Mówi: | Andrej Motyl |
Funkcja: | Ambasador Szwajcarii w Polsce |
Ambasador Szwajcarii: Aby zwiększyć innowacyjność, Polska potrzebuje czołowego uniwersytetu. Powinna też zachęcać do powrotu Polaków mieszkających za granicą
Szwajcaria jest drugim największym inwestorem w Polsce spośród krajów spoza UE. Na koniec 2014 roku wartość inwestycji przekroczyła 4 mld euro. Szwajcarskie firmy nie inwestują w Polsce ze względu na tanią siłę roboczą, ale ze względu na zdolne i wykształcone kadry – podkreśla ambasador Szwajcarii. Aby zwiększać tę przewagę, Polsce potrzebna jest uczelnia, która będzie wysoko w międzynarodowych rankingach. Dużym i wciąż niewykorzystanym zasobem są też Polacy mieszkający poza granicami kraju.
– Szwajcarskie firmy nie przybyły do Polski w poszukiwaniu taniej siły roboczej, bo praca za 200 dolarów jest w Wietnamie czy w Indonezji. Przyjechały tu dla inżynierów, wykształconej kadry, szczególnie w zakresie IT – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Andrej Motyl, ambasador Szwajcarii w Polsce.
Jak dodaje, to właśnie wykształcona kadra w dużej mierze decyduje o innowacyjności danego kraju. W rankingach innowacyjności Szwajcaria plasuje się w globalnej czołówce. Ambasador zapewnia, że nie byłoby to możliwe bez uczelni w Zurychu czy Lozannie.
– W Polsce brakuje jednego czołowego uniwersytetu, który znajdowałby się wysoko w międzynarodowych rankingach, do którego chcieliby przyjeżdżać najlepsi studenci na świecie i w którym chcieliby uczyć najlepsi profesorowie – tłumaczy Motyl. – Kontakt z czołowymi uniwersytetami sprawił, że mamy najbardziej innowacyjne firmy farmaceutyczne na świecie. Jeżeli Polska nie będzie miała takiego uniwersytetu, nie będziecie mieli czołowych profesorów i najlepszych studentów. Wasi najlepsi studenci pojadą do Lozanny lub Zurychu i my, Szwajcarzy, możemy wam za to tylko serdecznie podziękować.
Zdaniem Motyla Polska nie może też zapominać o tych osobach, które od lat mieszkają w innych krajach, które wyjechały tam na uczelnie lub do pracy. Istotny jest również kontakt z osobami, które mają polskie korzenie.
– Nawet jeśli wśród nich jest jeden procent ludzi o wysokich kompetencjach, zajmujących się pracami badawczo-rozwojowymi, to już mamy ogromny zasób kadry. Powinniście brać przykład z Izraela, który współpracuje z Żydami za granicą – szukajcie poza granicami Polaków i ściągajcie ich do kraju – podkreśla Andrej Motyl.
Najbardziej widocznym obszarem dwustronnej współpracy jest Szwajcarsko-Polski Program Współpracy wart 490 mln franków szwajcarskich.
– Nasz wkład finansowy w politykę spójności dla Europy Środkowej i Wschodniej wynosi ponad miliard franków, z czego Polska otrzymała blisko połowę – podkreśla ambasador Szwajcarii w Polsce.
Fundusz Szwajcarski jest formą bezzwrotnej pomocy zagranicznej przyznanej przez Szwajcarię Polsce w ramach szwajcarskiej pomocy dla 10 państw członkowskich Unii Europejskiej, które przystąpiły do niej w 2004 roku. Łącznie dofinansowano w sumie 58 projektów i programów oraz ok. 1,7 tys. mniejszych inicjatyw realizowanych w całej Polsce.
– Blisko 0,5 mld franków wydano w ciągu ostatnich sześciu lat, częściowo na transport. To był z jednej strony rozwój koncepcji transportowych, z drugiej unowocześnianie taboru kolejowego w niektórych miastach – wskazuje Motyl.
Dzięki środkom funduszu w Legionowie powstanie centrum komunikacyjne (10 mln franków), zakupiono też nowe pojazdy szynowe dla WKD (ponad 19 mln fraków). Wykonano również 50 inwestycji poprawiających bezpieczeństwo w ruchu drogowym na terenie kilku powiatów (4 mln franków), a Służba Celna i Policja otrzymały nowe pojazdy.
– Co istotne, inwestujemy w fundusze, w których mali i średni przedsiębiorcy mogą pozyskać kredyt na rozwój swojego biznesu. Rozwijamy takie fundusze w Polsce, ponieważ system bankowy nie jest tu jeszcze tak dojrzały jak w Szwajcarii. Jest to więc bardzo ważny obszar współpracy – przekonuje ambasador Szwajcarii. – Ważna jest także współpraca badawczo-rozwojowa. Mamy do wydania około 30 mln euro. Jeżeli Szwajcarzy współpracują z polskimi naukowcami, którzy mają dobry projekt, może być on przez nas sfinansowany.
Jak podkreśla, równie ważne, co współpraca na poziomie państwowym, jest zaangażowanie prywatnych firm. Szwajcaria jest jednym z najbardziej znaczących inwestorów w naszym kraju. Zgodnie z danymi NBP łączna wartość inwestycji na koniec 2014 roku osiągnęła 4,1 mld euro. Według PAIiIZ Szwajcaria jest po USA drugim spoza UE inwestorem w Polsce. W Polsce rośnie nie tylko liczba inwestycji, lecz także liczba projektów realizowanych w usługach. Nie ma praktycznie branży, która nie byłaby reprezentowana przez szwajcarskie firmy.
Czytaj także
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
- 2024-04-30: Bilans integracji z UE jednoznacznie na plus. Polska jest czempionem w wykorzystywaniu funduszy unijnych
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-05-08: Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.