Newsy

Nawet 600 euro odszkodowania mogą się domagać pasażerowie niewpuszczeni do samolotu z powodu braku miejsc

2015-12-07  |  06:30
Mówi:prof. Anna Konert
Funkcja:ekspert prawa lotniczego, prodziekan Wydziału Prawa i Administracji
Firma:Uczelnia Łazarskiego
  • MP4
  • Pasażer, którego nie wpuszczono na pokład samolotu z powodu overbookingu, czyli zbyt dużej liczby sprzedanych biletów, ma prawo do odszkodowania. Może ono wynieść od 250 do 600 euro, w zależności od długości trasy. Pasażerowie mogą się także domagać zwrotu kosztów biletu, wyżywienia i napojów, a nawet zakwaterowania na koszt przewoźnika, jeśli muszą długo czekać na kolejny rejs.

    Overbooking to mieszcząca się w granicach prawa praktyka stosowana przez niektóre linie lotnicze. Polega ona na sprzedawaniu większej liczby biletów na dany lot, niż wynosi faktyczna liczba miejsc na pokładzie samolotu. Część pasażerów mimo posiadania ważnego biletu może nie zostać wpuszczona do samolotu. W takiej sytuacji pasażerowi przysługują jednak określone prawa. Przede wszystkim przewoźnik musi zacząć od znalezienia ochotnika, który dobrowolnie zrezygnuje z tego rejsu.

    Najpóźniej przy odprawie zadaje pytanie, czy pasażer jest w stanie zrezygnować z tego lotu i wówczas taki pasażer negocjuje z przewoźnikiem warunki, na których zgadza się na lot w innym terminie. Może się okazać, że liczba ochotników jest niewystarczająca, wówczas przewoźnik ma możliwość odmówić wejścia na pokład wbrew woli pasażera – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. Anna Konert, ekspert prawa lotniczego, prodziekan Wydziału Prawa i Administracji Uczelni Łazarskiego.

    Przewoźnik powinien w takiej sytuacji zapewnić pasażerowi alternatywny transport możliwie jak najszybciej, w dogodnym dla pasażera czasie, albo zwrócić koszt biletu. Pasażer może się także domagać zwrotu kosztu biletu, nawet jeśli odbył już część podróży.

    Pasażerowi, któremu odmówiono wejścia na pokład samolotu z powodu overbookingu, przysługuje odszkodowanie wypłacane przez przewoźnika. Jego wysokość uzależniona jest od długości rejsu i wynosi 250 euro dla wszystkich lotów o długości do 1500 km, 400 euro dla lotów w ramach Unii Europejskiej dłuższych niż 1500 km oraz lotów poza UE od 1500 do 3500 km, wreszcie 600 euro dla pozostałych rejsów. Kwota odszkodowania może być pomniejszona, jeśli przewoźnik zaproponował pasażerowi alternatywny lot w podobnym terminie.

    Pasażer ma obowiązek zwrócić się ze skargą, z reklamacją do przewoźnika, następnie w razie, gdy decyzja jest odmowna, może złożyć skargę w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego w Komisji Ochrony Praw Pasażerów oraz oczywiście w sądzie jako sprawę cywilną – mówi prof. Konert.

    Pasażerom linii lotniczych przysługuje także prawo do opieki. Dotyczy to nie tylko przypadku niewpuszczenia pasażera na pokład samolotu z powodu overbookingu, lecz także znacznych opóźnień rejsu (od 2 do 4 godzin w zależności od długości rejsu) oraz odwołaniu lotu. W ramach tej opieki przewoźnik ma obowiązek zapewnić pasażerowi posiłki i napoje, możliwość wykonania dwóch rozmów telefonicznych lub wysłania e-maila bądź faksu, a także zakwaterowania przy dłuższym czasie oczekiwania na kolejny lot.

    Prawo do opieki zagwarantuje, że pasażerowie nie zostaną na lotnisku, jak to miało miejsce w przypadku wybuchu wulkanu w 2010 roku – mówi ekspertka prawa lotniczego.

    W przypadku niewpuszczenia na pokład z powodu overbookingu, odwołania lub opóźnienia lotu, przewoźnik ma obowiązek przekazać pasażerowi pełną informację dotyczącą przysługujących mu praw w zakresie prawa do opieki oraz odszkodowania.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować

    Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.

    Konsument

    Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo

    W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.

    Transport

    Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową

    Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy  też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.