Newsy

Polskie LNG rozważa budowę większego gazoportu w Świnoujściu niż planowało

2013-02-21  |  06:45

Trwają analizy dotyczące ewentualnej rozbudowy powstającego właśnie gazoportu w Świnoujściu. Pojawiły się bowiem nowe firmy z zagranicy, gotowe zaopatrywać się u nas w skroplony gaz ziemny (LNG). Gazoport mógłby się też zająć przeładunkiem gazu na mniejsze jednostki oraz świadczyć usługę tankowania statków. To jednak wymaga kolejnych inwestycji.

Do spółki Polskie LNG, która odpowiada za budowę i eksploatację gazoportu w Świnoujściu, zgłaszają się nowi kontrahenci, zarówno z Polski, jak i z zagranicy, chętni do nawiązania współpracy.

 – To są największe firmy z branży energetycznej, z branży chemicznej, firmy zajmujące się dystrybucją gazu, różnego rodzaju paliw, które mogą być zainteresowane naszymi usługami – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Mazur, rzecznik firmy.

Dla świnoujskiego portu korzystne może się też okazać wejście w życie w 2015 roku przepisów unijnych, które zmniejszają do 0,1 proc. dopuszczalny poziom emisji siarki uwalnianej przez statki do atmosfery (na obszarze Morza Bałtyckiego, Północnego z kanałem La Manche, na pozostałych morzach europejskich w 2020). Oznacza to, że transport morski będzie musiał być napędzany LNG, które jest paliwem ekologicznym.

 – Będziemy mogli w naszym terminalu świadczyć usługę tankowania statków – mówi Mazur dodając, że równie dużym zainteresowaniem wśród potencjalnych partnerów cieszy się usługa przeładunku gazu na mniejsze jednostki. – Pierwotnie gazoport był planowany wyłącznie jako terminal importowy, obecnie patrząc na to, jak zmienia się rynek LNG, jakie są decyzje Komisji Europejskiej, ten terminal ma szanse stać się terminalem importowo-dystrybucyjnym.

Gazoport w Świnoujściu byłby wówczas największym na Bałtyku terminalem redystrybucyjnym, zaopatrującym mniejsze instalacje satelitarne, m.in. w Skandynawii. Nie musiałoby to oznaczać potrzeby regazyfikowania surowca, czyli ponownego skraplania. Gaz w formie ciekłej, który przypływałby do nas metanowcem, byłby przeładowywany do mniejszych jednostek.

Wiązałoby się to jednak z dalszą rozbudową portu, m.in. budową trzeciego zbiornika i kolejnymi, wielomilionowymi inwestycjami. Dlatego wszelkie decyzje muszą być poprzedzone analizami ekonomicznymi, prawnymi, środowiskowymi oraz szczegółowym badaniem potrzeb odbiorców.

 – Na przełomie obecnego i zeszłego roku przeprowadziliśmy procedurę market screening, czyli badanie rynku, które miało na celu sprawdzenie, jakich usług rynek potrzebuje i jakie się cieszą największym zainteresowaniem – mówi Maciej Mazur. – Jeśli całościowo okaże się, że to jest perspektywiczny biznes, na który jest zapotrzebowanie, to z pewnością taką decyzję podejmiemy.

Problemy z terminami

 – Obecnie inwestycja jest zaawansowana w około 45 proc. – zapewnia przedstawiciel spółki Polskie LNG. – Zakończyliśmy budowę najważniejszych elementów, tzn. zbiorników na skroplony gaz ziemny.

W ubiegłym roku spółka informowała o możliwych kilkumiesięcznych opóźnieniach w stosunku do pierwotnych planów budowy. Zgodnie z nimi gazoport miał zacząć działać w połowie 2014 roku. Spółka tłumaczy to problemami w branży budowlanej. Firmy PBG i Hydrobudowa Polska, które wchodziły w skład konsorcjum budującego gazoport, mają problemy. Pierwsza z nich została postawiona w stan upadłości z możliwością zawarcia układu, druga zaś znalazła się w upadłości likwidacyjnej.

 – Konsorcjum miało problemy z pozyskaniem nowych podwykonawców, dla których niemożliwe finansowo było udźwignięcie takiego ciężaru, jakim jest praca na terminalu LNG – tłumaczy Mazur.

Dzisiaj, jak zapewniają przedstawiciele spółki, na budowie pracuje około 900 osób. Ta liczba ma być zwiększona wkrótce do tysiąca. To, czy prace uda się zakończyć w terminie, zależy m.in. od warunków pogodowych oraz od rozwoju sytuacji w branży budowlanej. W ocenie Maciej Mazura, dziś opóźnienie wynosi 2-4 miesiące.

Na ukończeniu jest już budowa najdłuższego w Europie, bo liczącego ponad 3 km falochronu osłonowego. Powstaje estakada między nim a częścią lądową. Na terenie samego portu powstają gazociągi, budynki oraz finansowany przez Gaz-System rurociąg Świnoujście-Szczecin, którym gaz będzie transportowany i wtłaczany do sieci przesyłowej. Trwają też roboty związane z dalszą budową zbiorników.

– Mamy już zewnętrzne zbiorniki i teraz będzie budowany zbiornik w zbiorniku – tłumaczy przedstawiciel spółki Polskie LNG. – W efekcie powstanie termos, w którym gaz będzie utrzymywany w temperaturze minus 163 stopni.

W tej temperaturze ma on postać ciekłą, dzięki czemu jego objętość jest o około 600 razy mniejsza niż w stanie lotnym. To główna zaleta LNG. Dzięki temu gaz w stanie ciekłym może być transportowany na bardzo duże odległości.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

Infrastruktura

Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.