniesienia przez każdy kraj obowiązki i obciążenia w dziedzinie ochrony klimatu. To jest najtrudniejsza kwestia, bo to kosztuje.

Dodaje, że kraje rozwijające się upominają się o rekompensaty za historyczne emisje rozwiniętych gospodarek. Kraje uprzemysłowione produkowały znacznie więcej dwutlenku węgla w czasach swojego gwałtownego rozwoju niż inne państwa, które dopiero teraz dołączają do grona rozwiniętych.

 – Sytuacja się zmieniła o tyle, że dzisiaj już cała ludzkość odpowiada za zmiany klimatyczne i ta świadomość przebija się do wszystkich uczestników procesu. Będzie tylko trudno wyspecyfikować te zadania i nałożyć obowiązki na każdy kraj oddzielnie – ocenia Zaleski, jednocześnie podkreślając, że jest optymistą co do rezultatu konferencji w Warszawie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.