Mówi: | Michał Żukowski |
Funkcja: | prezes zarządu Innteo |
Firma: | przewodniczący Komisji ds. Innowacji PZPN, wiceprezes PZPN Invest SA |
Polska piłka nożna przyspiesza prace nad własnymi innowacjami. Technologie wdrażane w sporcie są potem chętnie przyjmowane na rynku amatorskim
Jak przewidują analitycy rynkowi, globalna branża technologii sportowych do 2026 roku dwukrotnie zwiększy swoje przychody. Kluby sportowe, drużyny i sportowcy indywidualni korzystają z wielu innowacyjnych rozwiązań, które pomagają im analizować pracę ciała, przygotowywać plany treningowe czy strategię gry z konkretnym przeciwnikiem. Również w Polsce szeroko wchodzą do użytku, choć zwykle są to gotowe innowacje kupowane na globalnym rynku. Federacja piłki nożnej chce to zmienić i przyspiesza prace nad własnymi rozwiązaniami technologicznymi. Eksperci podkreślają, że sport wyczynowy jest jednym z głównych poligonów doświadczalnych dla innowacji później przyjmowanych przez rynek odbiorców amatorskich.
– Bez odpowiedniego przygotowania i treningu, bez talentu zawodników nikt za nas meczu nie wygra. Innowacje to jest kilka procent, które może ten wynik zmienić, i są takim wyścigiem zbrojeń. Mamy przykład chociażby skoków narciarskich, gdzie buty dawały kilka dodatkowych metrów. Wydaje się, że to jest niewiele, że są jakieś małe nacięcia czy inne ułożenie, ale to się przekłada na pewien wynik sportowy. Dlatego tych kilka procent przy wyrównanych poziomach zawodników to może być rzeczywiście bardzo dużo. Ale samymi innowacjami nie wygramy meczu czy nie osiągniemy sukcesu – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Michał Żukowski, partner zarządzający w Innteo Legal, przewodniczący Komisji ds. Innowacji w Polskim Związku Piłki Nożnej i wiceprezes PZPN Invest SA.
Za użycie innowacyjnych butów z zakrzywioną tylną ścianą polscy skoczkowie zostali zdyskwalifikowani podczas tegorocznego Pucharu Świata w Willingen. Jest jednak prawdopodobne, że od przyszłego sezonu buty produkowane przez polską firmę zostaną już zatwierdzone jako element ekwipunku. Przykład butów marki Nagaba, jak wskazuje Michał Żukowski, może pokazać potencjał eksportowy polskich innowacji sportowych.
– Niestety mamy taki trend, że mało tych technologii sami wytwarzamy, raczej je kupujemy globalnie. To jest coś, co chcemy zmienić w największej federacji sportowej w Polsce, czyli w piłce nożnej – abyśmy coraz więcej technologii tworzyli i sami mogli sprzedawać to innym federacjom, klubom, innym krajom – mówi wiceprezes PZPN Invest SA. – Chcemy, żeby jak najwięcej innowacji polskich stało się innowacjami globalnymi. Zawsze będziemy musieli kupić jakieś technologie, ale żebyśmy coraz więcej wytwarzali w kraju.
Takie było właśnie założenie powołania do życia Komisji ds. Innowacji w PZPN, a następnie spółki PZPN Invest. Jej zadaniem jest także stworzenie systemu prawno-finansowego w obszarze wdrażania innowacji w polskiej piłce nożnej. W czerwcu br. spółka podjęła współpracę z Państwowym Instytutem Badawczym NASK, by wspólnie działać na rzecz informatyzacji i cyfryzacji polskiego futbolu. Nowe technologie takie jak sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe czy wirtualna rzeczywistość są już obecne w wielu dziedzinach sportu. Nowoczesne systemy umożliwiają m.in. wychwytywanie nieprawidłowości w pracy sportowca, analizowanie danych, które potem można wykorzystywać do tworzenia strategii gry czy indywidualnych programów szkoleniowych.
– W sporcie drużynowym tych rozwiązań jest zdecydowanie więcej. To nie tylko monitoring pracy ciała danego zawodnika, ale także pewna analiza gry, interakcje z innym zespołem, innym zawodnikiem ze swojej drużyny. W sportach indywidualnych rzeczywiście monitorujemy ciało zawodnika, dajemy różne urządzenia, które pomagają wykonać dobry skok, czyli narty, buty. Tak samo w sportach chociażby lekkoatletycznych, też ewentualnie inny ubiór czy innego rodzaju buty. Natomiast tutaj nie ma analizy interakcji pomiędzy różnymi zawodnikami – mówi Michał Żukowski.
Urządzenia sportowe i elementy stroju sportowca wyczynowego są tymi innowacjami, które najszybciej trafiają też do odbiorców indywidualnych. Tak było chociażby z syntetycznymi materiałami o strukturze ułatwiającej oddychanie skóry i odprowadzanie potu. Na tegorocznym Australian Open można było natomiast zaobserwować zwrot ku materiałom naturalnym, ale o innowacyjnych właściwościach. Amerykańska marka Ralph Lauren zaprezentowała tam koszulkę polo RLX Clarus z innowacyjnej tkaniny bawełnianej, opracowanej wspólnie z firmą Natural Fiber Welding, specjalizującą się w produkcji ekologicznych materiałów. Splot włókien jest w tej tkaninie wzorowany na tym, z którym mamy do czynienia w materiałach syntetycznych. Materiał może więc zarówno dobrze odprowadzać pot, jak i szybko wysychać.
– Mówi się, że innowacje zaczynają się od dwóch kluczowych sektorów: od obronności i sportu, bo tam zaczyna się wyścig zbrojeń, tam są inwestowane duże środki w technologie, a potem one trafiają do zastosowań dla zwykłych obywateli. Nike najpierw produkowało buty dla sportowców i skupiało się, żeby te buty były odpowiednie do biegania dla wyczynowych sportowców, olimpijczyków, potem te same technologie trafiały do zastosowania dla zwykłych Kowalskich, Smithów czy Jonesów poza Polską. Podobnie jest w rozwiązaniach biotechnologicznych i odżywkach. One najpierw są dla sportowców, a potem ta wiedza, która jest osiągnięta, jest stosowana w suplementowaniu i przez każdego z nas może być stosowana – wyjaśnia ekspert.
Według analityków Research and Markets światowy rynek technologii sportowych zwiększy swoje przychody z niemal 18 mld dol., zanotowanych w 2021 roku, do 40 mld dol. estymowanych na rok 2026.
Czytaj także
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-17: Polscy badacze pracują nad kwantowym przetwarzaniem sygnału. To rozwiązanie pomoże zapewnić superbezpieczną łączność
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.