Newsy

Sektor bankowy coraz bardziej zaangażowany w zieloną transformację. ING przeznacza 1 mln zł na pomysły związane z czystą energią

2022-04-12  |  06:30

1 mln zł grantów na najlepsze pomysły i innowacje związane z czystą energią – taką kwotę ING Bank Śląski przeznaczy w konkursie dla start-upów i młodych naukowców. Bank szuka w nim rozwiązań takich problemów jak zmniejszenie emisji CO2, smog, ubóstwo energetyczne i rosnące ceny energii. Tego typu inicjatywy to kolejny sposób, w jaki sektor bankowy wspiera zieloną transformację.

– Sektor bankowy ma bardzo dużą i odpowiedzialną rolę we wspieraniu zielonej transformacji. Przede wszystkim dlatego, że sterujemy przepływem kapitału. Kierujemy ten kapitał w miejsca, w których powinien pracować, w których powinien przynosić pożądane efekty – mówi agencji Newseria Biznes Joanna Erdman, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego.

Jak podkreślają eksperci EY i ING Banku Śląskiego (raport „Biznes dla klimatu. Raport o zmianie priorytetów”), stabilność biznesu bankowego w dużej mierze zależy od tego, czy uda się zbudować portfel dochodowy w jak najmniejszym stopniu wpływający na destrukcję środowiska naturalnego. Żeby zmniejszyć te zagrożenia, banki mogą stosować dwa rodzaje narzędzi – z jednej strony ograniczanie dostępu do kapitału nieekologicznym przedsięwzięciom, takim jak np. węglowe bloki energetyczne, z drugiej strony przekierowanie kapitału do innowacyjnych branż, bazujących na nisko- i zeroemisyjnych technologiach.

Z ubiegłorocznego raportu PwC „Zielone finanse po polsku” wynika, że w Polsce 64 proc. banków komercyjnych wprowadziło elementy zrównoważonego finansowania w swoich strategiach biznesowych i ofercie produktowej, a 80 proc. zadeklarowało, że są na etapie wdrażania wymogów w zakresie zrównoważonego finansowania (na podstawie badania PwC przeprowadzonego wśród 14 banków, których aktywa wynoszą blisko 80 proc. całej sumy bilansowej polskiej bankowości). Jak wskazali eksperci firmy, przekierowanie kapitału w stronę bardziej zrównoważonych inwestycji już w tej chwili ma realny wpływ na działalność instytucji finansowych. I choć one same nie mają istotnego udziału w emisji CO2, to swoim finansowaniem mogą wpływać na rozwój określonych branż albo pobudzać rozwój innowacji, które przyczyniają się do zielonej transformacji. Jak podkreśla wiceprezes ING, obecna sytuacja jest dowodem na to, że takie inicjatywy trzeba zdecydowanie przyspieszyć.

– Znajdujemy się w tej chwili w miejscu bardzo dla nas trudnym społecznie i środowiskowo. To pokazuje, że sposób, w jaki pracowaliśmy i działaliśmy do tej pory, nie do końca przekładał się na transformacyjną zmianę i realizację celów zrównoważonego rozwoju. Stąd nacisk na innowacje i duża atencja, żeby wspierać pomysły i rozwiązania proponowane przez start-upy i młodych naukowców. Zwłaszcza w obszarze związanym z energią, oszczędnością energetyczną i nowymi źródłami energetycznymi innowacje są narzędziem, które trzeba mocno eksploatować i wspierać, bo one przyniosą nam przełom – mówi Joanna Erdman.

ING Bank Śląski w połowie 2021 roku ogłosił własną Deklarację Ekologiczną, w której zapowiedział, że przeznaczy 5,3 mld zł na sfinansowanie odnawialnych źródeł energii i projektów proekologicznych oraz utworzy program grantowy dla start-upów i młodych naukowców z rocznym budżetem 2 mln zł. Najlepsze projekty zamierza wyłaniać i nagradzać dwa razy do roku, a pierwszy taki konkurs właśnie wystartował.

– Uruchomiliśmy program grantowy skierowany do studentów, naukowców, innowatorów i start-upów z taką intencją, żeby wspierać przełomowe, innowacyjne pomysły. Edycja, którą właśnie rozpoczęliśmy, koncentruje się przede wszystkim na wyzwaniach związanych z czystą energią – wyjaśnia wiceprezes ING. – Z tym wiąże się też m.in. efektywność energetyczna, nowe źródła pozyskiwania energii, nowe rozwiązania energooszczędne, ale i energia odnawialna oraz czystość powietrza, czyli np. wszystkie technologie, które oczyszczają środowisko, wychwytują dwutlenek węgla. To będziemy chcieli w tej pierwszej edycji zobaczyć w formie zgłoszeń.

Czysta i powszechnie dostępna energia to przewodni motyw pierwszego programu grantowego, w którym ING Bank Śląski chce zwrócić uwagę na problemy takie jak m.in. smog, ubóstwo energetyczne i rosnące ceny energii. Innowacje i najlepsze rozwiązania dotyczące tego problemu mogą liczyć na duży zastrzyk finansowania.

 Pula nagród w konkursie wynosi łącznie 1 mln zł. Pierwsza nagroda wynosi 400 tys. zł, druga – 300 tys. zł i trzecia – 150 tys. zł. Poza tym rezerwujemy sobie jeszcze dodatkowe 150 tys. zł na nagrody dla tych pomysłów, które wyjątkowo zachwycą kapitułę – mówi Joanna Erdman. – Oczywiście wiemy, że pieniądze to tylko część wsparcia, które powinny dostać innowacyjne pomysły. Dlatego oferujemy też mentoring, warsztaty rozwojowe dotyczące prowadzenia biznesu i eksperckie wsparcie, co dla wielu osób już samo w sobie jest bardzo wyrazistą pomocą na ich drodze rozwoju biznesowego.

Zgłoszenia w programie grantowym ING Banku Śląskiego można wysyłać do 30 maja br. za pośrednictwem formularza online, dostępnego na stronie www.ing.pl/programgrantowy. W tej sekcji znajdują się też regulamin i wszystkie szczegóły na temat konkursu. Wyboru najlepszych rozwiązań dokona kapituła złożona z przedstawicieli świata biznesu, nauki i organizacji pozarządowych. Ogłoszenie finalistów nastąpi 6 czerwca br., a zwycięzcy zostaną wyłonieni 27 czerwca br. podczas gali finałowej konkursu.

– Warto wspierać takie inicjatywy, bo one są realną szansą na zmianę. Wiele ciekawych inicjatyw ze względu na brak wsparcia finansowego, ale i merytorycznego po prostu nie ma szansy rozwinąć skrzydeł. Szkoda by było, gdyby z tego powodu jakieś przełomowe pomysły nie miały szans na realizację – mówi wiceprezes ING.

Program grantowy dla młodych naukowców i start-upów to niejedyna inicjatywa w obszarze zrównoważonego rozwoju i transformacji. ING Bank Śląski stawia też na edukację – wspólnie z partnerami zewnętrznymi realizuje program edukacyjny na temat zmian klimatu dla kilkuset szkół podstawowych w całej Polsce, który potrwa do 2023 roku. Dla pracowników utworzył z kolei specjalny ekofundusz „Moje środowisko” o wartości 300 tys. zł rocznie. Dzięki niemu pracownicy banku mogą realizować projekty ekologiczne na rzecz swoich lokalnych społeczności. ING ma w ofercie także kredyty, które mogą być przeznaczone na wsparcie rozwiązań ekologicznych. Mogą z nich korzystać zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorstwa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.