Mówi: | prof. dr hab. n. med. Katarzyna Wieczorowska-Tobis |
Funkcja: | specjalistka geriatrii i opieki paliatywnej |
Firma: | Uniwersytet Medyczny w Poznaniu |
Służba zdrowia musi się przygotować na tzw. silver tsunami. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa w systemie przybędzie problemów i wydatków
Seniorzy w wieku 60+ już w tej chwili stanowią ponad 1/4 polskiej populacji. W ciągu kilku kolejnych dekad ten odsetek wzrośnie aż do 40 proc. Tak zwane silver tsunami – czyli szybkie starzenie się społeczeństwa – będzie wyzwaniem dla służby zdrowia, która już dziś musi zacząć się do niego przygotowywać. – Osoby starsze chorują inaczej, więc w systemie są konieczne zmiany – mówi prof. Katarzyna Wieczorowska-Tobis z UM w Poznaniu. Jak wskazuje, trzeba się zająć chociażby problemem wielolekowości, powszechnej wśród seniorów. Opracowaniem rozwiązań i rekomendacji w tym zakresie zajmuje się już specjalny, ministerialny Zespół ds. organizacji opieki zdrowotnej dla osób starszych.
– Zespół powołany przez Ministerstwo Zdrowia ma się przyczynić do poprawy sytuacji zdrowotnej osób starszych, to znaczy zmniejszyć istniejące problemy i zwrócić uwagę na specyficzne wyzwania, związane m.in. z opieką długoterminową – mówi prof. dr hab. n. med. Katarzyna Wieczorowska-Tobis z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Jak wskazuje GUS, na koniec 2020 roku liczba seniorów w wieku 60+ wyniosła 9,8 mln (z czego ponad 58 proc. to kobiety), a ich udział w polskiej populacji sięgnął 25,6 proc. Ten wskaźnik systematycznie rośnie. Prognozy zakładają, że w 2030 roku liczba osób w wieku 60 lat i więcej sięgnie już 10,8 mln, a w 2050 roku – aż 13,7 mln. Tym samym seniorzy będą stanowić już ok. 40 proc. ogółu ludności Polski.
To szybkie starzenie się społeczeństwa jest wyzwaniem dla służby zdrowia, ponieważ oznacza m.in. skokowy wzrost zapotrzebowania na świadczenia. Tymczasem już w 2020 roku w przychodniach, praktykach lekarskich i stomatologicznych osobom w wieku 65+ udzielono łącznie aż 89,8 mln porad, co stanowiło prawie 1/3 ogólnej ich liczby. Ponadto nakłady NFZ na opiekę zdrowotną osób w wieku senioralnym już w 2018 roku stanowiły aż 42 proc. wszystkich wydatków (81,1 mld zł). W nadchodzących latach nawet niewielki przyrost liczby seniorów będzie więc generować większe koszty.
Wszystko to – zwłaszcza biorąc pod uwagę niedobory personelu medycznego (w Polsce liczba lekarzy w przeliczeniu na każdy 1 tys. osób wynosi 2,4 i jest najniższa w krajach OECD) – wymaga przygotowania służby zdrowia na tzw. silver tsunami. Opracowaniem rozwiązań i rekomendacji w zakresie opieki zdrowotnej nad seniorami ma się zająć specjalny zespół powołany przez Ministerstwo Zdrowia w maju br. Dokument ma trafić na biurko ministra najpóźniej do końca grudnia 2023 roku.
– W systemie są konieczne zmiany, ponieważ osoby starsze chorują inaczej – mówi ekspertka z poznańskiego Uniwersytetu Medycznego. – Lekarze muszą być na to lepiej przygotowani i zwrócić uwagę np. na wielolekowość, to znaczy dopisując nowe leki do już i tak długiej listy, zawsze trzeba zadać pytanie, czy pacjent rzeczywiście na tym skorzysta, ponieważ bardzo często dochodzi przy tym do interakcji i zmiany efektu działania dotychczas stosowanych leków. To może wręcz nasilić istniejące choroby albo spowodować dodatkowe objawy.
