Newsy

Nawet 70 proc. osób może doświadczać syndromu oszusta. Częściej to kobiety podważają swoje osiągnięcia

2021-10-04  |  06:05

Syndrom oszusta to zjawisko psychologiczne polegające na braku wiary w swoje możliwości i własne osiągnięcia pomimo obiektywnych dowodów kompetencji, które się posiada. Osoby z tym syndromem zazwyczaj uważają, że nie zasłużyły na swój sukces. Wątpią w swoje kompetencje nawet mimo zdobytego wykształcenia, doświadczenia zawodowego, zajmowanych stanowisk czy przejawów powszechnego uznania.

Termin „syndrom oszusta” po raz pierwszy został użyty w latach 80. XX wieku przez amerykańskie badaczki i psychoterapeutki Pauline Clance i Suzanne Imes. W ten sposób określiły one osoby, które po osiągnięciu sukcesu doświadczają wewnętrznego poczucia intelektualnej fałszywości oraz lęku przed oceną i zdemaskowaniem.

Syndrom oszusta to zjawisko bardzo popularne, powszechne i demokratyczne. Jest to poczucie, że choćbyśmy mieli na koncie olbrzymie sukcesy i dowody tego, że jesteśmy w czymś świetni, to wewnętrznie mamy ciągły lęk, że nagle ktoś odkryje, iż wcale tacy świetni nie jesteśmy – mówi agencji Newseria Magdalena Czaja, mentorka, autorka metody Lovefiting.

Osoby cierpiące z powodu tego syndromu pozostają w przekonaniu, że są oszustami i nie zasługują na sukces, który osiągnęły. Jego przyczyn upatrują raczej w szczęściu, sprzyjających okolicznościach bądź w rezultacie bycia postrzeganym jako osoba bardziej inteligentna i kompetentna, niż to jest w rzeczywistości. Do odczuwania syndromu oszusta przyznała się m.in. Michelle Obama. Przez lata prezydentury swojego męża obawiała się, że nikt nie będzie jej brać na poważnie, bo jej jedynym osiągnięciem jest bycie żoną sławnego męża.

– Ten syndrom dotyka aż 70 proc. populacji, niezależnie od koloru skóry, zasobności portfela czy wykształcenia. Są aktorzy, ci najbardziej znani z Hollywood, pisarze, piosenkarze, przedsiębiorcy, którzy w pewnym momencie przyznają się, że zawsze mieli to poczucie, że oni tak naprawdę nic nie umieją, i obawiali się, że w każdej chwili ktoś to może odkryć – mówi Magdalena Czaja.

Życie osób z syndromem oszusta pełne jest lęku i poczucia zagrożenia przed ewentualnym odkryciem rzekomego braku kompetencji. Często jest to połączone z umniejszaniem własnych osiągnięć czy nawet porzuceniem swoich marzeń zawodowych. Ta tendencja negatywnie wpływa na samopoczucie, motywację i obniża skuteczność działania. Są jednak możliwe sposoby, by nauczyć się ten syndrom neutralizować.

Pierwsze i najważniejsze to trzeba sobie uświadomić, że się ma ten syndrom oszusta, że to nie prawdziwy brak kompetencji nas przed czymś powstrzymuje, tylko nasza własna „klejąca podłoga” z przekonań, stereotypów, które mamy na swój temat – mówi mentorka.

Osoby cierpiące z powodu tego syndromu nie traktują poważnie pochwał, są bardzo samokrytyczne i trudno im zaakceptować, że faktycznie są w czymś bardzo dobrzy.

– Możemy sobie zrobić taki złoty folder na pulpicie w komputerze i zbierać do niego wszystkie pochwały i wszystkie rzeczy, które świadczą o tym, że nam się udało. W chwili kryzysu, kiedy mamy taką myśl, że jednak jesteśmy do bani, można tam sięgnąć i zobaczyć pochwałę klienta, wycinek z prasy czy swój dyplom. My sobie ciągle musimy przypominać, że mamy te kompetencje. Te wszystkie kobiety, które mają segregatory dyplomów i które ciągle jeszcze nie chcą gdzieś wystąpić albo nie chcą awansować, bo mówią, że jeszcze muszą zrobić jakiś kurs, drogie panie, to jest syndrom oszusta – mówi Magdalena Czaja.

Zdaniem ekspertki najgorzej z syndromem oszusta radzą sobie kobiety pracujące w firmach i w korporacjach, gdzie mimowolnie włącza się nutka rywalizacji.

Wbrew pozorom u kobiet włącza się bardzo duża konkurencyjność i nie wspieramy się w biznesie. A to jest kluczowe, dlatego że kobiety bardzo potrzebują relacji. Czasami nie chcą więc awansować w firmach, bo się boją, że będą nielubiane. Ten czynnik lubienia jest więc dla kobiet bardzo ważny i trzeba budować koalicję – mówi mentorka. – Pracuję w firmach z kobietami z syndromem oszusta, żeby one zobaczyły po pierwsze, że nie są same, że ten syndrom jest bardzo powszechny. Ich koleżanki, czasami nawet szefowe też na niego cierpią. Mówię im o tym, jak go rozpoznać i jakie mamy mechanizmy obronne, które pomagają go uniknąć.

Jak pokazują badania prowadzone przez Vantage Hill Partners, lęk przed byciem uznanym za niekompetentnego to lęk numer jeden w gronie wyższej kadry zarządzającej na całym świecie. Syndrom ten występuje niezależnie od płci, przy czym mężczyźni lepiej sobie z nim radzą i rzadziej otwarcie mówią o dolegliwościach.

Tutaj właśnie sięgamy do rodzin, gdzie chłopcy i dziewczynki byli inaczej wychowywani, inaczej uczono ich znosić porażkę. Jeżeli chłopcu coś się nie udało, np. na boisku, to on dostawał sygnał: czego ryczysz, wstawaj, graj dalej, nie poddawaj się. Dziewczynkę natomiast się przytulało i mówiło: nie płacz, chodź pójdziemy na lody. Chłopcy też potrafią się z siebie śmiać, my kobiety bierzemy rzeczy bardzo do siebie i dłużej wszystko przeżywamy. To już wynika z budowy mózgu. Bardzo silny wpływ na syndrom oszusta ma też np. gender, to, jakimi stereotypami żyjemy, a jest ich całe mnóstwo – mówi Magdalena Czaja.

Syndrom oszusta był jednym z tematów podczas Thursday Gathering, cyklicznych spotkań dla społeczności innowatorów, które co tydzień w czwartkowe popołudnia odbywają się w Varso przy ulicy Chmielnej w Warszawie z inicjatywy Fundacji Venture Café Warsaw. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media i PR

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy

Z badań GroupM wynika, że już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez sztuczną inteligencję, a do 2028 roku będą to już dwie na trzy transakcje. Prawie 9 na 10 przedstawicieli branży wskazuje AI jako technologię, która będzie mieć w najbliższym czasie największy wpływ na marketing. Debata o potencjale tej technologii rozgrzewa branżę, a możliwości jej wykorzystania wciąż przybywa – od planowania i optymalizowania kampanii reklamowych, przez influencer marketing, po media postrzegane jako tradycyjne, które dzięki innowacjom zyskują „drugie życie”.

Farmacja

Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej

Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią  raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.

Edukacja

RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów

Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.