Newsy

Mazowsze, Małopolska i Dolny Śląsk to najbardziej innowacyjne regiony. Pozostałe jednak szybko zmniejszają dystans

2017-09-05  |  06:55

Aktualizacja 9:53

Wyniki najnowszego Indeksu Millennium pokazują, że większość województw zwiększyła swój potencjał innowacyjności. Liderem pozostaje Mazowsze, jednak pozostałe regiony szybko zmniejszają dystans. Według Global Innovation Index Polska zajmuje 39. miejsce na liście 128 najbardziej innowacyjnych państw, a tym samym awansowała w ubiegłym roku o siedem pozycji. Towarzyszy temu wzrost innowacyjności na poziomie lokalnym. 

– Mazowsze, Małopolska, Dolny Śląsk oraz Pomorskie to najbardziej innowacyjne województwa. Ta czołówka jest w zasadzie niezmieniona od 2011 roku. Natomiast to, co wykazaliśmy w badaniu, to fakt, że zmniejsza się dystans do lidera, którym jest Mazowsze. Najbardziej dynamiczne jest w tym względzie Małopolskie, które dystans dzielący je od Mazowieckiego zmniejszyło o blisko połowę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium. – Wynika to z dynamicznego nadrabiania zaległości w kategoriach: zatrudnienie w placówkach badawczo-naukowych oraz wydatki na badania i rozwój.

Najnowszy raport „Indeks Millennium – Potencjał Innowacyjności Regionów 2017” po raz kolejny pokazał, że innowacyjności najlepiej szukać w dużych ośrodkach miejskich i akademickich. Przykładowo lider zestawienia, czyli Mazowsze, uzyskał aż 97 pkt, co w dużej mierze zawdzięcza danym statystycznym dotyczącym Warszawy. Druga w rankingu Małopolska z silnym ośrodkiem krakowskim ma ich na koncie 88 (wzrost z 81,7 pkt rok temu). Kolejne miejsca zajmują województwa dolnośląskie (76 pkt) oraz pomorskie (74 pkt).

Pracując nad raportem, analitycy Banku Millennium wzięli pod uwagę sześć zmiennych, które w największym stopniu wpływają na potencjał innowacyjności regionów. Są to wydajność pracy, wydatki na badania i rozwój, liczba studentów, procentowa stopa wartości dodanej, zatrudnienie w sektorze badawczo-rozwojowym oraz liczba patentów wydanych w danym regionie.

Od kilku lat województwa małopolskie, dolnośląskie oraz pomorskie zwiększają wydatki na badania i rozwój w stosunku do PKB, wyprzedzając pod tym względem Mazowsze. Ich dystans do lidera zmniejsza się również dzięki prężnie działającym specjalnym strefom ekonomicznym, które przyciągają kapitał i nowe projekty.

Województwo mazowieckie, jako największy ośrodek gospodarczy i akademicki, pozostaje liderem większości kategorii. Ciekawą sytuację obserwujemy jednak w obrębie kategorii „wydane patenty”, w której Mazowsze oddało koszulkę lidera województwu dolnośląskiemu, a największy skok odnotowało województwo lubelskie, awansując o sześć pozycji – mówi Grzegorz Maliszewski.

W porównaniu do ubiegłego roku większość województw – za wyjątkiem podkarpackiego, łódzkiego, śląskiego, lubuskiego i opolskiego – osiągnęła lepsze wyniki, natomiast średnia dla całej Polski spadła do poziomu 68 pkt wobec 69,9 pkt w ubiegłym roku. Bardzo dobrym rezultatem może się pochwalić województwo lubelskie (69 pkt, skok z 63,7 pkt w 2016 roku). W tym regionie na przestrzeni ostatnich 5 lat liczba wydanych patentów wzrosła ponad trzykrotnie.

– W stosunku do ubiegłego roku aż jedenaście województw zanotowało poprawę potencjału innowacyjności, a cztery województwa ten potencjał zmniejszyły. Tylko lubuskie utrzymało poziom z ubiegłego roku – podsumowuje Grzegorz Maliszewski. – Natomiast w ogólnym rankingu awansowało sześć województw, dwa spadły, a osiem utrzymało pozycję sprzed roku.

Na ostatnich miejscach Indeksu Millennium znalazły się województwa: świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie oraz lubuskie, z najniższym wynikiem w tabeli (38 pkt). Są to regiony relatywnie mało uprzemysłowione, z dość słabo rozwiniętą infrastrukturą i sektorem usługowym. Nieporównywalnie niższe są tam nakłady na badania i rozwój, zatrudnienie w ośrodkach badawczo-rozwojowych, liczba studentów i wydanych patentów. 

Aby nadgonić liderów rankingu, ważna jest spójna strategia działania zarówno w obszarze biznesu, jak i w obszarze nauki i polityki lokalnej. Do tego konsekwencja. Przykłady takich regionów jak województwo lubelskie czy podkarpackie pokazują, że konsekwentna realizacja przyjętej wcześniej strategii przynosi efekty. Przykładowo Podkarpackie od 2011 roku awansowało w Indeksie Millennium o trzy pozycje. Jest to efekt konsekwentnej i spójnej strategii rozbudowy przemysłu lotniczego, który stanowi bazę innowacyjnego potencjału regionu – mówi Grzegorz Maliszewski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.