Mówi: | Piotr Bielarczyk, dyrektor zarządzający Pionem Prawnym Poczty Polskiej Łukasz Gołębiowski, dyrektor zarządzający Pionem Sprzedaży Poczty Polskiej |
Poczta Polska: mamy dowody, że nasza konkurencja kłamie
Poczta Polska wystąpi na drogę sądową przeciwko Polskiej Grupie Pocztowej, Integer.pl i Ogólnopolskiemu Związkowi Niepublicznych Operatorów Pocztowych. Zdaniem Poczty, instytucje te rozpowszechniają publicznie nieprawdziwe informacje o sabotowaniu przez nią pod koniec 2013 roku obsługi wymiaru sprawiedliwości. – Druga strona, zamiast skupić się na własnej jakości oferowanych usług, próbuje przerzucić odpowiedzialność na Pocztę Polską – mówi Piotr Bielarczyk, dyrektor zarządzający Pionem Prawnym Poczty Polskiej.
Zarząd Poczty Polskiej zdecydował o skierowaniu do sądu dwóch pozwów. Pierwszy dotyczy łamania ustawy o nieuczciwym zwalczaniu konkurencji. W drugim spółka domagać się będzie przeprosin oraz zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. Chodzi o informacje rozpowszechniane m.in. przez PGP i OZNOP, że Poczta pod koniec ubiegłego roku sabotowała obsługę sądów i prokuratur, czego dowodem miała być sprawa sądu z Pabianic.
– Mamy pismo prezesa Sądu Rejonowego w Pabianicach, z którego wynika, że informacje podane przez przedstawicieli operatorów alternatywnych były kłamstwem, dlatego będziemy domagali się ich sprostowania – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Bielarczyk, dyrektor zarządzający Pionem Prawnym Poczty Polskiej.
Władze Poczty tłumaczą, że są zmuszone do ochrony dobrego imienia i wizerunku firmy, która zatrudnia kilkadziesiąt tysięcy pracowników.
Rozpowszechnianie nieprawdziwych i oszczerczych informacji ma, zdaniem Poczty, odwrócić uwagę od rzeczywistych problemów konkurencji.
– O tym, jak funkcjonuje obsługa usług pocztowych dla jednostek Ministerstwa Sprawiedliwości i prokuratur świadczą najlepiej głosy klientów, adresatów, stanowisko Naczelnej Rady Adwokackiej czy stowarzyszenia sędziów – mówi Łukasz Gołębiowski, dyrektor zarządzający Pionem Sprzedaży Poczty Polskiej.
1 lutego zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” przyjął uchwałę, w której zwraca uwagę na zamieszanie i liczne nieprawidłowości na wszystkich etapach doręczania przesyłek sądowych w całej Polsce, które mają miejsce po 1 stycznia 2014 roku, kiedy zmienił się operator świadczący usługi pocztowe. Zarząd stowarzyszenia, podobnie jak Naczelna Rada Adwokacka, apeluje o podjęcie działań, które umożliwią sprawne funkcjonowanie kancelarii adwokackich, radcowskich i sądów.
Poczta Polska czeka teraz na orzeczenie Sądu Okręgowego w Krakowie, który zajmuje się złożoną przez nią skargą na wyrok Krajowej Izby Odwoławczej. Wyrok zgodnie z harmonogramem prac sądu powinien zapaść w ciągu kilku najbliższych dni, ale raczej nie ma na to szans. Rozstrzygnięcia można się spodziewać najwcześniej za cztery miesiące.
– Niestety druga strona wniosła o wyłączenie wszystkich sędziów sądu okręgowego i apelacyjnego, i tym samym przedłuża postępowanie – tłumaczy Piotr Bielarczyk.
Kontrakt na obsługę wymiaru sprawiedliwości wart jest 250 mln zł rocznie, co nie stanowiłoby kluczowej pozycji w przychodach Poczty Polskiej, które sięgają 6 mld zł.
– Walczymy o każdą złotówkę, jesteśmy przedsiębiorstwem biznesowym, które nie ma dotacji ze Skarbu Państwa. My, kadra zarządzająca, dyrektorzy i każdy pracownik jesteśmy rozliczani z wyniku finansowego, więc walczymy o ten wynik – zapewnia Gołębiowski.
Od trzech lat firma jest restrukturyzowana. Pojawiają się kolejne pomysły na skuteczną rywalizację z konkurencją.
– Flagowymi projektami będą nowe oferty w zakresie obsługi e-commerce’u, firm logistycznych – mówi Łukasz Gołębiowski. – Mamy bardzo dobry system logistyczny, potrafimy dotrzeć do prawie każdego miejsca w kraju, dlatego jesteśmy naturalnym podmiotem pierwszego wyboru dla podmiotów, które chcą korzystać z usług kurierskich, logistycznych i czy e-commerce’owych.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.