Newsy

Biedronka nie tylko dla najbiedniejszych

2012-01-13  |  15:30
Wszystkie newsy
Mówi:Alfred Kubczak
Funkcja:Dyrektor ds. Relacji Zewnętrznych
Firma:Jeronimo Martins Dystrybucja S.A.

80 proc. Polaków deklaruje, że przynajmniej raz zrobiło zakupy w Biedronce. Dlatego sieć inwestuje w powszechność i kieruje ofertę do wszystkich. Właśnie rusza nowa kampania reklamowa Biedronki.

Biedronka nie chce być utożsamiana ze sklepami dla ludzi najbiedniejszych. Jak zapewniają przedstawiciele sieci, na półkach w Biedronce znajdzie się też towar dla bardziej wymagającego klienta.

Jeżeli 80 proc. Polaków deklaruje, że przynajmniej raz zrobiło zakupy w Biedronce to pokazuje, że musimy inwestować w tę powszechność, która jest naszym atutem. Oczywiście dostrzegamy też to, że grupy bardziej ambicjonalne, które szukają produktów szczególnych, coraz częściej do nas trafiają - mówi Alfred Kubczak, dyrektor do spraw kontaktów zewnętrznych.

Rozpoczęta dziś kampania Biedronki będzie przede wszystkim podkreślać kluczowe cechy marki, czyli wysoką jakość i niskie ceny.

Zaczynamy głośno mówić o jakości produktów naszej marki własnej. Naszym podstawowym hasłem kampanii jest „Daj się zaskoczyć jakością Biedronki”. Ale nie przestajemy mówić o codziennie niskich cenach, które mamy, których nie zmieniamy i cały czas to będzie podstawa naszego biznesu - zapewniaa Adam Manikowski, dyrektor marketingu w Jeronimo Martins Dystrybucja, właściciela sieci Biedronka.

Przedstawiciele firmy zapewniają, że Biedronka przejdzie metamorfozę. Nowy wygląd obejmie nie tylko logo, które zyskało bardziej nowoczesny, trójwymiarowy wygląd, ale również wystrój i ergonomię placówek. Sklepy będą bardziej przejrzyste i wygodne dla klientów. Zmieni się w nich także układ produktów, lepiej wyeksponowane będą artykuły świeże, takie jak: nabiał, warzywa, owoce, pieczywo. Ma to odzwierciedlać dbałość o codzienną jakość i stałą dostępność najświeższych produktów w sieci.

Zdjęcia z prezentacji nowego logotypu do montażu telewizyjnego znajdują się w bazie przebitek.

Informacja dla dziennikarzy:

Wyrażamy zgodę na przetwarzanie treści tekstowych, audio i wideo, w szczególności wprowadzania do obrotu, publikacje i dystrybucję materiału w całości lub w jego częściach. Wszystkie zawarte w materiałach wypowiedzi zostały autoryzowane. Wszystkie materiały dostępne do pobrania z www.newseria.pl są bezpłatne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.