Mówi: | dr Faith Fox |
Firma: | University of Evansville |
Etyczne przywództwo w miejscu pracy obnaża osoby o skłonnościach narcystycznych. Może u nich wywoływać złość i wycofywanie się, a nawet odejście z firmy
Osoby z narcystycznymi cechami osobowości negatywnie reagują na etyczne przywództwo – dowiedli naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Evansville. Często w odpowiedzi na stawiane przez przełożonych wymagania wpadają w gniew, a to z kolei powoduje, że wycofują się lub nawet odchodzą z firmy. Odkrycie, dokonane na podstawie badań laboratoryjnych i terenowych, przynosi wnioski, które mogą znaleźć praktyczne zastosowanie w modelach zarządzania przedsiębiorstwami. Co istotne, etyczny model zarządzania musi być stosowany od najwyższego szczebla.
– Przywódcy etyczni kształtują zachowania akceptowane społecznie o charakterze prospołecznym, zestawiając kompas moralny jednostek z dobrem całej grupy. W naszym rozumieniu przywódca etyczny buduje swoją reputację na postępowaniu właściwie, traktowaniu innych w sposób sprawiedliwy i myśleniu o dobru ogółu. Osoby te mogą inspirować grupę do postępowania zgodnie z silnymi zasadami moralnymi, które wyznaczają ich moralność. Chodzi tu o podążanie za etycznymi przykładami, zapewnianie sprawiedliwego traktowania, a także pełnienie roli dobrego moralnego lidera, który zachęca do zachowania zgodnie z normami i zniechęca do zachowań nieetycznych – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr Faith Fox, adiunktka ze Schroeder School of Business na Uniwersytecie Evansville.
Hipoteza, jaką postawili sobie badacze, zakładała, że osoby narcystyczne kierują się własnym kodeksem moralnym, który stoi w sprzeczności z postawą, jaką prezentuje przywódca etyczny.
– Jest to niemal przeciwieństwo dobrego kodeksu moralnego. Ponieważ takie osoby nie mogą odnieść się do zachowań etycznych promowanych przez przywódcę etycznego ani zmanipulować ich na swoją korzyść, nie mogą też dostrzec właściwości takiego punktu widzenia, reagują gniewem i chcą odejść – podkreśla dr Faith Fox.
Jak tłumaczy, można tę sytuację porównać do poczucia zawodu, kiedy sprawy idą nie po naszej myśli. Osobowości narcystyczne, które mają do czynienia z przywódcą etycznym, na co dzień odczuwają takie emocje.
– Jest to ciągła walka ze sobą, niemal skutkująca napadami złości, co oznacza, że dana osoba odczuwa gniew, bo nie może zrozumieć, czego się od niej oczekuje, nie rozumie etycznego postępowania i nie chce mieć z tym do czynienia, nie widzi w tym sensu – mówi badaczka z Uniwersytetu Evansville. – Zasadniczo w wyniku zastosowania przywództwa etycznego osoby narcystyczne wpadały w gniew i decydowały się na wycofanie się lub całkowite odejście z firmy. Obserwacja tych wyników była bardzo użyteczna pod względem praktycznym. Można było się przekonać, że przywództwo etyczne rzeczywiście sprawia, że narcyzm niejako się uwidacznia, co jest bardzo interesujące.
Badanie zostało przeprowadzone dwutorowo, na grupach liczących łącznie niemal 700 osób. Pierwsze badanie było przeprowadzone terenowo, a drugie laboratoryjnie. Pierwsze polegało na badaniu ankietowym w kampusie Midwestern College, wśród personelu, który podzielono na pracowników naukowych, nienaukowych i personel administracyjny. Następnie ten sam zestaw pytań trafił do studentów, którzy podejmują pracę na kampusie w czasie studiów. Dane porównano z wynikami badania laboratoryjnego, przeprowadzonego z użyciem Amazon Mechanical Turk (M-Turk) oraz metody epizodów. Uczestnicy tego badania byli podzieleni na dwie grupy, objęte pozytywnym lub negatywnym przywództwem.
– Wyniki badania istotnie pomogły nam dostrzec, w jaki sposób przywództwo etyczne może być szczególnie pomocne w równoważeniu negatywnych skutków narcyzmu – przekonuje dr Faith Fox. – To badanie w dużym stopniu stanowi uzupełnienie zagadnienia korzyści z etycznego zachowania dla społeczeństwa. Potwierdza ono założenie, że moralne postępowanie i działanie na rzecz wspólnego dobra przynosi korzyści nie tylko poszczególnym osobom, ale także organizacjom. Osoby, które wykazują cechy narcystyczne, będą musiały zastanowić się nad sobą i pracować nad wypracowaniem własnego kompasu moralnego, aby mogły dostosować się do społeczeństwa jako całości. Im bardziej wspieramy przywództwo etyczne i postępowanie w naszych organizacjach, tym bardziej ludzie będą dostrzegać, że muszą dopasować się do tego kompasu moralnego, w przeciwnym razie zostaną bez pracy – taki wniosek wynika z naszych obserwacji.
Jej zdaniem warunkiem tego jest jednak odpowiedni rozwój przywództwa etycznego w firmie, a mianowicie jego obecność na wszystkich szczeblach organizacji, przede wszystkim tych najwyższych.
– Nie można mieć bezpośredniego przełożonego, który jest osobą kierującą się silnymi zasadami etycznymi, ale którego zwierzchnicy nie postępują zgodnie z takimi zasadami. Często kończy się to porażką. Aby przywództwo etyczne odniosło sukces, musi zaczynać się na najwyższym poziomie i obejmować kolejne. Jeśli tak nie jest, pojawią się sprzeczne perspektywy i ludzie nie będą chcieli się podporządkować, więc to przywództwo musi mieć strukturę zstępującą. Wtedy można obserwować pozytywne wyniki – ocenia badaczka.
Czytaj także
- 2024-04-02: Marta Wiśniewska: Otwieram kolejne filie mojej szkoły tańca. Cieszę się, że pomagają mi w tym moje dzieci
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-03-01: Agenci sztucznej inteligencji pomogą osobom z niepełnosprawnościami korzystać z internetu. Zastosowanie rozwiązania może być jednak dużo szersze
- 2024-03-11: Monika Richardson: Po 25 latach pracy w telewizji niełatwo było mi zmienić zawód. Teraz jestem nauczycielką języków obcych i uczę nawet polskiego uchodźców z Ukrainy
- 2024-02-14: Monika Richardson: Styl zarządzania własnym biznesem to skomplikowana sprawa. Mój styl jest partnerski – nie na kumpelę, ale i nie na złą babę czy żmiję
- 2023-12-08: O pracownikach 50+ krąży wiele szkodliwych stereotypów. Ta grupa wiekowa wymaga dostrzeżenia i docenienia na rynku pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.