Mówi: | Vincent Carré, dyrektor ds. samochodów elektrycznych i nowej mobilności, Renault Europa G9 Agata Szczech, dyrektor komunikacji Terytorium East Renault |
Funkcja: | Małgorzata Kuciewicz, architektka, projektantka, jurorka konkursu |
Polacy widzą dużą potrzebę zmian w miejskim transporcie. 88 proc. chciałoby więcej samochodów elektrycznych na ulicach
95 proc. Polaków uważa smog za duży problem. Podobny odsetek wskazuje, że ludzie muszą zmienić swoje nawyki transportowe, mając na uwadze zmiany klimatyczne. 88 proc. Polaków chciałaby widzieć na ulicach więcej pojazdów elektrycznych, a blisko 60 proc. uważa, że za 10–15 lat lub wcześniej powszechnie pojawią się na nich samochody autonomiczne – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Renault. Opinię Polaków na temat mobilności zrównoważonej zbadano w związku z przygotowaniem wdrożenia projektu „Renault Easy City. Design the Future”, czyli konkursu dla kreatywnych architektów, projektantów czy miejskich aktywistów. Ich zadaniem będzie stworzenie projektu nowoczesnego centrum przesiadkowego.
– W całej Europie rośnie liczba osób zamieszkujących miasta. Te stoją więc przed wyzwaniami związanymi z nasileniem ruchu, zanieczyszczeniami oraz bezpieczeństwem. Aby stawić czoła tym wyzwaniom, proponujemy trzy rozwiązania. Pierwsze polega na łączeniu przejazdów i wspólnym korzystaniu z samochodów w celu zmniejszenia liczby pojazdów na drogach. Druga propozycja to pojazdy elektryczne, które pozwalają na ograniczenie smogu i zanieczyszczeń powietrza. Trzecim rozwiązaniem są pojazdy autonomiczne, które umożliwiają zwiększenie bezpieczeństwa – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Vincent Carré, dyrektor ds. samochodów elektrycznych i nowej mobilności w Renault Europa G9.
Jak podkreśla, pierwszym krokiem w stronę ograniczenia zanieczyszczenia jest zwiększenie udziału samochodów elektrycznych na drogach. W tym celu potrzebne jest silne wsparcie rządów państw całej Europy. Drugim celem jest przyspieszenie rozwoju idei wspólnych przejazdów, aby zmniejszyć liczbę pojazdów na drogach.
– W Renault zdecydowaliśmy się na wsparcie tej koncepcji za pomocą projektów własnych i we współpracy z partnerami, na przykład z Traficar w Polsce – mówi Vincent Carré.
Według badania opinii społecznej, przeprowadzonego na zlecenie Renault, mieszkańcy polskich miast w zdecydowanej większości zgadzają się, że potrzebna jest zmiana nawyków transportowych, żeby poprawić jakość powietrza i ograniczyć problem smogu.
– 95 proc. Polaków uważa, że zła jakość powietrza i smog są dużym problemem w polskich miastach. W związku z tym większość respondentów jest zdania, że powinniśmy zmienić nasze nawyki transportowe, w szczególności korzystać z transportu publicznego. 88 proc. Polaków chciałoby także widzieć na naszych ulicach więcej samochodów elektrycznych. Za główną ich zaletę uznają brak emisji spalin podczas jazdy. Zapytaliśmy też Polaków o samochody autonomiczne i okazuje się, że zdaniem większości pojawią się one na naszych ulicach w ciągu 10–15 lat, a według 11 proc. badanych – już w ciągu najbliższych 5 lat – mówi Agata Szczech, dyrektor komunikacji Terytorium East Renault.
Jak wynika z badania, trzech na pięciu Polaków deklaruje, że zwraca uwagę na kwestie związane z ochroną środowiska, wybierając środek transportu. Jednak mniej niż co piąty (16 proc.) robi to zawsze. Jednocześnie ok. 60 proc. mieszkańców miast na co dzień wykorzystuje bardziej przyjazne dla środowiska środki transportu, np. komunikację miejską, rower czy carsharing. Ponad połowa Polaków uważa też rozbudowę ścieżek rowerowych i transportu zbiorowego za najważniejsze działania na rzecz zrównoważonej mobilności. Podobny odsetek wskazuje na tworzenie centrów przesiadkowych, w których można np. zostawić samochód i przesiąść się do autobusu czy pociągu.
