Newsy

Kulczyk: Interesy w Afryce i Azji bardziej podniecające niż stąpanie ciągle po tej samej ziemi

2012-01-20  |  08:05
Wszystkie newsy
Mówi:Jan Kulczyk
Funkcja:Przewodniczący Rady Nadzorczej
Firma:Kulczyk Holding

 - Afryka i Azja to jest przyszłość świata - uważa najbogatszy Polak, Jan Kulczyk. To tam widzi najlepsze okazje na zarobienie pieniędzy. Jan Kulczyk, właśnie realizuje duży projekt energetyczny w Nigerii.

Kulczyk Investments obecny jest także w Afganistanie i Tanzanii. To - zdaniem Jana Kulczyka - bardziej interesujące i korzystne kierunki niż Europa i Ameryka Północna.

 - To tam świat się będzie rozwijał, tam będą powstawały nowe inwestycje, nowy rynek. Jestem pewien, że naszą wiedzę, nasze doświadczenie i nasz kapitał powinniśmy skierować tam, gdzie jest on niezbędny i gdzie da efekty zdecydowanie większe niż w krajach „starej” Europy. Jest to bardziej podniecające i bardziej frapujące niż stąpanie ciągle po tej samej ziemi - uważa Jan Kulczyk.

Holding Kulczyka odkupił nigeryjskie złoża ropy od koncernu Shell.

 - W tej chwili budujemy ogromny projekt energetyczny, rafineryjny w Nigerii – piątym kraju, który produkuje ropę i gaz. Jest to największe państwo Afryki, który ma 200 mln ludzi, który jest oknem na Afrykę - mówi Kulczyk.

Tamtejsze zasoby surowca szacowane są na ok. 40 mld baryłek. To największy producent ropy w Afryce.

 - Jesteśmy liderem. Mamy partnerów z rynku afrykańskiego, ale my prowadzimy ten projekt - podkreśla Jan Kulczyk. 

Wspólnie z British Gas Kulczyk realizuje duży projekt także w Tanzanii. Spółka Ophir jest jednym z największych posiadaczy koncesji w Afryce. Kulczyk Oil Ventures podwaja również wydobycie gazu ziemnego na Ukrainie. Łączna powierzchnia koncesji wydobywczych spółek Kulczyka na czterech kontynentach w 19 krajach wynosi 164 tys. km. kw. 

Informacja dla dziennikarzy:

Wyrażamy zgodę na przetwarzanie treści tekstowych, audio i wideo, w szczególności wprowadzania do obrotu, publikacje i dystrybucję materiału w całości lub w jego częściach. Wszystkie materiały dostępne do pobrania z www.newseria.pl są bezpłatne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.