Mówi: | Marek Zagórski |
Funkcja: | prezes Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej |
Wiejscy przedsiębiorcy dostaną atrakcyjne kredyty
W tym roku mikro, mali i średni przedsiębiorcy mogą starać się o 300 tys. zł niskooprocentowanej pożyczki oferowanej przez Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej. Na wsparcie liczyć mogą też gminy i organizacje pozarządowe działające na wsi.
– Dla mikro, małych i średnich firm oferujemy kredyty za pośrednictwem banków z nami współpracujących. To są albo mikrokredyty do 20 tys. zł, albo większe do 1 mln zł. One są jeszcze bardzo dobrze oprocentowane. Oprócz tego oferujemy pożyczki wraz z poręczeniem – wymienia Marek Zagórski, prezes Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej w rozmowie z Newserią Biznes.
W tym roku oprocentowanie będzie nieco wyższe, nadal jednak, jak zapewnia Marek Zagórski, będą to jedne z najbardziej atrakcyjnych pożyczek dla przedsiębiorców dostępnych na rynku. Ruszą też nowe programy przeznaczone głównie dla gmin.
– Mam nadzieję, że uda nam się rozszerzyć ofertę pożyczek dla gmin. Równolegle prowadzimy szereg programów dotacyjnych, edukacyjnych i tutaj będziemy mieli nowe propozycje. Głównie adresowane do gmin, z którymi współpracujemy, czyli gmin wiejskich, ale również dla organizacji pozarządowych, z którymi też współpracujemy – zapowiada Marek Zagórski.
Gmina może otrzymać w ramach pożyczki 1 mln zł, a także uczestniczyć w programach edukacyjnych, które są albo darmowe lub za niewielką opłatą.
– Z dwóch największych programów, czyli nauczania języka angielskiego „Youngster” i „Na Własne Konto” korzysta prawie 400 gimnazjów wiejskich. Gdy przeliczy się efekty w „kapitale ludzkim”, to już jest naprawdę dużo – mówi Marek Zagórski.
Fundusz pracuje nad programem aktywizacji świetlic wiejskich, nad programem międzynarodowym wymiany nauczycieli historii współczesnej w Polsce i na Węgrzech.
– Chodzi nam o to, żeby nauczyciele historii na Węgrzech wiedzieli, co to była „Solidarność”, a nasi, co to jest 1956 rok. Byli wyposażeni w odpowiednie narzędzia, scenariusze zajęć, materiały i mogli te zajęcia prowadzić w szkołach. Przewidujemy program dla szkół technicznych związany z nowoczesnymi technologiami w zakresie budownictwa. Mamy nadzieję kontynuować, w trochę innej formule, program „JAZZmania w stodole”, czyli warsztaty muzyczne dla młodych ludzi. Oprócz tego prowadzimy działalność think tankową – badawczą. I to też w tym roku będzie dosyć widoczne – zapowiada prezes EFRWP.
Fundacja powstała w 1990 roku, w wyniku umowy między rządem polskim a Europejską Wspólnotą Gospodarczą, czyli poprzedniczką Unii Europejskiej. Początkowo koncentrowała się na poprawie infrastruktury technicznej – budowie dróg, wodociągów, sieci telefonicznych czy gazowych. Obecnie pomaga głównie przedsiębiorcom i organizacjom pozarządowym, wspiera rozwój infrastruktury społecznej wspierając działania lokalnych społeczności, motywując je do większej aktywności i samoorganizacji.
Czytaj także
- 2024-02-01: Marcelina Zawadzka: Zwierzęta hodowlane jak krowy czy konie są mądrzejsze od zwierząt domowych. Świat jest dla nich dość brutalny, ale ja ograniczyłam jedzenie mięsa
- 2024-01-26: Marcelina Zawadzka: Dzięki „Farmie” przekonałam się, jak ciężko pracują rolnicy każdego dnia. Uprawa roli i hodowla zwierząt kosztuje ich wiele czasu i energii
- 2023-09-19: Marek Kaliszuk: Przede mną dwie premiery w teatrze. Do końca grudnia nie mam ani jednego wolnego weekendu
- 2023-12-27: Marek Kaliszuk: Aktywność fizyczna jest dla mnie świętością. Na siłowni spędzam przynajmniej pięć dni w tygodniu po dwie godziny dziennie
- 2023-10-02: Marek Kamiński: Być może kiedyś będę chciał samotnie przejść w poprzek Antarktydę, nikt tego jeszcze nie zrobił o własnych siłach. Nie wykluczam także komercyjnego lotu w kosmos
- 2023-06-29: UE stawia na rolnictwo, a nie na rozwój wsi. Niezbędna jest głęboka reforma
- 2023-06-07: Polskie wsie się wyludniają. Mieszkańców ubywa w 2/3 gminach wiejskich i wiejsko-miejskich
- 2022-10-17: Innowacyjne podejście do kampanii marek alkoholowych. Kampanie coraz częściej wykorzystują nowe technologie
- 2021-10-08: Julia Kamińska: Nowy Marek sporo namiesza w „BrzydUli”. Myślę, że taka świeża krew jest potrzebna tej produkcji
- 2021-08-17: Marek Kaliszuk: Może czwarta fala nie będzie aż tak drastyczna i nie skończy się znowu totalnym zamknięciem. Wiele branż mogłoby się już z tego nie podnieść
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.