Newsy

Zmiany w rozliczaniu VAT w budownictwie kłopotem dla branży. Mogą doprowadzić do zmniejszenia płynności finansowej firm

2017-01-18  |  06:50

Nowe zasady rozliczania VAT za usługi budowlane, które weszły w życie z początkiem stycznia, mają uszczelnić system podatkowy oraz ograniczyć oszustwa i nadużycia. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości interpretacyjne. Sam podatnik musi sklasyfikować usługi. Brakuje też definicji podwykonawcy i na tej płaszczyźnie można się spodziewać sporów z organami podatkowymi – ocenia Aleksandra Trzópek, doradca podatkowy w Kancelarii GALT. Nowe przepisy mogą też oznaczać zmniejszenie płynności finansowej w branży.

 Od 1 stycznia 2017 roku zaczął obowiązywać tzw. pakiet uszczelniający. W ramach tego pakietu wprowadzono nowe przepisy do ustawy o VAT, które modyfikują zasady rozliczania usług budowlanych. Usługi te w tej chwili będą rozliczane na zasadzie odwrotnego obciążenia – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Aleksandra Trzópek, doradca podatkowy w Kancelarii GALT.

Nowa ustawa o VAT wprowadziła tzw. odwrócone obciążenie. W obrocie między podwykonawcami to nabywca usługi będzie naliczał podatek. Tym samym przepisy mają uderzyć w oszustów, którzy oferują niewielki zakres prac zleconych często przez podwykonawców. Po odebraniu należności za usługę znikają, a podatek nie zostaje rozliczony. Odwrotne obciążenie to część planu uszczelnienia wpływów z VAT, które obecnie wynoszą w Polsce ok. 120 mld zł. Zmiana przepisów ma zwiększyć wpływy nawet o 40–50 mld zł.

– Celem wprowadzenia nowych przepisów było przede wszystkim uszczelnienie systemu podatkowego, ograniczenie oszustw i nadużyć w podatku VAT, w tym wyłudzeń tego podatku. Takie zdarzenia były wykrywane w poprzednich latach w branży budowlanej przez organy podatkowe w toku czynności kontrolnych – zaznacza ekspertka.

Usługa budowlana będzie podlegać nowym zasadom, jeżeli świadczy ją podwykonawca oraz jeśli znajduje się w katalogu wprowadzonym do ustawy. Katalog usług podlegających nowym zasadom rozliczeń opiera się na Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU). Przyporządkowanie jednak jest trudne, zwłaszcza że brakuje aktów prawnych, które precyzowałyby zasady przyporządkowania.

– Tu pojawia się już pierwszy problem dla podatnika, bo to on sam musi dokonać weryfikacji i sklasyfikować, czy usługi, które są przez niego wykonywane, to faktycznie usługi budowlane – wskazuje Trzópek.

Oczywiście można wystąpić o poradę do GUS-u, jednak do czasu otrzymania odpowiedzi, to podatnik będzie musiał sam podjąć decyzję, jako że usługi świadczone w danym momencie trzeba udokumentować fakturami w określonym czasie. Zdaniem ekspertki problematyczne mogą się okazać zwłaszcza usługi mieszane, np. przy dostawie towarów wraz z montażem.

– Oczywiście można rozdzielić te usługi i zafakturować oddzielnie dostawę towarów i oddzielnie usługę montażu jako usługę budowlaną. Trzeba jednak pamiętać, że w tej sytuacji to na nabywcy ciąży ryzyko złej klasyfikacji i to on może być pozbawiony prawa do odliczenia podatku VAT. Musi się wówczas liczyć z dodatkową sankcją w wysokości 20–30 proc. podatku – mówi doradca podatkowy.

Jak wskazuje Aleksandra Trzópek, rozliczeniu podlegają te usługi budowlane, w których usługobiorcą jest czynny podatnik VAT, a usługodawcą podatnik będący podwykonawcą, u którego sprzedaż nie jest zwolniona z podatku (zwolnienie do limitu sprzedaży 150 tys. zł). To z kolei budzi kolejne wątpliwości interpretacyjne ze względu na brak jednoznacznej definicji podwykonawcy. Teoretycznie można uznać, że podwykonawca świadczy usługi na zlecenie generalnego wykonawcy, choć taka definicja może oznaczać liczne spory na tym tle z organami podatkowymi.

– Warto zauważyć, że podwykonawca wystawi fakturę bez VAT-u generalnemu wykonawcy, czyli fakturę bez należnego podatku, nie będzie go rozliczał, sam zaś będzie dokonywał płatności w kwocie brutto. Nie będzie miał od czego odliczyć tego podatku, zostaje mu tylko zwrot, a zwroty będą utrudnione. Pojawia się więc pytanie, jak podwykonawcy poradzą sobie z płynnością finansową i czy są na to przygotowani – podkreśla Aleksandra Trzópek.

Eksperci Grant Thornton podkreślają, że zmiany mogą istotnie zmniejszyć płynność w branży budowlanej i zwiększyć ryzyko powstawania zatorów płatniczych. Firmy będą bowiem musiały odprowadzać do budżetu VAT i przez kilka miesięcy oczekiwać na jego zwrot. Szczególnie odczuwalne będzie to dla mniejszych firm podwykonawczych.

Nowe przepisy dotyczą usług wykonanych w tym roku. Do tych z 2016 roku stosuje się jeszcze stare przepisy, nawet jeśli zostaną zafakturowane i opłacone w tym roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.