Mówi: | Marcin Grzymkowski, prezes zarządu eobuwie.pl Konrad Jezierski, dyrektor ds. retail w eobuwie.pl |
Polacy rzadko kupują buty przez internet, bo obawiają się zwrotów. Precyzyjne skanowanie stopy i dobór rozmiaru mogą to zmienić
Tylko co dziesiąty Polak kupuje buty przez internet. Większość boi się niedopasowania obuwia i konieczności zwrotu. Dzięki systemowi esize.me, który wprowadza sklep eobuwie.pl, problem można jednak ominąć. Klienci będą mogli zeskanować swoje stopy, a program dobierze dla nich idealny rozmiar buta. Dzięki temu można wyeliminować niedogodności związane z mierzeniem butów czy różną rozmiarówką stosowaną przez producentów. Stopy można bezpłatnie zeskanować w galeriach handlowych i stacjonarnych sklepach eobuwie.pl – mówi prezes sklepu Marcin Grzymkowski.
– Większość Polaków obawia się niedopasowania butów i problemów z doborem rozmiaru. Dzięki naszej usłudze znika całkowicie problem doboru odpowiedniego rozmiaru, jesteśmy w stanie wybrać z dziesiątek tysięcy par butów te idealne, pasujące do konkretnej, zeskanowanej stopy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Grzymkowski, prezes eobuwie.pl.
Z raportu „E-commerce w Polsce 2018. Gemius dla e-Commerce Polska” wynika, że Polacy lubią zakupy przez internet. Z e-handlu korzysta 56 proc. internautów. Najczęściej kupujemy odzież, bilety czy sprzęt elektroniczny. Rzadziej decydujemy się na zakup obuwia. Tylko 10 proc. kupuje buty online, a na ten cel przeznacza 299 zł.
– Chcemy poznać pozostałą grupę 90 proc. klientów, którzy nie kupują butów przez internet ze względu na to, że boją się niedopasowania. Mimo że są darmowe zwroty czy możliwość wymiany i tak doświadczenia zakupowe nie są najprzyjemniejsze – wskazuje Konrad Jezierski. dyrektor ds. retail w eobuwie.pl.
Brak możliwości przymierzenia obuwia podczas internetowych zakupów skutecznie blokuje rozwój tego segmentu rynku. Projekt esize.me, który wprowadza polska firma obuwnicza, może ten problem rozwiązać. Klienci mogą bezpłatnie zeskanować stopy na specjalnych maszynach umieszczonych w sklepach stacjonarnych eobuwie.pl, których do końca roku ma być dziewięć w całej Polsce, lub na wyspach w galeriach handlowych.
– System powstał głównie po to, żeby wyeliminować wszelkie niedogodności związane z mierzeniem butów. Dzięki naszej usłudze możemy w prosty sposób zeskanować stopę i dosłownie po kilku sekundach mamy idealnie pasujące buty – podkreśla Marcin Grzymkowski.
Spółka już dysponuje skanami niemal 40 tys. modeli butów pochodzących od prawie 500 marek. W ciągu najbliższych tygodni systemem esize.me zostanie objęta cała oferta butów dostępna w eobuwie.pl.
– Wymagało to od nas wielu miesięcy bardzo intensywnej pracy. Wymagało to od nas ponad roku pracy nad zeskanowaniem dostępnych modeli, ponieważ każdy but, który jest w ofercie eobuwie.pl, jest zeskanowany, każdy rozmiar, każdy kolor. Był to wysiłek rzeszy ludzi – zaznacza Konrad Jezierski.
System pozwala ominąć problem różnej rozmiarówki stosowanej przez producentów, sprawdzi się także przy wyborze butów dla dziecka – podpowie, w jakim tempie będą rosły stopy dziecka i kiedy nadejdzie czas na zakup nowego obuwia.
– To system, który ma pomóc przełamać barierę bądź przekonać niechętnych do tego, że zakupy obuwia przez internet mogą być przyjemne i udane, a obuwie bez mierzenia może być dopasowane – podkreśla Konrad Jezierski. – To rozwiązanie dla każdego, kto chce w łatwy, przyjemny sposób mieć ponad 40 tys. modeli w swojej szafie, przeglądać je z pozycji kanapy lub ze sklepu stacjonarnego i od ręki móc mierzyć tylko te dopasowane buty.
System esize.me to pierwsza tego typu usługa dla klientów w Europie, choć sama technologia jest już wykorzystywana np. przez sportowców.
– Proces tworzenia tej usługi pochłonął bardzo dużo czasu, podczas którego musieliśmy zintegrować wiele różnych usług. Jest to technologia na tyle kosztowna i długotrwała, że kolejne tego typu usługi na pewno nie pojawią się szybko – ocenia Marcin Grzymkowski.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-10-10: Decyzja Niemiec o wprowadzeniu kontroli granicznej w ogniu krytyki. Polscy europosłowie mówią o kryzysie strefy Schengen
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
- 2024-09-27: Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
- 2024-10-24: Prawo autorskie nie nadąża za nową technologią. Uregulowania wymaga kwestia dzieł tworzonych przez sztuczną inteligencję
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.