Newsy

Rośnie grupa najbogatszych ludzi świata. Już niedługo najwięcej będzie ich w regionie Azji i Pacyfiku, a nie w Ameryce Północnej

2014-07-03  |  06:35

Rośnie liczba najbogatszych ludzi świata, których majątek przekracza milion dolarów. Jest ich już prawie 14 mln. Grupa ta powiększyła się w ciągu roku o 15 procent, wzrosła też wartość ich aktywów – o 14 procent. Choć Ameryka Północna pozostaje najbogatszym regionem świata, to dogania ją Azja i region Pacyfiku – najbogatszych ludzi jest tam tylko o 10 tys. mniej. 

Rynek ludzi bogatych, czyli takich, którzy posiadają aktywa nieobejmujące miejsca zamieszkania i przedmiotów kolekcjonerskich o wartości większej niż milion dolarów, jest jeszcze tradycyjny. Najwięcej jest ich w rejonie Ameryki Północnej, natomiast na drugim miejscu jest Azja i region Pacyfiku. Tam obserwujemy największą dynamikę wzrostu liczby ludzi bogatych – mówi agencji Newseria Biznes Dariusz Mazurek, dyrektor zarządzający w Capgemini Polska, firmy, która wspólnie z RBC Wealth Management opublikowała Światowy Raport Zamożności 2014.

W 2013 roku do grona najbogatszych ludzi świata dołączyło 1,76 mln osób (obecnie jest ich już prawie 14 mln). To wynik dobrej sytuacji na rynku ekonomicznym i rynku akcji. Najbardziej dynamiczny wzrost liczby ludzi bogatych, bo o 17 procent, miał miejsce w regionie Azji i Pacyfiku – jest ich tam 4,32 mln. To zaledwie o 10 tys. mniej niż w Ameryce Północnej, zdaniem Mazurka jednak jeszcze w tym roku Azja i Pacyfik staną się najważniejszym regionem pod względem liczby najbogatszych osób, a w 2015 roku – pod względem wysokości majątku.

– Równolegle do rozwijania się potencjału rynków finansowych, rynku akcji, widzimy, że to napędza tempo wzrostu grupy ludzi bogatych oraz wartość ich majątku. W 2013 roku tempo wzrostu liczby ludzi bogatych było nieco większe niż tempo wzrostu wartości. To oznacza, że mamy sporą liczbę nowych bogaczy, którzy bogacą się trochę szybciej niż ci, którzy już wcześniejsi należeli do tej grupy – zaznacza Dariusz Mazurek.

Jak pokazuje Światowy Raport Zamożności 2014, wartość aktywów najbogatszych osób wzrosła niemal o 14 procent, co pozwoliło osiągnąć rekordową wysokość 52,62 bln dolarów. 2013 rok był dla nich kolejnym bardzo korzystnym rokiem, a eksperci zauważają, że blisko 40 procent obecnego majątku najbogatszych osób zostało wypracowane w ciągu pięciu ostatnich lat. Prognozy na najbliższe lata są równie dobre – do 2016 roku tempo wzrostu ma wynieść 22 procent.

– Te oczekiwania wynikają z sytuacji gospodarczej rynków globalnych. Na to mogą wpłynąć turbulencje natury geopolitycznej. Sytuacja na Ukrainie czy rynek rosyjski również w dużym stopniu wpływają na to, jak wygląda globalny rynek najbogatszych ludzi. Oczywiście wszyscy też patrzą na rozwój sytuacji w Chinach, czy będzie oczekiwana stabilizacja, gdyż tam powstają w tej chwili największe kapitały – ocenia Mazurek.

Rośnie liczba globalnych inwestycji – blisko 40 procent swoich zasobów najbogatsi lokowali poza swoim regionem (wzrost o 12 procent względem ubiegłego roku). Eksperci zauważają, że wzmocniło się zaufanie najbogatszych do branży odpowiedzialnej za zarządzanie ich majątkiem, ale wzrosły też ich oczekiwania.

Ludzie bogaci, i to niezależnie od wieku, coraz więcej oczekują od swoich doradców, że będą ich obsługiwać z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Oczywiście ta część młodego społeczeństwa bogaczy jest bardziej zaawansowana technologicznie i tam około 70-80 procent ludzi mówi o tym, że zmieniłoby doradcę, gdyby w najbliższym czasie nie zaoferował im komunikacji przez kanały cyfrowe. W przypadku ludzi bogatych powyżej 40. roku życia już tylko 50-60 procent zmieniłoby w tym wypadku doradcę – podkreśla Mazurek.

Choć wzrósł poziom zaufania, to najbogatsi niżej oceniają swoich doradców – oceny pozytywne spadły do 63 procent (spadek o 4 procent). Ponad 30 procent oczekuje profesjonalnego doradztwa, częściej stawia się także na współpracę z jedną firmą. Pomimo że większość osób należących do grupy najbogatszych wciąż wybiera bezpośredni kontakt z doradcą, to coraz widoczniejsza staje się popularność kanałów cyfrowych. Blisko 65 procent oczekuje, że w ciągu najbliższych pięciu lat będzie mogło zarządzać swoim majątkiem za pośrednictwem takich usług.

Tradycyjny model doradcy, który wszędzie chodzi z teczką, będzie wypierany doradcy, z którym będzie można komunikować się za pomocą kanałów cyfrowych: wideokonferencji, smartfonów, tabletów, a także przez media społecznościowe. Najbogatsi chcą, żeby ich wkład w tworzenie majątku był widoczny i również od swoich doradców oczekują pomocy w znalezieniu efektywnych metod wspierania akcji społecznych w taki sposób, jaki sobie zażyczą – mówi Dariusz Mazurek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.