Newsy

Czesi chwalą polskie śmigłowce Sokół. W ciągu 20 lat służby wylatały ponad 40 tys. godzin i uratowały ponad 11,5 tys. osób

2018-09-27  |  06:00

Wielozadaniowy śmigłowiec Sokół to sztandarowy produkt zakładów PZL-Świdnik, wykorzystywany w Polsce od lat 90., zarówno w wojsku, policji, ratownictwie górskim, jak i w straży granicznej. Takie maszyny są używane także w kilkunastu innych krajach na świecie. Od ponad 20 lat w wersji transportowej służą m.in. w czeskich Siłach Powietrznych. W tym czasie przetransportowały już ponad 11,5 tys. pacjentów i wylatały ponad 40 tys. godzin. W ciągu 20 lat służby niemal nie było dnia, podczas którego W-3A Sokół nie byłby używany. Jeden z nich jest pierwszą tego typu maszyną na świecie, która wylatała 5 tys. godzin.

– Mocną stroną Sokoła jest przede wszystkim duże doświadczenie. Ta maszyna jest na rynku od ponad 25 lat. W tym czasie dokonaliśmy wielu modyfikacji tego śmigłowca, a więc mamy z jednej strony doświadczenie, a z drugiej – czynimy ciągłe usprawnienia. Ten śmigłowiec jest łatwy w pilotażu, lubiany przez pilotów. To maszyna klasy 6,5-tonowej, a więc średnia, która dosyć często wykorzystywana jest zarówno w celach militarnych, jak i cywilnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Krystowski, wiceprezes Leonardo Helicopters.

Śmigłowce Sokół to flagowy produkt zakładów lotniczych PZL-Świdnik, należących do włoskiej grupy zbrojeniowej Leonardo. W Polsce Sokoły są powszechnie wykorzystywane od lat 90., służąc zarówno w wojsku, policji, ratownictwie górskim, jak i w straży granicznej.

– W polskiej armii służy dzisiaj prawie 70 takich maszyn w różnych zastosowaniach. Są śmigłowce Sokół w wersji Anakonda, służące do działań poszukiwawczo-ratowniczych na Bałtyku. Mamy śmigłowce w wersji Głuszec do wsparcia pola walki, które są mocno uzbrojone. Mamy też Sokoła w wersji transportowej. Myślimy o przyszłości tego śmigłowca, chcemy go modernizować i mamy konkretne plany z tym związane – mówi Krzysztof Krystowski.

Najnowocześniejsza, bojowa wersja Sokoła to śmigłowiec W-3PL Głuszec, który powstał w wyniku współpracy świdnickich zakładów lotniczych, polskiego wojska i sektora B+R. Maszyna, uzbrojona m.in. w karabin maszynowy z obrotową wieżyczką, wyrzutnie rakiet i systemy samoobrony, powstała na bazie doświadczeń, które polscy żołnierze zdobywali na misjach w Iraku i Afganistanie.

Ta i inne wersje wielozadaniowego Sokoła są wykorzystywane nie tylko w Polsce, lecz także kilkunastu innych krajach na świecie. Na Filipinach spełniają zadania transportowe, natomiast Hiszpania, Chile i Korea Południowa wykorzystują Sokoły do zadań przeciwpożarowych. W Ugandzie zaś służy w policji.

Maszyny te w wersji transportowej od 1996 roku służą również w czeskich Siłach Powietrznych. Są wykorzystywane głównie do celów ratowniczych i misji poszukiwawczych. W czerwcu tego roku czeskie ministerstwo obrony poinformowało, że śmigłowiec Sokół w bazie lotniczej Praga-Kbely jest pierwszą tego typu maszyną na świecie, która wylatała w powietrzu ponad 5 tys. godzin.

– Dla śmigłowca nalot 5 tys. godzin to naprawdę rekord. To jest zupełnie niestandardowa długość eksploatacji śmigłowca i duma dla nas, jako producenta – mówi Krzysztof Krystowski.

– Nalot 5 tys. godzin świadczy o tym, że ten śmigłowiec jest bardzo często używany. To unikat. W naszych Siłach Zbrojnych ten śmigłowiec służy głównie w ratownictwie medycznym. Lata głównie z pomocą medyczną do ofiar wypadków lub służy do transportu pacjentów. Od 20 lat śmigłowiec służy w ratownictwie medycznym i nigdy nie miał większej, technicznej usterki, tylko drobne bieżące naprawy, których takie maszyny zawsze wymagają – dodaje mjr Petr Šafařík, pilot z 24. Bazy Lotnictwa Transportowego Praga-Kbely. – Ten śmigłowiec przeszedł chrzest bojowy podczas powodzi w 1997 roku i okazał się niezawodny. Maszyna była też wykorzystywana podczas powodzi na Morawach w 1997 roku i pięć lat później przy wielkiej powodzi w krainie czeskiej.

Jak podkreśla, ich zaletą jest większa przestrzeń w kabinie pasażera, co pozwala transportować nawet dwóch leżących pacjentów. To przewaga Sokołów nad innymi, mniejszymi maszynami. Kolejną jest fakt, że mogą one wylądować nawet na bardzo niewielkim i trudnym terenie.

– Najmniejszy obszar, na którym możemy lądować podczas akcji ratowniczej, wynosi 25 na 20 metrów. To mała powierzchnia. Wykonywaliśmy nim zadania na trudnych terenach: wśród skał, kamieniołomów,  na autostradach – mówi Petr Šafařík.

Czeskie siły powietrzne mają na wyposażeniu dziesięć Sokołów, których całkowity nalot przekracza w sumie 40 tys. godzin. Przez 20 lat służby maszyny przetransportowały już ponad 11,5 tys. pacjentów.

Wiceprezes Leonardo Helicopters podkreśla, że w planach są kolejne modyfikacje śmigłowców Sokół, które zostały już wstępnie przedstawione polskiej armii i spotkały się z dużym zainteresowaniem, zwłaszcza ze strony żołnierzy.

– Podstawowe zmiany, jakie chcemy wprowadzić, to przede wszystkim nowe łopaty, czyli śmigła, które mają być wykonane w nowej technologii kompozytowej. Dzięki temu użyteczna masa tego śmigłowca się zwiększy, a jego osiągi będą lepsze. Chcemy też wprowadzić glass cockpit, a więc zamienić urządzenia analogowe, które służą pilotom do sterowania śmigłowcem, na urządzenia w standardach nowoczesnych ekranów ciekłokrystalicznych. Co istotne z punktu widzenia wojska, chcemy zintegrować z tymi śmigłowcami rakiety przeciwpancerne, bo jest to dzisiaj ważne wyposażenie dla polskiej armii. Zamierzamy nadać śmigłowcom Sokół nową jakość, żeby latały przez kolejne dziesięciolecia i spełniały oczekiwania żołnierzy – mówi Krzysztof Krystowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.