Mówi: | prof. Uwe Serdült |
Funkcja: | zastępca Dyrektora Centrum Badań nad Demokracją Bezpośrednią w Aarau, pracownik naukowy Uniwersytetu w Zurychu |
Szwajcarzy zachęcają Polaków do częstszego korzystania z instytucji referendum
Szwajcarzy od kilku do kilkudziesięciu razy w roku głosują w referendach. Władze pytają obywateli o zdanie na trzech poziomach: ogólnokrajowym, kantonalnym i gminnym. Prawo zwołania referendum mają też sami mieszkańcy. Zdaniem Szwajcarów taki system to nie tylko większe zaangażowanie mieszkańców w rozwiązywanie problemów, lecz także wymierne oszczędności publicznych pieniędzy. Namawiają więc Polaków do częstszego korzystania z instytucji referendum
– Myślę, że największą zaletą jest fakt, że ludzie bardzo identyfikują się z tym systemem. Czują, że mają coś do powiedzenia, bo kilka razy w roku są pytani o zdanie na temat różnych sprawach i im się to podoba – mówi Newserii Biznes prof. Uwe Serdült, zastępca dyrektora Centrum Badań nad Demokracją Bezpośrednią w Aarau, pracownik naukowy Uniwersytetu w Zurychu.
Szwajcaria jest obok Liechtensteinu jednym z tych krajów Europy, któremu najbliżej do modelu demokracji bezpośredniej. Cały system kształtował się kilka wieków.
– Zaczęliśmy od obowiązkowego referendum w sprawach konstytucyjnych, potem były opcjonalne referenda w sprawach, w których zbierane były podpisy, aż do inicjatyw obywatelskich, w których mieszkańcy mogą proponować nowe rozwiązania prawne albo zmiany w konstytucji – tłumaczy prof. Uwe Serdült.
Mieszkańcy Szwajcarii wypowiadają się w referendach na trzech poziomach: narodowym (ok. 9 rocznie), na poziomie kantonów (ok. 5) oraz gmin, i są jednym z najczęściej głosujących narodów w Europie. System głosowań jest uruchamiany także w przypadku wysokich wydatków publicznych.
– Mieszkańcy, szczególnie na poziomie kantonów i gmin, dość często głosują w sprawach wydatków: ile wydamy na szkoły, ile na drogi i czy w ogóle chcemy wydać – tłumaczy Uwe Serdült. – Doświadczenie pokazuje, że w kantonach, w których często przeprowadzane są referenda, deficyt jest niższy, a mieszkańcy bardziej ostrożni w wydawaniu pieniędzy.
Poza korzyściami finansowymi są też zyski społeczne. Referenda w demokracji bezpośredniej zastępują sondaże opinii publicznej i są od nich bardziej wiarygodne.
– Obywatele i stowarzyszenia obywatelskie w demokracji bezpośredniej są bardziej aktywne. Mają możliwość proponowania rozwiązań prawnych, a to jest mechanizm aktywizowania obywateli, którego chętnie używają. Oczywiście dotyczy to także partii politycznych – mówi Uwe Serdült. – Szwajcarzy chętnie korzystają ze swoich praw, a dzięki temu rząd i politycy otrzymują informację zwrotną dotyczącą swoich decyzji.
Polacy mogą głosować w referendach lokalnych i ogólnonarodowych. Warunek to zebranie odpowiedniej liczby głosów. Pod koniec sierpnia prezydent Bronisław Komorowski skierował do Sejmu projekt ustawy, która ma zaostrzyć kryteria ważności referendów dotyczących odwołania władz lokalnych i znieść próg ważności w referendach dotyczących innych kwestii.
Czytaj także
- 2024-07-01: Przyspieszają prace nad zmianą ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Nowe przepisy mają wejść w życie na początku 2025 roku
- 2024-05-29: Infrastruktura krytyczna w polskich miastach jest dobrze chroniona. Nadal są jednak słabe punkty
- 2024-05-21: Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
- 2024-06-21: Polska wciąż w unijnym ogonie pod względem rozwoju sektora biogazu. Nie pomogła specustawa, barierą pozostają wysokie koszty
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-03-28: Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
- 2024-03-12: Wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa danych przetwarzanych w różnych urzędach. NIK zapowiada kontrole we wszystkich jednostkach samorządu terytorialnego
- 2024-03-20: Coraz więcej samorządów chce zakładać spółdzielnie energetyczne. Na ten cel trafi 2 mld zł z funduszy europejskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/jakub-zerdzicki-ip7gfn5jqx8-unsplash,w_274,_small.jpg)
Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](https://www.newseria.pl/files/11111/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Transport
Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/furgalski-inwestycje-srodki-foto,w_133,r_png,_small.png)
W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.