Mówi: | Robert Jędrzejczyk |
Firma: | partner w Kancelarii Gide Loyrette Nouel, wiceprezes Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej w Polsce |
Francja stawia na ostre reformy. Ma to poprawić jej konkurencyjność
50 mld euro oszczędności na wydatkach publicznych, zmniejszenie obciążeń podatkowych o 30 mld euro i obniżenie kosztów pracy o 5 proc. – to podstawowe założenia „paktu odpowiedzialności”, przedstawione przez prezydenta Francji Françoisa Hollande’a. Francuzi liczą, że konkurencyjność ich gospodarki wzrośnie.
Proponowane przez prezydenta reformy zaskakują. Zwycięstwo w wyborach prezydenckich François Hollande zawdzięczał hasłom dotyczącym walki z programami oszczędnościowymi i negowaniu polityki prowadzonej przez Angelę Merkel. Teraz zmienia kurs w poszukiwaniu remedium na gospodarcze problemy Francji.
– To bardzo ważne wydarzenie gospodarcze, wolta o 180 stopni, odejście od socjalizmu w stronę socjaldemokracji, jak to się określa we Francji. Rząd i prezydent mają nadzieję, że nowe rozwiązania przyczynią się do ożywienia gospodarczego i z czasem przełożą na wzrost konkurencyjności francuskich przedsiębiorstw – stwierdza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Jędrzejczyk, wiceprezes Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej w Polsce (CCIFP) i partner w Kancelarii Gide Loyrette Nouel.
Poważne reformy zawsze wywołują protesty i rodzą obawy o obciążenie podatników. Po ogłoszeniu planów nad Sekwaną toczy się burzliwa debata.
– Z jednej strony organizacje pracodawców, szczególnie potężny Medef, popiera i gratuluje prezydentowi zmiany frontu, natomiast związki zawodowe boją się odejścia od tradycyjnej lewicowości, którą reprezentował prezydent w trakcie wyborów. Zmiana optyki powoduje, że rząd staje się rządem socjaldemokratycznym ze wszystkimi tego konsekwencjami dla systemu wsparcia społecznego – tłumaczy wiceprezes CCIFP.
Od kilku lat Francja przeżywa problemy ekonomiczne. Ubiegłoroczny wzrost PKB to zaledwie 0,2 proc., w tym roku plany także nie są optymistyczne – gospodarka będzie się rozwijać w tempie 0,9 proc. Piąta gospodarka świata dostała poważnej zadyszki. Wiceprezes CCIFP mówi o licznych problemach, od zadłużenia po bezrobocie, których nowe podatki, obostrzenia i fiskalizm nie rozwiązały.
– Dlatego Francja musi podejmować inne działania – mówi Robert Jędrzejczyk. – Francuskim problemem są niebywale wysokie koszty pracy, dlatego w programie założono kilkadziesiąt miliardów euro oszczędności, które mają obniżyć koszty pracy o 5 proc. Takie działanie ma doprowadzić do podniesienie konkurencyjności, ale związki, w przeciwieństwie do pracodawców, niezbyt przychylnie oceniają plany z obawy o koszty społeczne.
Mniejszy problem jest z opozycją parlamentarną, której trudno negować ogłoszone reformy.
– Opozycja, przede wszystkim UMP (Unia na rzecz Ruchu Ludowego), zachęca do sceptycyzmu, ale nie może otwarcie kwestionować takich posunięć jak np. ograniczenie części pomocy socjalnej, skoro sami mają takie hasła na swoich sztandarach – komentuje ekspert.
Czytaj także
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-17: Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-02-14: Kwestie klimatyczne coraz bardziej obecne w strategiach firm. Część z nich wyprzedza nawet unijne regulacje
- 2024-03-05: Polacy inwestują niechętnie i zachowawczo. W wielu wypadkach umiejętności nie dorównują wyobrażeniom o nich
- 2024-02-05: Polacy przechodzą przyspieszony kurs inwestowania, ale wciąż niewiele wiedzą o rynku kapitałowym. Wypadają pod tym względem gorzej niż Czesi i Słowacy
- 2024-02-13: Sprzedaż surowców energetycznych wciąż finansuje rosyjską machinę wojenną. Eksport trafia głównie do Chin, Indii i Turcji
- 2024-01-12: Tajwańczycy idą do urn. Wynik wyborów może przesądzić nie tylko o przyszłości wyspy, ale i światowej gospodarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.