Newsy

Start-upy odporne na kryzys podczas pandemii. Tylko jedna trzecia z nich odczuwa negatywne skutki COVID-19

2021-01-13  |  06:25
Mówi:Tomasz Snażyk
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Fundacja Startup Poland
  • MP4
  • Co czwarty start-up deklaruje, że pandemia koronawirusa nie wpłynęła na jego sposób funkcjonowania i realizację planów przyjętych przed COVID-19. Prawie co trzeci ankietowany podmiot wskazuje, że zachował płynność finansową i utrzymał klientów, podobny odsetek notuje większe przychody niż rok temu – wynika z badania „Polskie start-upy 2020” Fundacji Startup Poland. O stosunkowo dobrej kondycji start-upów w czasie pandemii świadczy także fakt, że część z nich nie odnotowała spadku przychodów, który uprawniał do skorzystania z tarczy finansowej.

    – Około jedna trzecia start-upów oceniła, że pandemia miała negatywny wpływ na ich działalność. Podobny odsetek uważa, że nie miała wpływu, i tyle samo uznało, że wpływ pandemii na ich działalność był pozytywny. Szczególnie start-upy, które zajmują się cyberbezpieczeństwem, w okresie pandemii umocniły swoją pozycję i planują dalszy rozwój – mówi agencji Newseria Biznes Tomasz Snażyk, prezes zarządu Fundacji Startup Poland.

    Badanie „Polskie start-upy 2020” pokazało, że sektor nowoczesnych, cyfrowych rozwiązań, które często są istotą działalności start-upów, znajduje się w stosunkowo niezłej sytuacji w porównaniu z wieloma innymi branżami. Według raportu McKinsey & Company „Digital challenger in the next normal. Central and Eastern Europe on a path to digitally-led growth” od stycznia do maja 2020 roku rozwój polskiej gospodarki cyfrowej gwałtownie przyspieszył i osiągnął tempo 18,4 proc. To 2,5-krotnie szybciej niż w latach 2017–2019. Pandemia skłoniła ok. 3,6 mln osób do skorzystania po raz pierwszy z różnego typu usług cyfrowych.

    – Dla wielu start-upów czas pandemii okazał się szansą, szczególnie dla firm działających w obszarze e-commerce, branży spożywczej, edukacyjnej lub związanej z obsługą oprogramowania do pracy zdalnej – wymienia Tomasz Snażyk.

    Przedstawiciele start-upów zapytani, czy odczuwają jakiekolwiek pozytywne skutki pandemii, wymieniają ich nawet kilka. Do najczęściej powtarzających się należą pozyskanie nowych odbiorców dla ich usług i produktów (56 proc.) oraz zauważalny wzrost sprzedaży (48 proc.).

    Wśród segmentów rynku radzących sobie gorzej w pandemii można wskazać na start-upy oferujące usługi z zakresu HRtech (64 proc. negatywnych ocen) i blockchain/DLT (66 proc., z czego połowa bardzo negatywnych). Trudności przeżywają również takie sektory jak: foodtech (55 proc., w tym 33 proc. to oceny bardzo negatywne), transport (43 proc.) oraz turystyka (40 proc.).

    Dwie trzecie badanych start-upów nie skorzystało z państwowej pomocy w ramach tarcz antykryzysowych. Większość z nich było w na tyle dobrej sytuacji, że nie kwalifikowały się do tego wsparcia, inne nie spełniały wymogów formalnych, związanych np. z liczbą pracowników czy okresem działalności.

    – To była pewna przeszkoda do tego, żeby skorzystać z dobrodziejstw tarczy. W innych krajach rządy przewidziały różne zapomogowe działania w stosunku do start-upów – podkreśla prezes zarządu Fundacji Startup Poland.

    Podmioty, które z pomocy skorzystały, sięgały najczęściej po pożyczki na bieżącą działalność (73 proc.) i zwolnienia ze składek ZUS (52 proc.). 60 proc. start-upów przyznaje, że oczekiwałoby zwiększenia pomocy ze strony państwa. Chodzi m.in. o pomoc w pozyskaniu dodatkowego finansowania (62 proc.), zachęty podatkowe (54 proc.) czy zwiększenie liczby rządowych programów akceleracyjnych (50 proc.) lub uproszczenia podatkowe (46 proc.).

    – Dostęp do finansowania w trakcie pandemii zasadniczo się nie zmienił, oprócz przestoju, który wystąpił na jej początku – pod koniec lutego i na początku marca. Był on związany z tym, że fundusze inwestycyjne musiały się same nauczyć, na nowo określić, jak działają, w jaki sposób funkcjonują w ramach pandemii. Później te środki były dostępne – wyjaśnia Tomasz Snażyk.

    Z danych PFR Ventures wynika, że od początku roku do końca trzeciego  kwartału polskie innowacyjne spółki zostały wsparte przez fundusze venture capital kwotą 1,12 mld zł, niewiele mniejszą niż w całym poprzednim roku.

    Jak podkreśla ekspert, pandemia będzie miała długofalowy wpływ na rynek. Perspektywicznymi obszarami innowacyjnej działalności pozostaną m.in. praca zdalna, organizacja wydarzeń online, e-commerce, które pozostaną z nami na dłużej, nawet po ustaniu pandemii.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.