Newsy

Do 2020 roku internet o prędkości powyżej 30 Mbit/s w każdym domu

2012-06-26  |  07:05
Mówi:Michał Boni
Funkcja:Minister
Firma:Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji
  • MP4

    W Polsce internet ma być powszechny już w przyszłym roku. Do 2020 roku wszyscy Polacy mają mieć dostęp do internetu o prędkości powyżej 30 Mbit/s, a co drugie gospodarstwo domowe – 100 Mbit/s. Takie są założenia Narodowego Planu Szerokopasmowego, nad którym pracuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. NPS jest częścią dużego planu Polska Cyfrowa.

    Narodowy Plan Szerokopasmowy został niedawno wysłany przez MAC do partnerów społecznych. Dotyczy on zwiększenia dostępu do szybkiego, szerokopasmowego internetu. Minister Michał Boni jest przekonany, że inwestycje, które są przewidziane w NPS będą opłacalne.

      Wyliczenia pokazują, że do 2020 roku inwestycje sektora prywatnego, ale także z pieniędzy unijnych w następnym okresie programowania zwrócą się w taki sposób, że bilans dodatni netto wyniesie 1 proc. PKB, czyli przeszło 16 mld złotych, więc to jest na pewno opłacalne  mówi Michał Boni.

    Najbliższe letnie miesiące upłyną na społecznych konsultacjach. Minister Boni ma nadzieję, że wkrótce potem Plan będzie można przedkładać na przyszłe projekty z Unii Europejskiej. Dzięki połączonym środkom unijnym i sektora prywatnego planowane są inwestycje mające na celu umożliwienie dostępu dla masowemu odbiorcy do szerokopasmowego internetu.

      Jeśli chcemy korzystać w pełni z efektu cyfryzacji, to zwiększa nam się wielokrotnie liczba osób na bardzo małych obszarach aktywnie, czy to "smartfonowo", "laptopowo", czy to tabletowo uczestnicząca w życiu w sieci. I stąd potrzebny jest ten szybki internet. Polska ma tutaj nienajlepsze wyniki. Do 2020 roku te cele muszą być priorytetowe  dodaje dla Agencji Informacyjnej Newseria Boni.

    Z okresowego przeglądu Komisji Europejskiej wynika, że Narodowy Plan Szerokopasmowy przyjęło i opublikowało już 22 z 27 państw UE. Zgodnie z zaleceniami KE takie plany mają powstać we wszystkich państwach do końca tego roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.