Mówi: | Kazimierz Sedlak |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Sedlak & Sedlak |
Spółki WIG20 płacą najlepiej. Menedżerowie zarabiają ponad 2 mln rocznie
Prezesi polskich spółek giełdowych zarabiali w ubiegłym roku średnio 40 tys. zł miesięcznie – wynika z raportu przygotowanego przez firmę Sedlak & Sedlak. Wynagrodzenia wiceprezesów były tylko nieznacznie niższe. Najwyższe zarobki oferowały banki i ubezpieczyciele notowani na GPW, szczególnie w indeksie WIG20. Co ciekawe, na ich wysokość nie wpływały wyniki finansowe spółki, a tylko jej wielkość.
W porównaniu do 2010 roku w ubiegłym roku wynagrodzenia menedżerów wzrosły o 11 proc.
– Średnie wynagrodzenie roczne menedżera w spółce giełdowej wynosi 550 tys. zł. W przypadku najlepiej opłacanych branż, takich jak ubezpieczenia i bankowość, te wynagrodzenia roczne wynoszą ponad 1,7 mln złotych, czyli są zdecydowanie większe – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Kazimierz Sedlak, prezes firmy doradczej Sedlak & Sedlak.
Na blisko 1,4 tys. menedżerów, uwzględnionych w raporcie, 253 zarobiło w ubiegłym roku ponad milion złotych, a 70 z nich – ponad 2 miliony złotych.
Banki przeznaczyły na wypłatę wynagrodzeń średnio prawie 13 mln zł, najwięcej Bank BPH – 22,5 mln zł. Na kolejnych miejscach pod tym względem znalazły się spółki paliwowe – 4 mln zł oraz energetyczne – 2,8 mln zł.
Rosnące zarobki menedżerów wcale nie świadczą o poprawie sytuacji finansowej w spółkach notowanych na GPW. Jak wskazuje raport firmy Sedlak & Sedlak, wielkość wynagrodzenia nie jest zwykle powiązana z wynikami spółki.
– Wynagrodzenia w polskich spółkach giełdowych są wyraźnie powiązane z wielkością spółki, natomiast w zdecydowanie mniejszym stopniu zależą od zysku netto wypracowanego przez spółki – podkreśla Kazimierz Sedlak.
Potwierdza to analiza danych z głównych indeksów na warszawskiej giełdzie. Zdecydowanie najlepiej wynagradzani są prezesi, wiceprezesi i członkowie zarządów 20 największych spółek z WIG20, które przeznaczają na ten cel po 9,8 mln zł rocznie.
– Średnie roczne wynagrodzenie takiego menedżera wynosi 2,1 mln zł. W przypadku drugiego indeksu, już znacznie mniejszego, czyli WIG40, wynagrodzenie średnie roczne wynosi 1,2 mln złotych. Natomiast w spółkach z indeksu WIG80, czyli jeszcze mniejszych, jest to niewiele ponad milion złotych rocznie – wymienia prezes Sedlak & Sedlak.
Wśród spółek WIG40 i WIG80 na fundusz wynagrodzeń w ubiegłym roku przeznaczano odpowiednio po 4 mln zł i 2,7 mln zł.
Giełdową spółką, która w ubiegłym roku najlepiej wynagrodziła swoich menedżerów, był TVN S.A. Każda z trzech osób z zarządu zarobiła prawie 5 mln zł. Na kolejnych pozycjach znalazły się zarządu TU Europa S.A. (3,8 mln zł), Getin Noble Bank (3,1 mln zł), Cyfrowy Polsat (3,1 mln zł) i BRE Bank (2,7 mln zł).
Rekordzistą ubiegłorocznego zestawienia jest prezes Comarch i główny akcjonariusz tej firmy, Janusz Filipiak, który zarobił blisko 12 mln zł.
– Jest to osoba, która rzeczywiście, jeśli popatrzymy na historię polskiej giełdy, która otrzymała jedno z najwyższych wynagrodzeń przez okres funkcjonowania GPW i okres funkcjonowania spółki na giełdzie – mówi Kazimierz Sedlak.
Tegoroczny raport firmy Sedlak & Sedlak „Wynagrodzenia członków zarządów spółek notowanych na GPW w 2011 roku” to już ósma edycja. Zostały w niej uwzględnione wynagrodzenia blisko 1,4 menedżerów z 333 spółek giełdowych.
Czytaj także
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-04-08: GPW szuka możliwości przyciągnięcia zarówno nowych inwestorów, jak i spółek. Liczy na przełamanie stagnacji w debiutach
- 2024-02-29: Związki domagają się zmian na kolei. Problemem jest rozdrobnienie rynku i nieefektywne zagospodarowanie czasu pracy maszynistów
- 2024-02-16: Spór ze związkowcami w PKP Cargo daleki od rozstrzygnięcia. W marcu podobny scenariusz może czekać inne spółki kolejowe
- 2024-03-13: Niski poziom wiedzy finansowej powstrzymuje Polaków przed inwestowaniem na giełdzie. Ruszają zapisy na bezpłatne szkolenia dla tysiąca chętnych
- 2024-01-02: Pesymistyczne perspektywy dla szpitali na 2024 rok. Ich finanse mocno obciąża wzrost wynagrodzeń personelu medycznego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.