Wielolekowość – definiowana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) jako jednoczesne przyjmowanie pięciu i więcej leków – jest zjawiskiem, które w Polsce dotyczy średnio co trzeciego pacjenta (przy czym ponad 550 tys. osób to pacjenci z tzw. wielolekowością przewlekłą). Tymczasem dane NFZ pokazują, że zażywanie wielu medykamentów jednocześnie zwiększa ryzyko wystąpienia interakcji i powikłań: gdy przyjmuje się cztery leki jednocześnie, ryzyko działań niepożądanych wynosi 38 proc., a przy siedmiu wzrasta aż do 82 proc.
Co istotne, odsetek pacjentów z wielolekowością jest najwyższy wśród seniorów – co wynika z faktu, że osoby starsze często leczą się na co najmniej kilka współistniejących ze sobą chorób przewlekłych, jak np. nadciśnienie tętnicze, cukrzyca typu 2, choroba wieńcowa, bóle zwyrodnieniowe stawów i kręgosłupa, zaćma, jaskra czy choroby nowotworowe.
– Wśród osób starszych mamy takie, które są zdrowe albo mają jedną chorobę, stabilną, dobrze leczoną i opanowaną za pomocą farmakoterapii. Ale mamy też osoby z ciężką wielochorobowością, dlatego opieka zdrowotna dedykowana osobom starszym musi być bardzo różnorodna i to jest ogromne wyzwanie dla systemu – podkreśla prof. Katarzyna Wieczorowska-Tobis.
Do ograniczenia problemu wielolekowości wśród osób starszych mają się przyczynić tzw. przeglądy lekowe. To usługa farmaceutyczna, która – na razie w ramach pilotażu – od kwietnia br. jest dostępna w 75 wybranych aptekach w Polsce.
Przegląd lekowy obejmuje trzy kontakty pacjenta z farmaceutą, w trakcie których przeprowadza on pogłębiony wywiad, sprawdza sposób przechowywania i terminy ważności zażywanych preparatów, instruuje o sposobach ich zażywania i sprawdza interakcje pomiędzy przyjmowanymi preparatami farmaceutycznymi, a w razie potrzeby stara się też wyeliminować leki czy suplementy diety, które są zbędne dla pacjenta. Taki przegląd powinien też się zakończyć opracowaniem indywidualnego planu opieki farmaceutycznej dla danego pacjenta i rozwiązaniem wszystkich wykrytych problemów związanych ze stosowaniem leków.
– Farmaceuta zbiera bardzo szczegółowy wywiad dotyczący poszczególnych leków: wypisywanych na receptę, bez recepty i suplementów diety. Następnie tworzy sobie sieć oddziaływań tych poszczególnych leków i sprawdza, czy rzeczywiście pacjent jest leczony optymalnie – mówi ekspertka z poznańskiego Uniwersytetu Medycznego. – Ważne, że wywiad zbierany przez farmaceutę jest innym wywiadem niż ten, który zbiera lekarz. On jest skoncentrowany bardziej na przyjmowanych lekach, interakcjach i potencjalnych problemach, które można zoptymalizować.
Przeglądy lekowe to usługa, która już od wielu lat z powodzeniem działa w wielu innych krajach Europy. Jeśli pilotaż sprawdzi się w Polsce, mają zostać włączone na stałe do koszyka świadczeń gwarantowanych z budżetu państwa.
– Przeglądy lekowe mają ogromne znaczenie dla starszych pacjentów, ponieważ to przede wszystkim oni zmagają się z wielochorobowością i biorą dużo różnych leków. Są konsultowani przez wielu lekarzy i tworzy się zaklęty krąg. Im więcej chorób, tym więcej leków – tym większe ryzyko, że procesem chorobowym zostaną objęte kolejne narządy, do leczenia będą włączani kolejni specjaliści i kolejne leki. Taki przegląd lekowy daje szansę przejęcia kontroli nad tym wszystkim, co pacjent bierze – mówi prof. Katarzyna Wieczorowska-Tobis.
Czytaj także
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-20: Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
- 2024-12-05: Saszetki nikotynowe dodane na finiszu prac do ustawy tytoniowej. Pracodawcy RP: to kontrowersyjna wrzutka legislacyjna
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-05: Opieka długoterminowa mierzy się z niedoborem kadr. Brakuje szczególnie pielęgniarek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.