Newsy

Nowe technologie pozwolą w sposób znaczący ograniczyć emisję dwutlenku węgla w elektrowniach. W Polsce ponad połowa elektrowni ma ponad 30 lat

2016-05-31  |  06:35
Mówi:Grzegorz Należyty
Funkcja:dyrektor generalny Power Generations, członek zarządu Siemens Polska
  • MP4
  • Ponad połowa elektrowni węglowych w Polsce jest przestarzała. Nowoczesne technologie stosowane w nowych i modernizowanych blokach energetycznych pozwalają ograniczyć emisję dwutlenku węgla o jedną czwartą. Inwestycje w nowe technologie są o tyle istotne, że węgiel w ciągu najbliższych 20–30 lat będzie stanowił wciąż ponad połowę polskiego miksu energetycznego. Zyskiwać będą OZE, w tym morskie farmy wiatrowe, oraz gaz.

    Polska jest krajem o profilu tradycyjnym, bardzo mocno nastawionym z jednej strony na bezpieczeństwo energetyczne, a z drugiej na niskie ceny energii. W tym jesteśmy bardzo podobni do krajów bałtyckich, a także Czech, Słowacji i Węgier. Wprowadzamy nowy miks energetyczny wolniej, ale dzięki temu jesteśmy beneficjentem obniżających się cen nowych technologii. Wykorzystujemy węgiel, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne i możliwość kreowania własnej polityki energetycznej – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Grzegorz Należyty, członek zarządu, dyrektor generalny Power Generations w Siemensie.

    Jak wskazuje, polski miks energetyczny znacznie różni się od miksów krajów takich jak Niemcy, Wielka Brytania czy państw skandynawskich. W Polsce udział węgla w produkcji energii elektrycznej wynosi ok. 87 proc., z czego znacząca część wytwarzana jest z węgla kamiennego. Dla porównania w Niemczech udział węgla w produkcji sięga 45 proc., w Danii nieco ponad 30 proc.

    Mamy mocno rozbudowany wydobywczy przemysł górniczy, który potężnie zasila naszą energetykę paliwem. Dzięki temu możemy mówić o niezależności energetycznej. Przewiduję, że w przyszłości nieznacznie się to zmieni, choć w ciągu następnych 20 lat wciąż powyżej 50 proc. energii w Polsce będzie opartych o ten surowiec. Jednocześnie aktualne ceny kosztów emisji dwutlenku węgla na poziomie 8 euro w zdecydowany sposób nie determinują rozszerzania miksu energetycznego – ocenia ekspert Siemensa.

    Niskie ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla powodują, że poważnie rozważa się budowę kolejnych bloków węglowych. Zasadniczą rewizję istniejącego miksu energetycznego mogłyby dopiero spowodować znacznie wyższe ceny za tonę emisji – np. na poziomie ok. 30 euro. Jednocześnie budowę jednostek opartych na węglu wspiera nowoczesna technologia, która pozwala znacznie ograniczyć emisję dwutlenku węgla o ok. 25 proc. w porównaniu do wyłączanych starych jednostek. Obecnie ponad połowa jednostek wytwórczych w Polsce osiągnęła wiek powyżej 36 lat.

    Budowa nowych jednostek o mocy 4,2 GW bazujących na węglu, zarówno brunatnym, jak i kamiennym, i 1,6 GW w technologii gazowej idzie w kierunku wykorzystania nowych technologii, aby poprawić efektywność produkcji energii elektrycznej i zredukować poziom dwutlenku węgla – podkreśla Grzegorz Należyty. 

    Jak analizuje ekspert, choć węgiel gwarantuje bezpieczeństwo Polsce, to nie ma gwarancji, że ceny opłat emisyjnych dwutlenku węgla pozostaną na niskim poziomie, a tym samym, że ceny energii dostarczanej do przemysłu będą w przyszłości na stosunkowo niskim poziomie. To zaś jest warunek tego, by polski przemysł mógł z powodzeniem konkurować na światowych rynkach.

    Ważne, żeby naszą przewagą konkurencyjną były nie tylko niskie koszty pracy, lecz także energii. W przyszłości wpływ na to może mieć zmiana kosztów certyfikacji dwutlenku węgla. Dlatego musimy myśleć o tym, żeby przyszły miks energetyczny zapewniał z jednej strony niskie ceny energii, a z drugiej strony pozwolił zachować bezpieczeństwo dostaw i zwiększyć efektywność energetyki – podkreśla członek zarządu i dyrektor Power Generation w Siemensie.

    Dlatego w przyszłości miks energetyczny naszego kraju, choć wciąż zdominowany przez węgiel, będzie oparty również na OZE (obecnie 7,8 GW zainstalowanych mocy) i gazie. Eksperci szacują, że za kilkanaście lat udział gazu w miksie sięgnie 20 proc.

    Myślę, że rozwój OZE będzie wykorzystywał naturalne położenie naszego kraju i dostęp do basenu Morza Bałtyckiego, co oznacza szansę na rozwój  wiatrowych farm morskich. Może to być również znaczącym bodźcem do wykreowania nowego przemysłu w Polsce. Znajdziemy tam również miejsce dla energetyki opartej o gaz. Widzimy taki trend na rynku globalnym, nowych dostawców, porty LNG, decyzja o eksporcie gazu łupkowego ze Stanów Zjednoczonych będzie kluczowa dla dywersyfikacji dostaw i dalszej obniżki na światowych rynkach tego surowca. Kogeneracja wówczas może być wysoce efektywną i sprawną technologią dostarczania ciepła i produkowania energii elektrycznej – przekonuje Grzegorz Należyty.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.