Newsy

Ustawa łupkowa może narazić państwo na roszczenia ze strony inwestorów

2013-08-06  |  06:45
Mówi:Tomasz Dobrowolski
Funkcja:Partner
Firma:K&L Gates
  • MP4
  • Tworzone przez resort środowiska regulacje dotyczące gazu łupkowego mogą sprawić, że inwestorzy będą domagali się roszczeń od Skarbu Państwa. Ministerialni prawnicy muszą znaleźć rozwiązanie, na które zgodzą się i inwestorzy, i Komisja Europejska, by zapobiec współistnieniu dwóch reżimów prawnych. Mogą one powstać po wejściu w życie nowych przepisów określających kwestie koncesji węglowodorowych.

     – Trzeba w nowej ustawie zapewnić rozwiązanie eliminujące ryzyko, że Skarb Państwa mógłby być narażony na zarzut o działania naruszające prawa inwestorów, a w przypadku inwestorów zagranicznych uzasadniających zgłoszenie roszczeń z tytułu umów o ochronie inwestycji – informuje w rozmowie z Newserią Tomasz Dobrowolski, partner K&L Gates.

    Resort środowiska chce zachęcić inwestorów do poszukiwania i wydobywania gazu z łupków w Polsce. Dlatego w opracowywanej nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego proponuje uproszczony model koncesjonowania, zgodnie z którym będzie wymagana tylko jedna koncesja rozpoznawczo-wydobywcza. Dziś potrzebne są dwie, osobno rozpoznawcza i wydobywcza, i choć nie ma gwarancji, że firma poszukująca gaz będzie mogła również go wydobywać, ustawa przyznaje jej na określonych zasadach prawo pierwszeństwa. Zmiany ustawodawcze wpływające na przyznaną ochronę mogą narazić Skarb Państwa na straty.

     – Będziemy mieli poniekąd dwa reżimy prawne dla „starych” i „nowych” koncesji. Zmiany, które idą w kierunku utworzenia jednolitej koncesji, która miałaby charakter rozpoznawczo-wydobywczy powodują, że to ryzyko na przyszłość zostanie wyeliminowane. Tym niemniej Polska będzie w sytuacji, w której przyznano już ponad 100 koncesji w trybie nieuwzględniającym reguł dyrektywy węglowodorowej – mówi Tomasz Dobrowolski.

    Pod koniec czerwca Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok w związku ze skargą Komisji Europejskiej, która dotyczyła polskich przepisów regulujących kwestie przyznawania koncesji. Według TS Polska nie podjęła „środków niezbędnych do zapewnienia, aby dostęp do działalności polegającej na poszukiwaniu, badaniu i produkcji węglowodorów był pozbawiony wszelkiej dyskryminacji zainteresowanych podmiotów oraz aby zezwolenia na prowadzenie owej działalności udzielane były według procedury, zgodnie z którą wszystkie zainteresowane podmioty mogą składać wnioski według kryteriów, które zostały opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej przed rozpoczęciem okresu składania wniosków”.

     – Niektóre z tych koncesji nie będą przechodziły w fazę wydobycia ze względu na brak tzw. sukcesu i możliwości złożenia odpowiedniej dokumentacji geologicznej złoża. W tych przypadkach problem pierwszeństwa podmiotu rozpoznającego złoże do ustanowienia na jego rzecz użytkowania górniczego przed innymi zainteresowanymi samoistnie zniknie. Tym niemniej podmioty, które widzą szanse na wydobycie węglowodorów w obszarach objętych ich koncesjami oraz sporządzą i złożą dokumentację, w przypadku zmian naruszających ich prawo pierwszeństwo, niewątpliwie będą takich praw bronić (tzw. ochrona praw nabytych) – uważa Tomasz Dobrowolski.

    Wobec braku akceptacji projektu nowelizacji ustawy Prawo geologiczne i górnicze przez Komitet Stały Rady Ministrów, zarówno ten projekt, jak i projekt dotyczący opodatkowania wydobycia nie trafiły jeszcze pod obrady rządu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku

    W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć  w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

    Problemy społeczne

    Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych

    Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

    Regionalne - Śląskie

    Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji

    Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.