Mówi: | Mirosław Tworek |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | FreeEn |
Coraz częściej będzie dochodziło do niedoborów energii. Przedsiębiorstwa będą musiały stosować narzędzia informatyczne do zarządzania energią
Wprowadzenie ograniczeń w dostawach prądu najbardziej odbiło się na przedsiębiorcach. Z powodu limitów zmuszeni byli do zmniejszenia lub nawet całkowitego wstrzymania produkcji na kilka dni. Coraz więcej firm korzysta jednak z narzędzi informatycznych, które pozwalają im skutecznie zarządzać energią. W sytuacjach kryzysowych mogą dzięki nim uniknąć dodatkowych kosztów.
– Blackout energetyczny nie jest to dla mnie żadnym zadziwiającym zjawiskiem, bo tak naprawdę od kilkudziesięciu lat popełniamy ciągle ten sam grzech zaniechania. Od dawna wiadomo, że zapotrzebowanie na energię rośnie, a produkuje się jej coraz mniej – mówi Mirosław Tworek, prezes zarządu FreeEn, spółki oferującej narzędzia informatyczne do zarządzania energią w firmie.
Zdaniem rozmówcy ostatnie problemy polskiej sieci elektroenergetycznej wynikają przede wszystkim ze zbyt małej podaży energii elektrycznej. Wzrostowi zapotrzebowania nie towarzyszy bowiem wzrost mocy wytwórczych. W przypadku braku koniecznych inwestycji w sektorze sytuacja z biegiem lat będzie ulegać dalszemu pogorszeniu.
– Energii jest mało i niestety twierdzi się, że będzie jej coraz mniej, stąd zjawisko blackoutu – zwraca uwagę Tworek.
Ograniczenia w dostawach prądu, do jakich doszło w sierpniu, były skutkiem splotu kilku negatywnych czynników. Najważniejszym były długotrwałe upały i susza, co spowodowało wzrost temperatury i zmniejszenie zasobów wodnych, a to uniemożliwiło produkcję energii elektrycznej w stopniu pozwalającym na pokrycie zapotrzebowania.
Jak podkreśla ekspert, ograniczenia w dostawach prądu dotknęły przede wszystkim przedsiębiorców. Wymusiły one na nich zmniejszenie lub nawet całkowite wstrzymanie produkcji na kilka dni. Konsekwencją były znaczne straty finansowe.
– Dzisiaj nie produkuje się na magazyn, bo to są ogromne koszty, w związku z tym każdy przestój, nawet godzina, ma swoje określone konsekwencje finansowe – mówi Tworek. – Najbardziej odczuły to sektory produkcyjne i usługowe, czyli przemysł metalowy, motoryzacyjny, drzewny, przetwórczy czy wydobywczy.
W przypadku 80 firm, z którymi współpracuje FreeEn, udało się uniknąć całkowitego zatrzymania produkcji. W drugim tygodniu sierpnia, w najgorętszym okresie, kiedy ogłoszony został 20. i 19. stopień zasilania, partnerzy spółki funkcjonowali na poziomie 50-60 proc. możliwości produkcyjnych. Inni przedsiębiorcy zmuszeni byli do otwarcia nocnej zmiany w swoich zakładach lub całkowitego wstrzymania produkcji. Wszystkie te działania wiązały się ze znacznymi kosztami finansowymi.
Ryzykiem w takiej sytuacji kryzysowej są kary finansowe. Za przekroczenie limitu mocy na firmę może być nałożony mandat, nawet w wysokości 15 proc. osiąganych przychodów.
– Kontrola mocy zamówionej to podstawa przy wychodzeniu z problemu blackoutu energetycznego – wyjaśnia Mirosław Tworek. – Istota sprawy polega na tym, żeby zmniejszyć moc zamówioną do określonego poziomu, który odbiorca ma w swojej umowie. Problem w tym, skąd wiedzieć, ile należy wyłączyć odbiorników energii, żeby uzyskać akurat taki poziom mocy zamówionej, który jest niezbędny do funkcjonowania, a który przy okazji nie spowoduje płacenia ogromnych mandatów. W takiej sytuacji wszelkie narzędzia informatyczne, które zdalnie kontrują tego typu zjawisk, są niezbędne.
Systemy kontrolujące ilość pobieranej mocy są szczególnie istotne właśnie w kryzysowych sytuacjach. Automatyczny monitoring pozwala na wyłączenie określonej liczby odbiorników energii, tak aby uzyskać poziom mocy poniżej maksymalnego poziomu. Wpływa to na efektywność funkcjonowania przedsiębiorstwa, a do tego pozwala unikną ustawowych kar.
– Zasada działania jest dość prosta. Trzeba podłączyć się do odbiornika energii, czasami wystarczy do licznika głównego w przedsiębiorstwie, ale wskazane jest również podłączenie się do paru obiektów wewnątrz, do linii produkcyjnej lub do pojedynczego budynku – tłumaczy ekspert. – System powinien kontrolować zdalnie przez 24 godziny na dobę, żeby wiedzieć, zanim się coś wydarzy, albo przynajmniej informować o problemie na tyle szybko, by móc temu przeciwdziałać.
Jak podkreśla, takie rozwiązania informatyczne są dostępne na rynku i coraz więcej firm z nich korzysta.
Czytaj także
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-01-30: Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
- 2025-02-05: Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.