Newsy

Protesty utrudniają rozwój sieci komórkowej. Budowa masztu GSM trwa nawet 3 lata

2012-04-24  |  06:40
Mówi:Adam Kuriański
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Aero2, Mobyland, CenterNet
  • MP4

    UKE przygląda się postępom operatorów w procesie inwestycji infrastrukturalnych. Chodzi głównie o likwidację tzw. "białych plam", czyli miejsc w Polsce, gdzie nie ma zasięgu. - Tempo rozwoju sieci jest stabilne - mówi Adam Kuriański, prezes m.in. spółki Aero2. Mimo że inwestycja w maszt wolnostojący zajmuje nawet 3 lata.

    Według Adam Kuriańskiego obecnie obowiązujące prawo nie sprzyja operatorom. Prawo budowlane, które obowiązywało na początku rozwoju sieci GSM było bardziej korzystne i umożliwiało dość szybką budowę nadajnika.

     - Przy innym prawie budowlanym, które obowiązywało na początku GSM-u było łatwiej budować. W tej chwili to się nie zmienia właściwie od wielu lat. Oczywiście, bywają korekty prawa budowlanego, które raz pozwala budować trochę szybciej sajty w miastach, innym razem wolniej, ale sumarycznie tempo rozwoju sieci jest praktycznie stabilne - przyznaje Adam Kuriański, prezes zarządów spółek kontrolowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka, Aero2, CenterNet i Mobyland.

    Jak podkreśla, według obowiązujących przepisów postawienie nadajnika może trwać nawet trzy lata. Największym problemem przy budowie nowych stacji bazowych jest uzyskanie wszelkich pozwoleń budowlanych, które znacząco wydłużają proces inwestycji.

     - Jakby zajrzeć do statystyk, to okres budowy tzw. sajtu wolnostojącego, czyli miejsca, gdzie stawiamy nadajnik na ziemi i budujemy własną wieżę, to jest od 1,5 do nawet 3 lat ze względu na różne lokalne inicjatywy mieszkańców, które wstrzymują, oczywiście korzystając z istniejących procedur, możliwość budowania takiego obiektu - mówi prezes Aero2.

    Zdaniem Adam Kuriańskiego obawy mieszkańców nie są zrozumiałe, tym bardziej, że dotychczasowe badania nad wpływem promieniowania elektromagnetycznego emitowane przez anteny telefonii komórkowej nie potwierdziły ich szkodliwego wpływu na zdrowie człowieka.

     - Tak naprawdę to jest błąd. Jeżeli ktoś obawia się promieniowania elektromagnetycznego, to zawsze najbezpieczniej jest pod takim sajtem, ponieważ anteny promieniują na bok - zapewnia prezes m.in. Aero2.

    I dodaje, że inwestycje w infrastrukturę nadawczą są konsultowane pod kątem wpływu na zdrowie i środowisko.

     - To jest nadzorowane poprzez prawo ochrony środowiska i żaden urzędnik nie pozwoli na uruchomienie żadnego sajtu, jeżeli w jego okolicach znajdą się zabudowania mieszkańców i byłoby zagrożenie dla ich zdrowia i życia - podkreśla Adam Kuriański.

    W efekcie porozumienia sprzed roku czterej operatorzy zadeklarowali likwidację "białych plam" w 126 gminach. UKE już zebrało informacje o realizacji planu i obecnie trwa przetwarzanie danych. Publikacja raportu przewidziana jest na koniec czerwca.

    To właśnie z powodu utrudnienień budowlanych i zobowiązań wobec UKE, operatorzy wolą porozumiewać się między sobą w sprawie współkorzystania z istniejących masztów. Spółki Aero2, Mobyland i CenterNet korzystają wspólnie z ponad 1 tys. masztów dla usługi HSPA+, z czego ponad 600 służy do obsługi LTE. Ich liczba regularnie rośnie, a wzrost ten nabrał tempa dzięki ścisłej współpracy z Polkomtelem.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować

    Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.

    Konsument

    Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo

    W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.

    Transport

    Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową

    Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy  też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.