Renault zleciło przeprowadzenie badania, aby lepiej poznać opinię i oczekiwania mieszkańców polskich miast w zakresie mobilności zrównoważonej przed wdrożeniem projektu „Renault Easy City. Design the Future”. Zadaniem uczestników konkursu dla kreatywnych architektów, projektantów czy miejskich aktywistów będzie stworzenie projektu nowoczesnego centrum przesiadkowego. Renault zdecydowało się na zorganizowanie konkursu, realizując konsekwentną strategię koncernu w zakresie zrównoważonego transportu.
– Konkurs jest otwarty, skierowany do wszystkich, którzy chcą zaproponować swoje rozwiązania, w szczególności do architektów, projektantów krajobrazu, a także do aktywistów miejskich, futurystów. Potrwa do 15 maja. Obrady jury odbędą się w drugiej połowie maja, a rozdanie nagród przewidujemy na czerwiec. Ważną pomocą merytoryczną będzie dla uczestników nasza specjalna strona internetowa (renaulteasycity.pl) oraz warsztaty z ekspertami. Będą miały one formułę speed meetings, czyli najpierw eksperci wygłoszą prelekcje, a później poprowadzą praktyczne ćwiczenia, które przygotują naszych uczestników do udziału w konkursie – tłumaczy Agata Szczech.
Zadaniem uczestników konkursu będzie zaproponowanie koncepcji centrum przesiadkowego, które odpowiada potrzebom konkretnych osób: mężczyzny w średnim wieku dojeżdżającego z przedmieścia do centrum miasta, emerytki regularnie jeżdżącej na swoją działkę, mieszkającej w śródmieściu studentki oraz zagranicznego turysty.
– W większości polskich miast nie mamy centrów przesiadkowych. Zazwyczaj poszczególne środki transportu nie krzyżują się ze sobą. Dlatego możemy stworzyć miejsca, które – oprócz tego, że ułatwiają przesiadkę – mogą być wzbogacone o dodatkowy program, np. rekreacyjny. Dzięki temu ludzie mogą czekać na siebie nawzajem, współdzielić samochody, a nie po prostu być skazanymi na trwanie w jakiejś anonimowej przestrzeni – mówi Małgorzata Kuciewicz, architektka, projektantka i jurorka konkursu „Renault Easy City. Design The Future”.
Jak podkreśla, nowoczesne centra przesiadkowe muszą umożliwiać nie tylko sprawną przesiadkę z jednego środka transportu na inny. Musi to być również miejsce atrakcyjne wizualnie, wzbogacone o zieleń miejską. Przykładem mogą być chociażby zielone garaże na dachach w Kopenhadze.
– Chcemy, żeby w Polsce powstało wiele nowoczesnych centrów przesiadkowych, które wyznaczą nowe standardy. Coraz więcej mieszkańców miast używa osobistych pojazdów typu rowery, hulajnogi, deskorolki. Centrum przesiadkowe musi też uwzględniać nadchodzące formy transportu, czyli współdzielony samochód. Wyobrażam sobie też, że mogłyby powstać miejskie mariny, aby z samochodu współdzielonego można było przesiąść się na kajak czy żaglówkę. Mobilności wykorzystującej różnorodne środki transportu rzeczywiście widać na ulicach coraz więcej, nam chodzi o stworzenie jej odpowiedniej oprawy – mówi Małgorzata Kuciewicz.
Uczestnicy konkursu w swoich pracach muszą również uwzględnić infrastrukturę dla ekologicznego pojazdu wieloosobowego Renault EZ-GO, który jest alternatywą dla prywatnych samochodów oraz dla zbiorowego transportu publicznego. To pierwszy współdzielony pojazd autonomiczny o napędzie elektrycznym, zaprojektowany do indywidualnego przewozu lub transportu małych grup. Umożliwia wyruszenie w drogę ze stacji wynajmu lub z miejsca zgeolokalizowanego przez aplikację.
Nagroda za najlepszy projekt wynosi 20 tys. zł, za drugie miejsce przewidziano 10 tys. zł, a za trzecie – 5 tys. zł.
Czytaj także
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
- 2024-11-06: Rośnie zapotrzebowanie na szkolenia z gaszenia elektryków. Wiedza na ten temat jest coraz szersza
- 2024-10-03: Wstrzymanie dopłat do leasingu aut elektrycznych może zahamować na nie popyt. Większość firm odłoży zakup na przyszły rok
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.