Newsy

Polska jednym z największych rynków e-sportu. Tegoroczne finały Intel Extreme Masters przyciągnęły do Katowic prawie 170 tys. fanów

2018-04-10  |  06:30
Mówi:Maurits Tichelman
Funkcja:Vice President, Sales and Marketing Group General Manager, Global Markets and Partners EMEA Territory
Firma:Intel Corporation
  • MP4
  • E-sport przestał być niszą – obecnie to jeden z najszybciej rosnących segmentów rozrywki. W Polsce jest już ok. 2,8 mln entuzjastów wirtualnych rozgrywek, a grono fanów zawodowych graczy niejednokrotnie bywa większe niż w przypadku gwiazd piłki nożnej czy siatkówki. W naszym kraju odbywa się również jedna z najważniejszych imprez e-sportowych na świecie. Tegoroczne finały Intel Extreme Masters w katowickim Spodku przyciągnęły w sumie blisko 170 tys. fanów.

     E-sport, podobnie jak tradycyjny sport, to bardzo poważny biznes. Chodzi przede wszystkim o widzów. Powołajmy się na przykład piłki nożnej. Ludzie uwielbiają oglądać rozgrywki na murawie. W e-sporcie jest dokładnie tak samo. Wiele osób gra i rywalizuje ze sobą, ale jest też wielu ludzi, którzy kibicują, którzy uwielbiają oglądać mecze. Ta grupa odbiorców rośnie bardzo szybko – mówi agencji Newseria Biznes Maurits Tichelman z Intela.

    Wirtualny sport jest jednym z najszybciej rosnących segmentów rynku rozrywki. Z raportu opublikowanego w grudniu przez Newzoo i Esports Bar wynika, że w Polsce jest ponad 1086 zawodników i aż 2,8 mln fanów e-sportu, co generuje roczne obroty w wysokości około 2,5 mld zł. W ubiegłym roku polscy e-sportowcy zarobili ponad 23 mln zł. Polska jest jednym z najważniejszych rynków dla sportów elektronicznych, obok Niemiec, Hiszpanii i Szwecji. E-sport i gaming przestały być niszowe już kilka lat temu, a – jak prognozują autorzy raportu – do 2020 roku ten rynek osiągnie pełną dojrzałość.

    – Ostatnie szacunki mówią o tym, że rynek e-sportu będzie wart 900 mln dol. w 2018 roku. To są duże kwoty,  rynek rośnie rok do roku w szybkim tempie. Intel mocno inwestuje w tę branżę i blisko współpracuje ze społecznością graczy, by zaoferować im najlepsze możliwe rozwiązania – mówi Maurits Tichelman.

    Jak podkreśla, wbrew stereotypowi wirtualny sport nie jest domeną młodszego pokolenia i nastolatków zamkniętych w cyfrowym świecie. Według Newzoo 42 proc. mężczyzn i 36 proc. kobiet grających w gry to osoby w wieku powyżej 21 lat. Natomiast widzowie e-sportu to najczęściej osoby w wieku 21–35, zatrudnione na stałe i dobrze zarabiające.

    Polska to istotny rynek na światowej mapie esportu i gamingu. Według Newzoo 16 mln Polaków gra w gry na różnych platformach. To szczególnie duży rynek jeśli chodzi o gry PC – w regionie EMEA Polska jest jednym z największych jeśli chodzi o sprzedaż sprzętu komputerowego przeznaczonego do grania. Niemal 3 mln Polaków śledzi rozgrywki e-sportowe, a w Katowicach od kilku lat rozgrywane są finały jednego z najważniejszych e-sportowych turniejów na świecie – Intel Extreme Masters. W trakcie tegorocznego IEM katowicki Spodek odwiedziło 169 tys. fanów gier komputerowych. Podczas pierwszego weekendu IEM 2018, w szczytowym momencie, rozgrywki w grze DOTA 2 śledziło aż 2,2 mln widzów online.

    – Katowice są dziś globalną stolicą e-sportu. Intel Extreme Masters są bardzo popularne w Polsce, a kraj ten jest czwartym pod względem wielkości rynkiem w regionie EMEA jeżeli chodzi o komputery dla graczy. Wiele lokalnych firm tworzy nowatorskie rozwiązania dla branży gamingowej. Organizowane od sześciu lat IEM przynosi nie tylko satysfakcję nam i firmie ESL, lecz także stanowi istotny bodziec dla rozwoju lokalnych firm związanych z branżą i lokalnej gospodarki – mówi Maurits Tichelman.

    Maurits Tichelman obecne stanowisko w Intelu zajmuje od początku grudnia, ale z Intelem związany jest od przeszło 28 lat. Obecnie odpowiada za sprzedaż i marketing na obszarze od Islandii na północy do Madagaskaru i RPA na południu (z wyłączeniem Wielkiej Brytanii, Niemiec i Rosji).

    – Region ten jest bardzo zróżnicowany, więc praca tu jest bardzo ekscytująca. Każdy z tych krajów ma własną specyfikę. Z jednej strony mamy Polskę, Europę Wschodnią, z drugiej Hiszpanię czy Włochy, a jeszcze dalej Bliski Wschód i Afrykę. To jest wielka mieszanka kultur, różnych klientów i różnych możliwości dla Intela – mówi Maurits Tichelman.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.