Mówi: | Roman Gutek |
Funkcja: | dyrektor festiwalu |
Firma: | T-Mobile Nowe Horyzonty |
Polacy mają dostęp do ambitnych produkcji filmowych dzięki partnerom i sponsorom oraz dotacjom z UE
W przyszłym tygodniu rusza we Wrocławiu festiwal Nowe Horyzonty. Jego realizacja – jak i innych tego typu imprez – jest możliwa dzięki wsparciu, zresztą nie tylko finansowemu, wielu firm i instytucji. Z kolei dystrybucja pokazywanych na nim filmów studyjnych, ambitniejszych, jest możliwa przede wszystkim dzięki wsparciu Unii Europejskiej i kin studyjnych. Sukces komercyjny osiągają nieliczne. Zdaniem dyrektora festiwalu Romana Gutka dlatego właśnie takie kino potrzebuje publicznej pomocy.
Choć światowy przemysł filmowy obraca dziesiątkami miliardów dolarów, nie wszystkie filmy mają szansę na masową dystrybucję. Festiwale filmowe pozwalają twórcom trafić z bardziej wymagającym kinem do szerokiej widowni – przyciągają one kilkadziesiąt tysięcy widzów. Nowe Horyzonty, rozpoczynająca się 24 lipca największa tego typu impreza w Polsce, przyciąga ich blisko 100 tysięcy. Tym samym festiwale są więc dobrym miejscem do promocji filmów.
– Część z nich trafi do dystrybucji, niektóre mogą liczyć na dużą publiczność, jednak większość to filmy, które będą oglądane przez kilka tysięcy osób – mówi agencji Newseria Biznes Roman Gutek, dyrektor festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty. – Niestety, gdyby nie pomoc publiczna, pieniądze z Unii Europejskiej, z programu Creative Europe i sieci kin studyjnych, to wiele z tych filmów w kinach w ogóle by się nie pojawiło – przekonuje.
Jak zaznacza Gutek, publiczne pieniądze powinny trafiać m.in. na dystrybucję takich właśnie filmów, inaczej część z nich nie będzie miała możliwości zaistnienia na rynku. Zwłaszcza że rozpowszechnianie filmu pociąga za sobą wysokie koszty – przede wszystkim związane ze stworzeniem kopii czy przygotowaniem napisów.
– Moja firma dystrybucyjna, kiedy zarobi na danych filmach, przeznacza pieniądze na zakup filmów trudniejszych, które gromadzą kilku- lub kilkunastotysięczną publiczność. Polski rynek nie różni się specjalnie pod tym względem od zagranicznych, tak wygląda sytuacja w całej Europie – zaznacza Gutek.
Jak pokazują badania przeprowadzone przez ARC Rynek Opinia oraz Tomo Interactive, zmieniają się preferencje filmowej widowni. Coraz częściej sięga ona po filmy z internetu, rzadziej korzysta z nośników – płyt CD i DVD. 40 procent kinowej widowni przyznaje, że ściąga filmy z sieci, z czego mniej niż połowa przyznaje, że zapłaciło za możliwość pobrania pliku. Widzowie mniejszą wagę przywiązują też do kinowego rytuału.
– Gutek Film wydaje mniej filmów na DVD, dlatego że choćby sieć Empik nie chce ich przyjmować do sprzedaży. Cała dystrybucja przenosi się do internetu, gdzie dużo jest kanałów filmowych i tematycznych – przyznaje Gutek.
Organizacja festiwali, które są pierwszym, a często jedynym miejscem, gdzie można obejrzeć niektóre filmy, jest kosztowna. Dlatego bez wsparcia od partnerów i instytucji publicznych byłaby niemożliwa.
– Znaczną część, około 30 procent, kosztów ponosi nasz partner. T-Mobile wnosi również wiele udogodnień do festiwalu – rozwiązania związane z rezerwacją i sprzedażą biletów, bezpłatny dostęp do internetu – podkreśla dyrektor festiwalu.
T-Mobile odpowiada również za tworzenie plaży na Placu Solnym we Wrocławiu, gdzie już od dziewięciu lat odbywają się Nowe Horyzonty (wcześniej w Sanoku, Cieszynie i Czeskim Cieszynie). Gutek podkreśla, że ważnym partnerem festiwalu jest miasto, które również pokrywa 30 procent kosztów.
– Jest to też częścią programu Europejskiej Stolicy Kultury, tak jak Kino Nowe Horyzonty, które prowadzimy we Wrocławiu, czy American Film Festiwal. Właściwie przejęliśmy tę działkę związaną z kulturą filmową, organizacją festiwali i przeglądów, a także edukacją filmową – mówi Gutek.
Blisko 10 procent kosztów przedsięwzięcia pokrywają wpływy ze sprzedaży karnetów i akredytacji. Pozostałą część finansują Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Polski Instytut Sztuki Filmowej, ambasady, instytuty kultury. Festiwal wspiera także Creative Europe Program, nowy program Komisji Europejskiej. Z budżetem przekraczającym 1,5 mld euro w ciągu najbliższych siedmiu lat ma on pobudzić sektor kultury w całej Unii.
Czytaj także
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
- 2024-11-15: Alicja Węgorzewska: W Warszawskiej Operze Kameralnej sięgamy po rzadkie i trudne dzieła sprzed wieków. Chcemy zaprezentować widzom najwyższy kunszt
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.