Newsy

Europa przestawia się na oświetlenie LED-owe. Wraz z poprawą sytuacji w branży budowlanej rośnie jego sprzedaż

2015-09-03  |  06:35

W ciągu siedmiu miesięcy tego roku, jak podał Główny Urząd Statystyczny, rozpoczęto w Polsce budowę 95,5 tys. mieszkań. To o 11,7 proc. więcej niż w tym samym czasie 2014 roku. Poprawa sytuacji w branży ma znaczenie dla firm, które produkują materiały budowlane i wykończeniowe, w tym oświetlenie. Z prognoz wynika, że za dwa lata 56 proc. oświetlenia w Unii Europejskiej będzie wykonane w technologii LED.

– Sprzedaż sprzętu elektrycznego i oświetlenia jest ściśle powiązana ze wzrostem produkcji budowlano-montażowej – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Rafał Gawrylak, prezes zarządu ES-System. – Jeśli branży budowlanej idzie dobrze, to i przemysł oświetleniowy rośnie. Dziś widzimy wzrosty produkcji budowlano-montażowej i pochodną tego wzrostu jest również wzrost zapotrzebowania na produkty oświetleniowe, w tym w głównej mierze na produkty LED-owe. Ich sprzedaż w II kw. wzrosła do ponad 46 proc. W całości sprzedaży eksportowej udział LED wyniósł 56 proc. na koniec I półrocza 2015.

Pochodną rozwoju rynku oświetleniowego jest poprawa wyników spółki ES-System w ostatnim półroczu. Spółka podaje, że w tym czasie miała ponad 82 mln zł przychodu, czyli aż o 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk netto, jaki spółka osiągnęła, bliski był 2,5 mln zł wobec symbolicznego zysku w wysokości 18 tys. zł rok wcześniej.

– Unia Europejska prognozuje, że do 2017 roku średnio w całej Europie, w całej Unii Europejskiej, ponad 56 proc. to będą oświetlenia LED-owe mówi Rafał Gawrylak. W przypadku Polski mamy więc jak najbardziej możliwość rozwoju, a w przypadku Europo te 58 proc. w 2017 roku na pewno zostanie przekroczone. Za granicą obserwujemy również rozwój oświetlenia ulicznego, ponieważ państwa inwestują w jego modernizację.

Polska spółka działa na szybko rosnącym rynku, ale jednocześnie rynku bardzo konkurencyjnym. Podobne artykuły sprzedaje wiele firm z Azji. Dzięki temu  ceny i marże spadają, ale jak podkreśla prezes ES-Systemu, produkty sprawdzone, które gwarantują jakość, w dalszym ciągu są w cenie.

– Dzięki pewnej indywidualizacji potrzeb klienta, krótkim terminom realizacji i jakości, którą firma może zaproponować, jesteśmy w stanie realizować wyższe marże, aniżeli uzyskiwane tylko ze sprzedaży produktów pochodzących z Dalekiego Wschodu. Natomiast jest już tendencja, żeby ceny obniżać. Tanieją komponenty, zmieniają się technologie. Modernizujemy je i dzięki temu jesteśmy w stanie również obniżyć koszty wytwarzania, oczywiście przy zachowaniu jakości.

Spółka z zadowoleniem dostrzega, że rośnie zainteresowanie rozwiązaniami LED-owymi, czyli technologicznie bardziej zaawansowanymi od stosowanych dotąd. Użytkownicy są bardziej świadomi i doceniają zalety światła, które kupują, a także stawiają duże wymagania odnośnie do jego parametrów technicznych. Chcą mieć dobrze oświetlone pomieszczenia, spełnione normy zakresu temperatury barwowej, zakresu ochrony fotobiologicznej oraz pewność, że te produkty, które będą wykorzystywać, nie będą szkodzić ich zdrowiu i nie będą miały negatywnego wpływu na ich życie.

– Przyszłością jest na pewno rodzaj intuicyjnego sterowania, które będzie powodowało, że użytkownik wchodząc do pomieszczenia, nie będzie szukał przełącznika na ścianie – zapowiada prezes Rafał Gawrylak z ES-System. – Temperatury barwowe oświetlenia będą się dostosowywały do nastroju czy sytuacji zewnętrznej, która panuje w danym budynku. Na pewno czeka nas wiele zmian i na pewno pojawią się systemy autonomiczne, powiązane z internetem,  mówimy jednak o czymś, czego dzisiaj nie znamy albo czego dzisiaj jeszcze nie ma w produkcji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.