Newsy

Zmieniają się oczekiwania użytkowników telefonii komórkowej. Przesył danych wypiera usługi głosowe

2016-09-16  |  06:40

W ciągu ostatnich 20 lat telefonia diametralnie się zmieniła. Telefon jest teraz naszym oknem na świat, centrum zarządzania życiem, a samo wykonywanie połączeń tylko dodatkiem – przekonuje Adam Sawicki, prezes T-Mobile Polska. Blisko połowę czasu ze smartfonem poświęcamy aplikacjom. Średni dzienny czas poświęcony na oglądanie treści wideo na ekranach mobilnych sięgnie w tym roku ponad 30 minut. Zmieniają się oczekiwania klientów, którym przede wszystkim zależy na bezpieczeństwie i elastyczności umowy.

– To, co było naszą zdobyczą jeszcze w 1996 roku, tzn. możliwość wykonania telefonu z urządzenia mobilnego, dzisiaj stało się usługą dodatkową. Telefon dzisiaj jest centrum zarządzania naszym życiem osobistym, naszym oknem na świat, a sama telefonia jest tylko dodatkiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Sawicki, prezes T-Mobile Polska.

Jak podkreśla, obecnie polscy użytkownicy urządzeń mobilnych należą do europejskiej czołówki pod względem użytkowania aplikacji opartych na transmisji danych. Blisko połowę czasu, który spędzamy ze smartfonem, poświęcamy aplikacjom, przy 41 proc. rok wcześniej (ComScore Media Metrix Multi-Platform & Mobile Metrix, U.S., Total Audience). Szacuje się, że w tym roku średni czas poświęcany na oglądanie treści wideo na ekranach mobilnych przekroczy 30 minut. Dla porównania, na urządzeniach stacjonarnych będzie to ok. 27 minut (badanie ZenithOptimedia „Online Video Forecasts 2015”).

– Jako kraj jesteśmy absolutnie w czołówce pod względem użytkowania mobilnego internetu. Połowa odsłon w takich portalach jak Facebook dokonuje się z urządzeń mobilnych, więc to absolutnie elita europejska – ocenia Sawicki.

Użytkownicy smartfonów 1 na 3 minuty online spędzają właśnie na urządzeniu mobilnym. Raport PwC wskazuje zaś, że ponad 40 proc. milenialsów woli komunikację elektroniczną niż rozmowę. Co piąty użytkownik robi zakupy przez smartfony i tablety, a 42 proc. w ten sposób korzysta z bankowości.

– Coraz więcej funkcji zawodowych i prywatnych jest uzależnionych od tego, czy jesteśmy online. Znajdujemy się na przełomie epoki offline’owej i online’owej. Duża część naszego życia zawodowego jest niemożliwa do wykonania bez bycia online. Nasza rola, jako branży, bardzo się zmieniła, coraz bardziej odpowiadamy za obszary, które są krytyczne dla egzystencji wielu ludzi, zarówno tej osobistej, jak i zawodowej – podkreśla prezes T-Mobile.

Jak wskazuje, operatorzy muszą reagować na zmiany na rynku. Oferta musi obejmować coś więcej niż abonament na połączenia i SMS-y, zwłaszcza że coraz częściej o wyborze decydują inne czynniki niż jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu. W latach 1996–2016 użytkownicy zainicjowali połączenia trwające  łącznie 173,5 mld minut, czyli jakieś 330 tys. lat, wysłali w kraju 94,3 mld SMS-ów, których długość mogłaby odpowiadać 483 mln Biblii.

– Jako branża przeszliśmy też ewolucję. Zupełnie inną rolę ma się, będąc dostarczycielem gadżetów, a inną odpowiedzialność, kiedy dostarcza się transmisję danych niezbędną do aplikacji krytycznych. Rola bezpieczeństwa w naszej sieci, wiarygodności, gwarancji jakości usług stała się jeszcze bardziej ważna niż kiedykolwiek wcześniej – przekonuje Sawicki.

Użytkownicy oczekują nie tylko oferty lepiej dostosowanej do ich potrzeb, lecz także większej elastyczności. Najważniejsze dla nich są uproszczenie faktury, uwolnienie internetu (muzyka, społeczności i aplikacje bez limitu danych) i gwarancja bezpieczeństwa rachunku i danych użytkownika. T-Mobile rusza z nową ofertą abonamentową dla klientów indywidualnych, której cechą jest właśnie uproszczenie taryfy do trzech wariantów.

– Nasze urządzenia i aplikacje dają możliwość analizy własnych potrzeb, dobrania odpowiedniego planu tak, byśmy nie byli tym zaskoczeni, otrzymując pierwszą fakturę. Liczba udogodnień jest bardzo duża. Jednocześnie w ramach planu T1, T2, T3 zbudowaliśmy olbrzymią elastyczność tak, że w trakcie trwania 24-miesięcznych kontraktów można zmieniać formułę oferty, aby jak najbardziej dopasować ją do naszych potrzeb – tłumaczy prezes T-Mobile.

T-Mobile dostrzega także coraz większą mobilność klientów, dlatego udostępnia obecną już w innych krajach ofertę Międzynarodowa Strefa T-Mobile. Usługa obejmuje roaming w 12 europejskich państwa, w których operuje T-Mobile. W jej ramach użytkownicy otrzymują nielimitowane połączenia głosowe, SMS-y i MMS oraz 1GB na transmisję danych

– Tego nie jest w stanie na rynku zaoferować nikt inny. Mówimy o tak popularnych destynacjach jak Grecja, Chorwacja czy Austria, gdzie nasi klienci podróżują i tam mogą skorzystać ze wszystkich benefitów – zaznacza Adam Sawicki. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.